Ann/Dziennik/Chcieć to móc -Redukcja str52

Ann w martwym ładnie Ci idzie ciężary już podnosisz konkretne i PP jak ładnieja tez nie lubię treningów odpuszczać i zawsze kombinuje jak go zrobić ,gdy akurat coś wypada

...:::Dzień 20, PIĄTEK , 23.09.2010:::...

Dzisiaj wybrałam nietypową godzinę (ok. 10.20 ) pójścia na siłownię. Zazwyczaj chodzę o 9.00. Ćwiczyło się o wiele lepiej. Nie było kumpli którzy zazwyczaj mi przeszkadzają . Mogłam całkowicie skupić się na treningu.





1. przysiad 5/3/1
przysiady dzisiaj robiłam bez asekuratora. Ale się nie bałam. Podchodziłam do tego : uda się , robiłam przysiady z większym ciężarem. Tak jak Vena mi pisała, ważne , żeby pozytywnie myśleć. Przysiady głębokie. Zadowolona jestem/

rozgrzewka
35kgx5 ,
40kgx5 ,
47,5kgx5
serie właściwe
60kgx5
70kgx3
77,5kgx2

2. wykroki 3x10-12
nogi niesamowicie piekły.
15kgx12
17kgx12
17kgx12

uginanie nóg leżąc 3x10-12
wolna faza negatywna. Przyjemnie czuć tyłek.
37.5kgx12
37,5kgx12
37,5kgx12

4. wyciskanie suwnica 3x10-12
ciężko zwiększać ciężar . nogi są już wykończone po wcześniejszych ćwiczeń. Po tym ćwiczeniu nogi mi się trzęsły , myślałam , że nie dojdę do szatni
160kgx12 (+10kg)
160kgx12
160kgx12

5.unoszenie w zwisie 4-5 serii
15/14/13/12/12 powtórzeń

6. allachy 4-5serii
mocno czułam mięśnie brzucha .
45kgx16
45kgx15
45kgx15
45kgx15
45kgx14





1. płatki owsiane, jajka , maliny(83g)
trening
2. płatki owsiane, mintaj
3. makaron razowy, łosoś , ogórki zielone
4. łosoś , warzywa
5. jajka, oliwa , warzywa

posiłek nr 1




________________________________________________

Marshall pewnie pisz Pw
vajolet tak czytałam u ciebie wielokrotnie jak co roku jeździsz na wakacje z ciężarami To dopiero jest uzależnienie od treningu.


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-09-24 20:59:29

no to ładnie w tych rozpiętkach, no i posiłki smakowite

Tak jak Vena mi pisała, ważne , żeby pozytywnie myśleć.

widać,że czasami na coś się przydadzą moje słowa

...:::Dzień 21, SOBOTA , 25.09.2010:::...

Dzisiaj na siłowni doznałam szoku . Pani ćwicząca nie mogła się zdecydować na co w danej chwili ma ochotę . Postanowiła więc robić wszystko na raz czyli chodzić na bieżni (prędkość 4-5 km/h) , czytać książkę oraz słuchać muzyki. Aż mnie dziwi , że nie szkoda tej pani kasy na karnet.





BIEGANIE :45 min

Ciężko się biegało. Zakwasy na pośladkach, nogach niesamowite.
Dzisiaj ogólnie czuję się zmęczona . Myślę , że przyczyniły się do tego treningi. Ten tydzień pod względem ciężarów był ciężki.






Dzisiaj również apetyt dopisywał Na początku miałam problemy z taką ilością jedzenia a teraz muszę uważać aby za dużo nie zjeść

1. płatki owsiane, jajka
bieganie
2. makaron razowy, kurczak, ogórek
3. jajka, fasolka szparagowa, orzechy
4. łosoś, oliwa , ogórki, zielone
5. twaróg, oliwa , rzodkiewki , papryka, pomidory


posiłek nr 3 – rozwalony omlet + fasolka szparagowa




___________________________________________

Herek a od domowników słyszę , że jakby mieli jeść jak ja to woleliby głodować

Vena

Ann, ja często widuję takie osoby na siłowni, również zastanawia mnie, po co wydawać kasę

Ale czemu? - przecież michę masz pyszną! Owoców tylko mało, ale może ich po prostu nie wymieniasz wszystkich?

...:::Dzień 22, NIEDZIELA , 26.09.2010:::...

Jutro rozpoczynam 4 tydzień planu . Ciężary w głównych ćwiczeniach są małe. Tydzień ten nazywany jest rozładowaniem.

Rozpisałam sobie ciężary w głównych ćwiczeniach (mc, przysiady , push press i wyciskanie na ławce poziomej )na kolejne 4 tygodnie . Jednym słowem zapowiada się ciekawie . Ciężary są konkretne . Mam tylko nadzieję ,że dam radę.

Jutro idę odebrać indeks i legitymację





BIEGANIE :45 min

Dzisiaj lepiej się biegało.Chociaż nogi nadal mnie bolą. Jutro na szczecie już trening siłowy.





1. płatki owsiane, jajka
bieganie
2. makaron razowy, kurczak, warzywa
3. kurczak, orzechy, pomidory , papryka
4.jajka,whey,orzechy,zupa ogórkowa(ogórki konserwowe+ woda)
5. twaróg, jajko, oliwa, ogórki zielone


posiłek nr 1




posiłek nr 4- zupa




____________________________

Mera nie rozumiem takich osób , płacić 160-178 zł za to aby pospacerować sobie na bieżni ? jakby nie można było na dworze

Lena
Mój tata twierdzi , że obiad bez ziemniaków to nie obiad,po za tym rodzina woli mięso w panierce smażone
Owoce jadam rzadko, wszystko dokładnie wypisuje tutaj co jadam

ten omlet z piątku mega

ja też mam teraz niesamowity apetyt, jadłbym co chwilę ale nie ciągnie mnie do słodyczy wcale o dziwo

jak piszesz że będą konkretne ciężary to zaczynam już powoli wpadać w kompleksy

Ann jak smakuje ta "zupa"? to jest na ciepło, czy zimną wodą zalewasz ogórki?