GINEKOMASTIA cz.2

siwywdz żyjesz?? foty miałeś dziś zapodać a tu nic...

Aksel, funkjonowac możesz od razu, ból w zasadzie na drugi dzień mija. Wiadomo, że przy gwałtownych ruchach coś czujesz. Ja na drudzi dzień jazda autem (niedziela) a w pon do szkoły. Trzeba być hardcorem.

Heh, no w sumie nie wiem co chcesz ocenić po fotach, ale spoko, 'pochwalę się' problemem.

Nie wiem jak wstawić więcej niż jedną fotkę, dlatego jedna pod drugą.

i jeszcze jedna, z bliska. Ja jestem pewien, że to gino - wszystkie objawy by się zgadzały. Będe dźwięczny za wszystkie propozycje pomocy, chce sie w koncu tego gówna pozbyć. Byłoby elegancko jakby ktoś podsunął pomysły jak zagadać i jakie kroki podjać zeby pozbyć się tego na NFZ. Jak mówiłem jestem z lubelskiego

A Rylski 1200 zł, nie wchodzi w gre ?

juz ci pisze jak to bylo u mnie. zglosilem sie do lekarza rodzinnego powiedzialem ze mam gino wipisal sierowanie do endo. i dal tel. do poradni endokrynologicznej zadzwonilem umowilem sie wzieli mnie na oddzial zrobili wszystkie badania w celu sprawdzenia jaka jest przyczyna gino okazalo sie ze jest to ginekomastia idiopatyczna czyli powstala w wyniku zaburzen hormonalnych w okresie dojrzewania endokrynolog powiedzial ze wyniki badan ok i nie ma podstaw do leczenia farmakologicznego ale pozostaje jeszcze aspekt mojego zdrowia psychicznego i nie bedzie problemu z usunieciem tego przez NFZ umowil mnie jeszcze tego samego dnia z chirurgiem ktory mial by to ciac po rozmowie z tym chrurgiem stwierdzilm ze zrobie to jednak prywatnie poprosilem endo o wypisanie skierowania na badania ktore beda mi potrzebne do zabiegu czyli morfologia krwi i usg suta za usg nie placilem nic badanie krwi 7 zl wiec caly koszt operacji przez nfz 7 zl i nie wiem jak tu niektorym wychodzilo 140 zl

proponuje wyrwac wychodzacej z banku babce torebke i zglosic sie do Rylskiego :)

Zmieniony przez - jaroo23 w dniu 2010-01-31 23:00:15

Dzięki panowie za odpowiedź!
Widzę, że dobra bajera u endo może wiele wskurać. I elegancko, zdajmy się więc na mój urok osobisty heh ;) Idę tam z zamiarem wciśnięcia na ten zabieg z NFZ i nie ma bata żeby się nie udało. W****iające jest już to, że ćwicząc baardzo intensywnie (siłka, aeroby , + SW) wszystko elegancko się kształtuje, efekty widać, a klata jaka była taka jest..
Będę informował na bieżąco o wynikach :)

Poza tym jestem na tyle zdesperowany, że nawet jeśli mnie oleje, zbiorę jakoś ten hajs i faktycznie do Kielc się przejadę..

Wiecie co jestem juz 2 miechy po zabiegu i centralnie pod sutami czuje takie zgrubienia . Czy to zaniknie?? macie cos takiego??

ja jestem ponad 3 miechy i tez takie mam...prawdopodobnie chodzi Ci o zrosty pooperacyjne.Pisano tu juz kilkukrotnie o masazu limfatycznym,podoibno pomaga 10 serii po 1 dziennie i powinno zniknac...tylko, ze jedna kolo 50pln;zalezy od miasta