vena/MASA SIŁA PYERDOLNIĘCIE c.d str.77

Nie no naprawdę mnie źle zrozumieliście Nee ma za co przepraszać. Przecież nie jestem zazdrosny o Romka. To jest w ogóle inna liga. Chyba najlepszy specjalista w Polsce w dodatku bardzo charyzmatyczna osoba o czym się przekonacie na żywo. Oczywiście zawsze służę pomocą i chętnie wystartuję razem z Wami na przyszłych MP cy PP

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2010-09-01 23:28:48

Przecież nie jestem zazdrosny o Romka




aaa...pipą to będziesz mógł mnie nazwać jak w poniedziałek coś nie wyjdzie po mojej myśli


P.S to ja chętnie przyjadę na Was popatrzeć

Do przyszłych to się raczej nie wyrobię,żeby mieć taką formę która mnie nie skompromituje:P.Co prawda nie sprawdzałem wyników,ale podejrzewam,że w kat 82,5 musiałbym mieć ok 700kg i więcej,a do tego trochę mi brakuje:).Mimo to,mam nadzieję,że przynajmniej na tegorocznych AMP będę mógł zamienić z Tobą chociaż z dwa zdania na żywo:).A jeśli chodzi o Twoją pomoc, to jestem pewny,że skorzystam nie raz i nie dwa. Podejrzewam,że jak tylko zajrzysz do tego mojego przyszłego dziennika,to będziesz mógł mi udzielić mnóóóóstwo wskazówek:)

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-09-01 23:39:53

W tym roku jakbyś zrobił na MPJ 700 w 82,5 to byłbyś drugi. Pierwszy był Adam Citko, który zrobił pod 800 ale on po ME a teraz dwa lata odpoczynku. Tak to w zasadzie w 82,5 teraz nikogo super mocnego nie będzie. Jest Filip Czeluśniak z Kobry, który zrobił koło 690 na MPJ(był drugi) no i mój kumpel z uniwerku(był trzeci a zrobił raptem 595) też będzie mocny i na pewno w przyszłym roku ~700 zrobi....no i Pianek tez podobny wynik robi. W każdym razie 700 to na 99% medal Ewentualnie zbij do 67,5 bo teraz nie ma żadnego nawet przeciętnego zawodnika w tej kat i wynik w granicach 550 w zupełności na złoto powinien wystarczyć

aaaa...do Kobry jakbym miała to bym już dawno pojechała,bo nie jedna osoba proponowała mi,zebym sobie pojechała i tam potrenowała i to własnie z Kobry...ja nie czuję takiej potrzeby póki co


Idę spać,bo jeszcze jakiegoś doła załapię zamiast motywacji,bo u mnie wszystko na odwrót...a nie mogę się stresować,bo to może źle wpłynąc na poniedziałkowy trening


Piotruś Ty jesteś jedyny w swoim rodzaju i mam nadzieję,że będziesz miał tę przyjemność się ze mną jeszcze pomęczyć

****a a liczyłem, że Romek przejmie pałeczkę

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2010-09-01 23:48:31

pałeczkę to ja przejmuję


dobra chłopaki dobranoc

Miałem to napisać ale chciałem, żebyś spokojnie spała

zdążyłam przeczytać...i myślisz,ze zasnę

przynajmniej spróbuję

To Ci wyślę fotę drążka