SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

GINEKOMASTIA

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 790785

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6
czas się zmobilizować. nie stać mnie niestety na prywatną wizytę i chciałbym spróbować na nfz. mam 21 lat i powiedziałem sobie że to pier*olę. jutro idę do rodzinnego po skierowanie do endo. jak myślicie po jakim czasie w najlepszej opcji będę krojony? :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7481
idz prosto do onkologa... do niego nie trzeba skierowania...

Drive no faster then your guardian angel can fly ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 4168 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 16830
Człowieku - ja w dopingu siedzę od lat i staram się na bierząco uzupełniać wiedzę z możliwie jak najbardziej wiarygodnych źródeł. Nie są to podwórkowe zasłyszane mądrości a najczęsciej publikacje zamieszczane w czasopismach kulturystycznych, encyklopedie, a czasem i fachowe artykuły medyczne.

Nie czyni to ze mnie lekarza, jednak dzięki temu posiadłem w tym wąskim wycinku wiedzę niestety przewyższającą niektórych lekarzy. Znajomym zdarzało się np, że lekarka przestrzegała ich przed stosowaniem takich sterydów jak kreatyna, albo tak jak napisałem wyżej o sobie, lekarka zaleciła mi jednoczesne odstawienie krótkiego estru testosteronu i długiego estru nandrolonu twierdząc "no po 5 tygodniach chyba jeszcze się da odstawić".

Nie musisz mi wytykać że nie wiem co to nolvadex ani jak działa. Nolvadex, a właściwie tamoksyfen jest lekiem który blokuje receptory estrogenowe uniemożliwiając estrogenom działanie. Dodam, że sam nolvadex stosowałem, najdłużej przez 3 miesiące.

Nie udaję też mądrali próbującego rozwiązywać ludzkie problemy zdrowotne on-line. Nigdy nie podejmowałem się stawiania diagnozy przez internet i zalecania leczenia osobie której nie znam, o której problemie nic nie wiem. Zawsze gdy ktoś taki prosi mnie o pomoc odsyłam go do lekarza lub na badania.

Raz tutaj zaleciłem nolvadex. W przypadku który opisany został tak:

kolega cos mi sie zali ze mu sie zrobiło od susty hehehe i nie wie co z ty mzrobic. nie dlugo wchodzi na pct nolv clom

Nie wiem czy masz pojęcie o dopingu i czy wiesz co to jest wspomniana "susta", jak i "pct", "clom".

Otóż owa susta która spowodować miała ginekomastię to środek o nazwie Sustanon, który zawiera mix 4 estrów testosteronu. Jego stosowanie wiąże się z silną aromatyzacją co z kolei powoduje np retencję wody, a u podatnych osób ginekomastię. Jeżeli więc stosowanie sustanonu spowodowało ginekomastię oczywiste się staje że jej bezpośrednią przyczyną był wysoki poziom estrogenów. Dlatego w takim wypadku szybko podaje się tamoksyfen aby osłabić działanie estrogenów. Ginekomastia została wywołana nadmiarem, a tamoksyfenem ten nadmiar "obezwładniamy". Nie jest to mój wymysł, a częsta praktyka stosowana w dopingu.

Zresztą ja nie powiedziałem "weź nolvę" tylko "weź nolvę już teraz" ponieważ na planowane pct (post cycle therapy - terapia pocyklowa której zadaniem jest wznowienie produkcji testosteronu - najważniejsza faza cyklu) składała się właśnie nolva i "clom" czyli clomid (klomifen). Stosowane tych środków, albo jednego z nich osobno, albo dwóch na raz w różnych konfiguracjach, czasami jeszcze innych (np proviron, przy dłuższych cyklach HCG) po cyklu jest żelazną zasadą dopingu. PCT czyli inaczej odblok jest konieczny aby organizm szybko wrócił do równowagi, więc osoba stosująca sustanon i tak by nie uciekła przed nolvą lub przynajmniej clomem. Osoba decyująca się na stosowanie sterydów powinna mieć świadomość że sterydów ot tak sobie nie powinno się odstawiać i że lepiej sterydów w ogóle nie brać niż brać i nie robić PCT.

Apropo specjalisty do którego jegomość powinien się udać - mój znajomy który od 2 lat ma gino poszed do znajomego endokrynologa który polecił mu aby do każdego cyklu sterydowego dodawał 10mg tamoksyfenu dziennie aby zapobiedz dalszemu rozrostowi ginekomastii.

Zresztą tamoksyfen jest najlepiej przebadanym lekiem w zwalczaniu ginekomastii. Jeżeli byś chciał mogę Ci na maila przesłać pewną pracę 2 polskich endokrynologów na temat ginekomastii.

Zmieniony przez - muzyk w dniu 2009-01-29 00:46:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 297
Muzyk, ja mam ginekomastie naturalna że tak powiem (a właściwie według pani wykonującej USG nie mam) mam odstające sutki (cos jak piramidy w Egipcie ) i właściwie zacząłem ćwiczyć po to zeby te sutki jakos spalic cwiczeniami lub zeby sie jakos nie wiem- rozciagnely jak klata urosnie, zreszta lekarz rodzinny sam mi mowil ze to nic takiego, zebym sobie pocwiczyl (w tedy nie wiedzialem kompletnie co to jest i czemu ja tak mam i ze cwiczenia gowno dadza ) Ogólnie to lekarze endokrynolodzy zarzucali mi ze koksowalem i tak jakby chcieli zebym sie od*******il skoro sam tak sobie zrobilem, co jest bzdura bo koksow w reku nigdy nie mialem.

