Papecik/Dziennik/STW czyli Swoje Trzeba Wybiegać

Siemka.Ja właśnie wróciłem z Wawy i jestem padnięty że tak powiem,na nic sił i sobie dzisiaj odpuszczam.

ja zgodnie z planem.

hej.zgodnie z planem +300 za niedziele!
pozdrawiam.

Siemka.Zrobiłem dzisiaj 340 pompek na treningu.Razem przez 6 dni 1770,a do końca 10230.

Jak dla mnie robienie takiej ilości pompek w tak krótkim czasie jest pomyłką. Robicie te pompki prawie codziennie, wiec tylko siebie może doprowadzić do zakwaszenia mięśni, flacha nie doszedł do końca bo jak sam pisał czuł masakryczne zakwaszenia no i bóle łokci, barków przy ktorych ćwicząc nawet z ochraniaczami nie dawał sobie rady. Wasz wybór ale powodzenia.

dzięki za powodzenie!wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań organizmu i stanu wytrenowania!

prawda... mnie tez sie wydaje ze takie codzienne pompowanie przyniesie wiecej zlego niz korzysci. nie lepiej byloby ustalic granice 6000 pompek w te 40 dni i robic chociaz co 2 dzien co i tak byloby wyczerpujace dla organizmu? jak dojdziesz do polowy albo dalej to bedziesz wiedzial o czym pisze

podejdzcie do tego nie jak do treningu tylko jak do wyzwania!

Konr4d i tOmacha macie racje że takie pompowanie to pomyłka itp. itd. ale ja pochodzę do tego jak do wyzwania,sprawdzenia siebie czy dam radę,przez takie pompowanie myślę że ćwiczy się też mocną psychikę.Ja jestem pozytywnie nastawiony.Nie wiem też czy oglądaliscie dokładnie jego dziennik bo ja tak i wyciągłem wnioski,które pomogą nie popełniać błędów.Ja i Shula musimy zrobić o 2000 pompek więcej,ale popatrzcie np. na nasz i jego dziennik on przez pierwsze 4 dni zrobił tylko 500 pompek a powinien zrobić 1000 czyli jeszcze raz tyle-to jest powód dlaczego mu się nie udało,musiał nadrabiać,a na końcu to już wogóle zostały mu 3 dni i 3970 pompek co było niemożliwe do zrealizowania.Ja chcę robić coraz więcej pompek aż dojdę tak do 500 na dzień,tak żebym w ostatnie dni nie musiał robić wogóle.Bolec to już przez pierwsze dni mnie wszystko bolało ale jest coraz lepiej i widać że organizm się powoli przyzwyczaja bo np. w 1 dzień 300 pompek robiłem w przeszło 40min. a wczoraj rombłem 340 w niecałe 40min. coś koło 36 min. więc jak widać różnica jest znacząca.pozdro

Siema.Nowy rekord w ilości pompek,zrobiłem dzisiaj 440 pompek w 1h.W 7 dni 2210,a do końca zostało jeszcze 9790 pompek.Jestem 110 pompek do przodu i mam nadzieje że właśnie ta liczba będzie się ciągle zwiększała.:):):)