24 grudnia
1) wejście na stopień - 3x12
2) RDL- 30kg -12,12,12
3)shrugsy - 2x13kg -12,12,12
4)
wspięcia na palce - 30kg -26,30,32,34
5)przysiad - 26kg -12,12,12
6)skłony w bok z hantelką -13kg -12,12,12
w przerwach:
skakanka - 100x6
brzuchy odwrotne -20,20,18
25 grudnia:
przysiad - 26 kg -12,12,12
wyciskanie leżąc -20kg -10,10,10
wiosłowanie w opadzie 2x13kg - 8,8,8
biceps -uginanie przedramion 5kg -12,12,12
triceps 5kg -8,8,8
plie 26kg -12,20,20
wypad 20kg -12,12,12
26,27,28 grudnia zrobiłam sobie wolne
29 grudnia:
micha:
razowiec, sałata, wędlina
tuna, wędlina, oliwa
3x kawa z cukrem (co załatwia węglowodany)
kromka razowca, jabłko, reszta tuńczyka, oliwa, słonecznik
ryba filet, warzywa, dużo marchewki
cyc indyka
pestki słonecznika
trening - do DUPY 3 razy zaczynałam za każdym razem mały
się buntował i trzeba było zaczynać od nowa, ogólnie ciężki dzień dobrze że się kończy
1) wejście na stopień - 3x12
2) RDL- 40kg -10,11,12
i powtórka
1) wejście na stopień - 3x10
2) RDL- 40kg -10,10,10
3)shrugsy - 2x13kg -12,12,12
4)wspięcia na palce - 40kg -25,25,30
5)przysiad - 26kg -12,12,12
6)skłony w bok z hantelką -13kg -12,12,12
w przerwach:
skakanka - 100x4
brzuchy odwrotne -20,20,20
jest 19 a ja idę pod prysznic i w kimono mam dosyć tego dnia:(