Generalnie pol roku temu bylem u endokrynologa (3ci raz u innego bo poprzedni mnie spławili) i ten wogole cos zaczol dzialac, zrobil mi badania krwi, usg, konsultowal sie tez na akademii medycznej z innymi lekarzami (przynajmniej tak mowil) i wyszlo na to ze u mnie ginekomastia nie wystepuje i ze nie jest to refundowane, tyle ze nie jestem pewien jego "wersji" on sam nie wiedzial z czym ma doczynienia i moze chcial mnie sie pozbyc bo nie mial pojecia co z tym zrobic (po mojemu to mam ta ***ana ginekomastie ale plus "tłuste" sutki) nie bralem na to żadnych lekow bo nawet nie wiedziałem ze jakieś sa, od niedawna dopiero poznaje ten problem od strony "organizmu" mam ponad 23lata i nie wiem czy branie jakichkolwiek leków cos da bo to juz zapewne sie utrwalilo i zostaje tylko ciecie. Ale jesli da sie to wolał bym to zwalczyc bezoperacyjnie.

Zmieniony przez - bulicycu w dniu 2009-01-29 23:31:13

Zmieniony przez - bulicycu w dniu 2009-01-29 23:32:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 4168 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 16830
A szedłeś prywatnie? Czy do tego państwowego kołchozu którym jest "bezpłatna" służba zdrowia? Bo to że państwowi chcą cię spławić to nic dziwnego - taka jest struktura bodźców. Różni ignoranci opowiadają bzdury, że służba zdrowia musi być państwowa aby była powszechnie dostępna, ale to jest jedyna forma w której w interesie szpitala, lekarza czy przychodni nie leży leczenie pacjenta. Oni dostają forsę z budżetu więc o budżet walczą łasząc lub grożąc władzom sprawującym nad budżetem pieczę. Pacjent w tym układzie jest właściwie niepotrzebnym dodatkiem. Sytuacja wygląda więc tak że tworzą się wielomiesięczne kolejki a nieraz trzeba dobrze posmarować żeby pan doktor znalazł na leczenie czas pomiędzy strajkowaniem, protestowaniem, prywatnymi wizytami i czytaniem gazety w państwowej pracy.

Jeżeli USG nic nie wykazało to skąd wiesz że masz ginekomastię? Może to po prostu lipomastia? W tym przypadku odsysanie tłuszczu się kłania. Masz gdzieś na forum swoje fotki?

Po pierwsze - na treningu nie spalisz tłuszczu. Aby spalić tłuszczu potrzebna jest dieta redukcyjna i aeroby. Trenując na siłowni klatkę, trenujesz mięsnie klatki. Nie ma to wpływu na okrywający klatkę tłuszcz.

Po drugie - prawdziwą lipomastię będzie bardzo cięzko usunąć w ten sposób ponieważ tłuszcz z tych rejonów uparcie nie chce zejść. No chyba że jesteś po prostu grubaskiem z otłuszczoną klatką piersiową ale po twoim opisie raczej ta możliwość odpada.

Zmieniony przez - muzyk w dniu 2009-01-30 09:12:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 1683 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 290550
muzyk bedziesz mial zabieg ze znieczuleniem czy narkoza ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 4168 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 16830
pod narkozą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7481
jak masz male gino to miejscowe jest wystarczajace a nie odbija sie tak na zdrowiu...

kiedys znany chirurg powiedzial ze znieczulenie miejscowe jak najlepsza forma znieczulenia jakie czlowiek odkryl ale zaden chirurg jeszcze nigdy nie dal wystarczajaco duzo czasu aby slodek mogl zadzialac...

ja mialem znieczulane miejscowo lidokaina z tego co pamietam, do tego dostalem jakis anksjolityk na uspokojenie i za***iscie wspominam zabieg.... a malego gruczolu nie mialem...

pozatym zaraz jak wstalem ze stolu odrazu obejrzalem i porozcinalem wycieta tkanke a po 30min wsiadlem do samochodu i pojechalem do domu

Zmieniony przez - czrny_lbn w dniu 2009-01-30 15:35:29

Drive no faster then your guardian angel can fly ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 4168 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 16830
mi plastyk powiedział, że sam by sobie tego w miejscowym znieczuleniu nie zrobił, ze to po prostu bolesne jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 297
Prywatnie nie byłem, fotki musiał bym zrobić, tylko musze aparat skombinować bo z komorkowego to bylejakie wyjda. Moim zdaniem jest to ginekomastia + tłuszcz, bo pod tłuszczem czuje twarde grudki tak jakby, ogólnie kobitka ktora robila mi USG mowila ze ciezko jej powiedziec czy cos jest i przydalo by sie inaczej jeszcze zbadac.
Ogólnie to jestem zdezorientowany z czym napewno mam doczynienia.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

zastrzyk przeciwtezcowy

Następny temat

Coś z kolanem

WHEY premium