vena/MASA SIŁA PYERDOLNIĘCIE c.d str.77

Sene, to MŚJ z wczoraj?
Polak, junior w wadze 52kg (16 lat) probowal bic rekord swiata, ale polegl. Za rok bedzie jego.

nie chcę wiedzieć co stado murzynów...masz coś do czarnych?


ale dla swojego spokoju i to wciągnę to co trzeba

Kasia: Cieszę się,że dalej jesteś dobrze nastawiona do siły i że motywacji jednak nie brakuje:).a co do tego kawałka,to widać,że mieszkasz w Poznaniu:D.wspierasz regionalny hh:).kiedy wspólny tren?

Sene: Twoi konkurencja teraz walczy:).a Ty na MPJ czy PP startujesz jako zawodnik z Kobry?

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-09-01 17:00:23

Łukasz możesz wpaść pokrzyczeć na mnie w poniedziałek,byłbyś z nielicznych co by orientował się co robię

w sam Poznaniu to ja nie mieszkam

a Piotrek pewnie nie będzie z Kobry startował,bo kiedyś coś wspominał,że chyba uczelnia stworzy klub czy coś tam...nie pamiętam



Kurde przejechałabym się do Twardogóry za 2 tygodnie

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-09-01 17:12:07

Póki co kobra bo w c***a lecą z tym naszym klubem.

A MŚJ idą na żywo na streamie

to byś wpadł chociaż raz na trening do Kobry

ale nudne te siady już ława niech chociaż będzie,bo o ciągach to nie wspomnę

Dzisiaj pewnie wyzsze kat. leca
Na youtubie obejrze pozniej, bo na silownie zaraz uciekam ^^

Chętnie bym Cię powspierał w trakcie bicia rekordu,ale nie ma mnie jeszcze w Poznaniu.oferuje się od października:).

oj może i nie mieszkasz idealnie w stolicy Wlkp,no ale gdzie obok,a to prawie to samo.zresztą trenujesz w Poznaniu,a to już prawie tak jakbyś mieszkała:P.a po co chcesz jechać do tej Twardogóry?

Zdecydowałaś się już na treningi w Kościanie:D?

Ja i tak we wrześniu pewnie nie będę chodzić do Hulka ostatni trening w poniedziałek i najwyżej od października znowu zacznę,a od wtorku mam zamiar troszkę odpocząć i poćwiczyć bardziej lajtowo i porobić aeroby,na które mam ochotę...a potem wrócić pełna zapału i spragniona treningów
Chociaż nie jestem pewna,czy wytrzymam tyle czasu bez ciągów i nie zacznę nowego cyklu gdzieś od 20września...ale to zależy od planu o ile w ogóle dostanę jakiś plan



a po co chcesz jechać do tej Twardogóry?

już tak nie udawaj,że nic nie wiesz
ja ogólnie mam 100myśli na minutę,więc zaraz mi przejdzie...chociaż ten sam tylko ciąg kusi,bo to co lubię najbardziej


Zdecydowałaś się już na treningi w Kościanie?
no dobra niech będzie pojadę z wami i narobię trochę wstydu




Ogólnie to mógłby być już poniedziałek

Myślę,że zbyt długo nie wytrzymasz bez mc:).no ale czas pokaże.ja Ci daję dwa tygodnie:P.
Twój kolejny trening zależy w dużej mierze od Piotrka,więc uśmiechaj się ładnie i może będziesz mogła wrócić szybko do dźwigania:)
co do Twardogóry,to ok,przyznaje się,udawałem,że nie wiem:P.a co Sene myśli o Twoim pomyśle?

Cieszę się,że się zdecydowałaś:D.jak już wyląduję na stałe w Poznaniu,to dam Ci znać od kiedy my chcemy zacząć tam jeździć a potem jak Ci się spodoba,to sobie zrobimy kilka wspólnych treningów,żebyś miała w końcu asekurację:P

Oj,do poniedziałku jeszcze trochę,ale to akurat,żebyś się zregenerowała i mogła zaatakować coś ciekawego:)