spam post w alternatywnej drodze!

No w koncu ktos mnie rozumie.

Moje poparcie miałeś od początku .

W sumie przez Ciebie (dzięki Tobie? ) zacząłem na poręczach machać .

Ale, cholera, mnie nie pomagają .

Mnie się od początku podobało, tyle że mnie nie gwarantuje takich efektów .

A robiles chociaz raz taki trening jak ja? Moze za malo jesz?

Kris no ja tez zaczalem 15. Dzis 2 trening. Klatka mnie jeszcze boli po poniedzialku. Ach te dipsy.

Zmieniony przez - kilobb w dniu 2008-09-03 10:42:16

fajnie rozpisane.

aeroby wole w innej postaci niz noszenie torby trenigowej i plecaka przez cale miasto przed zaczeciem pracy, gdzie musze być swiezy

wiecie co mi sie w Was podoba i imponuje?
myslenie, wyciaganie wnioskow.

tego w ad bylo wlasnie potrzeba. z taką świtą podbijemy forum :D

Zmieniony przez - PePoNeNt w dniu 2008-09-03 10:43:50

A robiles chociaz raz taki trening jak ja?

Żeby robić HST, muszę wzmocnić drążek i poręcze...

Na razie robię 5x5 i w pocie czoła zdobywam niezbędną siłę.


Znaczy chwilowo tylko siadam . A wczoraj nawet udało się wiosłowanie zrobić... Ciągi nawet jestem w stanie jakoś wykonywać, ale o wyciskaniu sensownych ciężarów na razie mogę zapomnieć.

Jest jakaś opcja, żeby np. robić wyciskanie 40kg sztangą? Coś typu długa faza negatywna albo nie wiem co... Tak, żeby chociaż trochę to dało... Podobnież z wyciskaniem stojąc.

No widzisz.
Pracuj pracuj. Dipsy i drazek to wg mni epodstawa + oczywiscie MC i przysiady.

tego w ad bylo wlasnie potrzeba. z taką świtą podbijemy forum :D

Juz podbilismy. Jak w 2004 roku tu pierwszy raz zajrzalem nikt nie cwiczyl FBW. To byl trening obwodowy dla poczatkujacych.
HSt dopiero raczkowalo.

jedyna rzecz z ktora u killoba sie nie zgadzalem , to jak pisal ze nie trzeba diety, jednak ostatnio ku mojemu zadowoleniu coraz czesciej podkresla tak jak u gory Moze za malo jesz? Diety typowo kulturystycznej tez nie polecam ale zeby rosnac trzeba jesc i kalorie musza byc:)

ja wsuwania duzych ilosci kebabow i innego miesa nie uwazam za diete:)

radosuaf
ustawiasz sobie skosna lawke w taki sposob by moc robic wioslowania(w oparciu tulowia-na brzuchu, zeby nie nadwyrezac dolnego odc. plecow i wyeliminowac prace innych miesni niz zamierzane) i robisz dynamiczny ruch pozytywny i powolne opuszczanie 4s

na rozruch lub wzmocnienie ew. jako dodatek do pozostalych cwiczen na plecy - jest ok. na wlasciwe cwiczenie troche male obciazenie, a na hst to mysle nie jest najlepszy pomysl bo to izolowane cw.(chyba ze ktos ma potrzebe)

podbijamy, pepo tez jestes studentem awf, to na zajeciach bylo, wychowanie fizyczne to przygotowanie czlowieka do aktywnego trybu zycia w przyszlosci, to akceptowanie i poprawianie swojej sylwetki , to dbanie o swoje zdrowie:) . Dla mnie sport to radosc z zycia, nie narzekanie ze na silke musze isc na nogach 20 min, to radosc nawet jak wracam do domu na nogach i pada descze a ja mam usmiech na twarzy i zadowolenie po silowni albo po graniu w pilke nozna i strzeleniu kilku goli. Jak juz pisalem zadowolenie to wplywa pozytywnie na moje zycie w pracy, na moj zwiazek itd

MAM NADZIEJE ZE 150 wycisne i moze ktos bloga przeczyta i dzieki temu nie siegnie po koks majac 16 lat. Moze, ktos zobaczy, ze nie trzeba miec 50cm karku zeby byc zadowolonym z treningow i zycia.

Pepo - mi chodziło o wyciskanie na ławce i stojąc . Mam problem z prawym kciukiem i nie mogę wyciskać dużego ciężaru. Ciągi mi jakoś idą.