Wuchta&Tata - Wielka rywalizacja z Koniem str.119

Wodyn mam pytanie-skąd Ty masz tak ogromną wiedzę ?

Sevrond

ale co?
gdzie?
wg mnie mam nieduza wiedze, takie wrazenie robie na tych co maja jej mniej



Wuchta

cos mi sie zebralo na przemyslenia odnosnie tych 15tek ostatnich

plan byl taki
ze jesli Twoje maxymalne 5tki to PRZYKLADOWE 100
to po przerwie wracasz do 5tek na 90
do 10tek na 80% z 90 = 72
i do 15tek na 60% z 90 = 54


i jakos nie widze opcji zeby nie wyrobic 15 powt

czyzbyś przeliczył żle ciezary?

czyli zamiast 60% z 90 wziałbys 60% ze 100?




CO DO ARTYKUŁU

ta pauza na dole...
2 sekundy nie sa tu najiztotniejsze, najistotniejsze jest zeby w pozycji rozciagnietej zrobic wyraźną pauzę


przeciez wiesz ze sprezynowane ruchy nie sa ani bezpieczne anie nie stymuluja ukladu nerwowego

dlatego w WL i MC masz robic pauzy na dole
ale na tych 2ch cwiczeniach stosowanie pauzy sie nie konczy

Rrumcek - szejk jak na moje skromne wyniki to skromny wynik. Wodyn chyba więcej jajek na raz łyka

Pavell - smażona rybka kurczy się nie tylko o połowę ale i przykleja się i za dużo bablaniny.

Rado - nie jest ich jeszcze tak dużo A w smaku zdecydowanie lepszy niż cola z tuną, być może nie wygląda ale super smakuje. Spróbuj.

Zwierzolud - miałem nadzieję, że wystartujesz we Wrocku. Boras szykuje się dopiero na kwietniowe WL i późniejsze TS ale już w sprzęcie

Wodyn - jak zawsze miałeś rację. Źle obliczyłem i zamiast w wl - 100 robiłem 110 a w mc zamiast 140kg robiłem 155. Kurva zawsze z matmy kiepski byłem

Teraz będę wykonywał ćwiczenia z widoczną pauzą. Tylko, że zawody w WL w kwietniu będą z ruchu płynnego a to mój główny cel na I połowę 2010r.?

Kolejny to Złotoryja w październiku 2010

nie z matmy tylko po prostu jako postawe do obliczenia 60% miales wziasc AKTUALNE 5tki a nie stare maxymalne 5tki



mam nadzieje ze humor po tej informacji sie poprawił

kurcze i to zdecydowanie bo już myślałem, że cienias jestem i muszę przestawić się na bierki

Jeszcze raz dzięki.

Kurde analizowałem dzienniczek ale nie wpadłbym na to , że obliczyłem od maxów.

Szacun.

Tylko, że zawody w WL w kwietniu będą z ruchu płynnego a to mój główny cel na I połowę 2010r.?

z płynnego czy nie pauzy sa wazniejsze w treningu!

powiem tak

"ze sprezynki" ktos tam wyciskał 115*10 w glownej serii

max na jedno "odbite" powtorzenie ... 125


po wprowadzeniu pauz dopiero pojawiła sie "normalna" przebitka pomiedzy ciezarem treningowym a maxem

ok i wszystko jasne

Za duzy bedziesz i Cie nigdy nie dogonie
nie jedz tyle

Jak Ty Wodynie masz małą wiedzę, to kto z tego forum( największego w PL) może powiedzieć, że ma ją duża?

Wuchta te szejki konkretne tyle jajek dziennie wciagac, ja obcenie 6 jaj ale na dzień...Chyba bedzie trzeba kiedys spróbowac takie cudo ale jakos boje się tej sallmoneli
popieram Sevronda ze Wodyn masz ogromna wiedze, ale w bardzo dużej mierze ona jest chyba zdobyta z własnych doswiadzczen, choc może sie myle


Wesołych Świąt

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2009-12-24 09:53:03