GINEKOMASTIA

moze byc

nie jestem z zabrza, a pytałem dlatego bo nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że usunięcie ginekomastii to nie przecięcie wrzoda a operacja, najczęściej pod ogólnym znieczuleniem

jesne ze se zdaje sprawe
widzialem twoje fotki wyszlo calkiem niezle

miałem robione USG i biopsję..
na operację od ostatniej wizyty czekałem jakieś 2tygodnie
polecam, bo prawie darmo i ładnie

Jutro ide do lekarza ogólnego zeby mi dała skierowanie do chirurga,podejrzewam ze mnie spuści na drzewo dlatego pytam czy macie jakis sprawdzonych co bym nie latał jak głupek i sie prosił
c_spencer jesli dobrze zrozumiałem masz to juz za sobą gdzie to robiłes?

c_spencer jesli masz juz jakies fotki to wrzuc cos jak mozesz

lukape pisałem wszystko parę postów wcześniej

nie mam aktualnie zdjęć

muzyk, ale będziesz unikał angażowania klatki? Bo wcześniej podkreślano, aby dłuższy czas odczekać, dlatego, że może mieć to wpływ na właściwy kształt?
Poza tym długo czekałeś na operację i czy badania przy wrodzonej, a nabytej w czasie cyklu sterydowego są takie same. Bo badania krwi i usg rozumiem, że miałeś robione, natomiast nic poza tym, a podejrzewam przy wrodzonej, jak u mnie mogą chcieć coś jeszcze? W zasadzie powinienem do nich przedzwonić i zapytać, ale wstępnie liczę koszt.

https://www.sfd.pl/GINEKOMASTIA-t158225-s55.html
tu moje lovestory..
tez uwazam ze plastyk ladnie robi szwy i to chyba jasne nie wspominajac juz dlaczego $ . tylko trzeba pamietac ze wynik operacji jest inny u kazdego pacjenta..w naszym przypadku.

O nie angażowaniu klatki chirurg nic nie wspominał. Co do kształtu - u mnie praktycznie nic się nie zmieniło, ja miałem naprawdę mały gruczoł, narmiaru skóry nie mam, opaski nie musze nosić, to jest tylko kwestia wygojenia rany.

odnośnie badań - robiłem podstawowe badania przedoperacyjne, ale chirurg na początku pytał mnie czy byłem u engo. powiedziałem, że nie, że to kwestia sterydów i więcej nie wspominał na ten temat. przypuszczam, że jeżeli nbym miał ginekomastię nie wywołaną lekami (pewnie masz pokwitaniową, a nie wrodzoną, z wrodzoną to się jeszcze nie spotkałem) to bym musiał endo odwiedzić. Chodzi zapewne o to żeby rozpoznać przyczynę ginekomastii, która w moim wypadku była jasna.

zabieg miałem 3 tygodnie od pierwszej wizyty