kathy78- zyje sie tylko raz ;)

Przecinki kto nie zaliczył Orlej Perci ten tak naprawdę nie wie jak smakuje potężna doza tatrzańskiej adrenaliny Polecam paniom,ten szczyt na pewno was nie zawiedzie

Zmieniony przez - krac w dniu 2009-09-29 09:37:55

Morales z dzieciakami w gory

Orla perc to moja szalona kolezanka w trampkach przebiegla , ale tylko dlatego ze nie mialysmy zamiaru lazic po gorach i tylko poszlysmy przejsc sie w ramach dnia relaksu No i skonczylo sie galopem przez wierzcholki

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-09-29 10:22:37

Taaa.. kozaku za szklanego ekranuprzeprowadzę Cie kiedyś jak chcesz i wtenczas życie zweryfikuje to co mówisz

wiesz co nie ona jedna tak przeszla, na wierchach nie raz mozna spotkac roznych inteligentow w klapkach , prawda?
Wszytsko zalezy od pogody i od szczescia ta sama gora raz moze zabic raz jest "lekka" do pokonania, to nie ma nic wspolnego z kozaczeniem.
Miesiac temu kolega z pracy, ktory wspial sie juz na pare 5tysiacznikow zginal na "rekreacyjnej" gorce ok 2000mnpm. Osunal mu sie zwir spod nog i na oczach swojej dziewczyny zsunal sie 200m w dol, smierc na miejscu.

Toć i zupą można się zachłysnąć i udusić dlatego mówię przeprowadzę Cie kiedyś(jeżeli chcesz) i wtedy możemy zrelacjonować ten wypad
Z powodu kolegi mi przykro,to kolejny przykład na to,że góry to potężny i nieobliczalny przeciwnik.Kasia przepraszam

No smutno wszytskim bylo, wesoly byl z niego chlopak, pozniej zostaje tylko notatka w gazecie w kronice wypadkow.
Niestety, gory niegdy nie sa bezpieczne, sam fakt ze czlowiek tam idzie jest juz igraniem ze losem. Moze kiedys bedzie mozliwosci na wspolny wypad
A u mnie z wiekiem rosnie lek przed wysokoscia. Ostatnio z dzieciakami szlam po murze,(to wlasciwie ruiny morow obronnych) no nie wiem tak 3m nad ziemia i normalnie czulam ze dretwialy mi rece i nogi, nie wiem czy to z powodu ze sie balam o dzieci czy jednak stara sie robie

Iza prędzej obawa o dzieci...ja jak widzę mojego chrześniaka na balkonie i jak trzyma się balustrady to od razy mam przed oczami jak leci w dół i cała jestem nerwowa
albo jak na huśtawkach czy zjeżdżalni od razu brzuch mnie boli,bo mam wrażenie,ze padnie

Krac?A za co Ty mnie przepraszasz? Nabroiles cos..?

Iza..wysokie gory to sa gory..Ale jak sie nie ma co sie lubi..to i z Babiej sie ciesze:)

Zyrafko..Ja tej olivy nie pije tak ot..wiesz duszkiem
tylko dodaje do posilkow..

Venka..

Niech no pomyslę.. nazbierało się trochu,zostawię dla siebie

Gory Stolowe sa wspaniale r