Vajolet, no ja też już bym chciała wiosne, temperatura ponoć teraz ma byc wyższa
--------------------------
Dieta:
1. białko jaj, owsiane;
Trening
2. białko jaj, makaron;
3. makaron, rybka, warzywa
4. j.w
5. kurak, warzywa
6. j.w.
B = 190g,
T = 63.5g,
W = 143g
------------------
Trening:
1a) Wypady z przeskokiem 5x 10
1b)
Przysiady z wyskokiem 5x 10
1c) Wskok na podwyższenie 30cm 5x 10
1d) Przysiady ze sztangą 5x 20 (25kg) (30sek)
- dodałam jeden obwód więcej,
2. RDL 5x 6-8 (2min)
52.5kg x8 / 62.5kg x8 / 72.5kg x6 / 82.5kg x3 / 92.5kg x1
- progres o 2.5kg.
3. Wypady z obciążeniem 3x 20-25 (60sek)
8kg x 25 / 21 / 20
- dopóki mieszczę się w przedziale powtórzeń ciężar będę zwiększać, ale nie jest łatwo, strasznie bolą uda; po tym ćwiczeniu mam wrażenie, że są spuchnięte,
4a) Brzuszki ze zwisu 3 max
4b) Podwójne spięcia 3x max
4c) Spięcia na piłce 3x 15-20 (20sek)
15 / 29 / 20 // 12 / 20 / 20 // 11 / 13 / 15
- trochę gorzej niż ostatnio, ale tylko dlatego, że nie miałam siły się utrzymać na drążku ;)
5. Interwały 30/30: x15
-------------------
sfd coraz słabiej chodzi ;/ ... albo to tylko u mnie