Szacuny
2
Napisanych postów
664
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7010
Jeszcze przed wojną w Iraku. Na biurku Saddama H. odzywa się telefon.
- Słucham - mówi Saddam.
- Saddam? - odzywa się bełkotliwy głos z silnym akcentem - Słuchaj jestem Paddy, czyli rozumiesz, Irlandczyk. Strasznie mnie wk*rwiasz i dlatego wypowiadam ci wojnę.
- Tak? - zamyślił się Saddam - a ile ty masz żołnierzy?
- Nooo... jestem ja, mój szwagier i nasi koledzy od rzutek z pubu - w sumie osiem osób!
- Ale ja mam 1 600 tys. wojska!
- Tak? To ja jeszcze zadzwonię, tylko się naradzę.
Za tydzień na biurku Saddama znów dzwoni telefon:
- Saddam? Znowu mówi Paddy, pamiętasz? Ja w sprawie tej wojny, cośmy ci wypowiedzieli. Poczyniliśmy pewne przygotowania i mamy sprzęt.
- Tak? A jaki można wiedzieć?
- Kosiarkę do trawy, traktor ogrodowy i dwa kije do bejsbola!
- No... ale ja mam 20 tys. czołgów i 30 tys. transporterów opancerzonych, a od ostatniej naszej rozmowy zmobilizowałem dodatkowe pół miliona żołnierzy.
- To wiesz co? Ja jeszcze muszę parę rzeczy sprawdzić i ci oddzwonię.
Za kolejny tydzień Paddy dzwoni znów:
- Saddam? Wiesz ja jeszcze raz w sprawie tej wojny, cośmy ci ją wypowiedzieli. Wiesz co, zapomnij o tym.
- O! A cóż to skłoniło cię do zmiany decyzji?
- Bo wiesz, poczytaliśmy ze szwagrem konwencję genewską i doszliśmy do wniosku, że za ch*ja nie wyżywimy dwóch milionów jeńców.
Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się który jest bardziej leniwy.
Pierwszy mówi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty na komedii i płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
326
Małgosia dostała okres. Zaniepokojona niewiedzą, poszła z problemem do Jasia i powiedziała:
- Jasiu! Jasiu! Zobacz co mi się stało!
A Jaś odpowiedział:
- Małgosiu, nie to że jestem jakimś uczonym, ale na moje oko to Ci jaja wyrwało. :D
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
326
albo to :
Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby ułożyły zdania w którym będzie nazwa ptaka.
Zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- No, może być. Ale zdania z dwoma ptakami już nie ułożysz !
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
- A z trzema ptakami ?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
- A z czterema ptakami, cwaniaczku ?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia,
aż mu dwa gile wyszły z nosa.
- A z pięcioma ptakami ?!
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia,
aż mu dwa gile wyszły z nosa i z powrotem poszedł pić na sępa !!!
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
326
dobry kawał :
w kościele spowiada ksiądz- wybitny matematyk.
no i przyszły do niego wyspowiadac sie trzy siostry..
najpierw pierwsza najstarsza : prosze księdza zgrzeszyłam 3 razy
ksiądz liczy wylicza i mowi : to beda 3 zdrowaśki i 2 ojcze nasz
następnie druga młodsza : prosze księdza zgrzeszyłam 2 razy
ksiądz liczy wylicza i mowi : no to będą 2 zdrowaśki i 1 ojcze nasz
i przychodzi najmlodsza siostra : prosze księdza zgrzeszyłam tylko raz
no to ksiądz liczy wylicza , coś mu sie nie zgadza , liczy znowu i mowi :
córuś idź no sie do******* bo mi ułamki wychodzą ;D
Szacuny
2
Napisanych postów
664
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7010
Onegdaj w Paryżu odbywał się konkurs na najlepszą dz*wkę. ZSRR też zdecydowało się wystawić zawodniczkę. Najpierw jednak przeprowadzono z nią rozmowę tłumacząc: Zachód nie może pomyśleć, że u nas kwitnie *****stwo więc nie wolno Ci zająć lepszego niż 10 miejsce. Po miesiącu dziewczyna wraca. Wysiada z pociągu ma na sobie piękne futro biżuterię itd. Za nią z całego wagonu wynoszą różne pakunki. Podszedł do niej oficer KGB i sączy przez zęby. Które miejsce miałaś zająć? Zajęłam 11. A to skąd? Pokazując jej zdobycze. 11 miejsce uzyskałam w programie obowiązkowym, a to jest za program dowolny.
Baca dobiera się do gaździny. W pewnym momencie gaździna mówi:
- Baco, gniewom się
- A o co się gniewocie gaździno?
- Ja nie mówię że się gniewom ino ze się wom ch*j gnie!
Szacuny
12
Napisanych postów
4502
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
15443
tomek sog
- Jaka jest różnica między Michaelem Jacksonem a torbą na zakupy?
- Jedno jest białe, zrobione z plastiku i niebezpieczne dla dzieci, a w drugim przynosisz zakupy.
Nie było zamiarem autora zawarcie w w/w wyrażeniach związku z celebrowaniem rytuału prokreacyjnego