SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwichnięty bark

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 494045

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 287
dzieki mamed89,cwicenia napewno sie przydadza,pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 147 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 441
Oj widzę, że dawno mnie tu nie było widzę także, że nowe osoby się dołączyły! mam nadzieję, że dajecie sobie radę??:)
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35
Witam wszystkich. Na forum jestem dzisiaj pierwszy raz i niestety nie mialam jeszcz czasu przejrzec wszystkiego wiec z gory przepraszam za glupie i powtarzajace sie pytania. Moze najpierw opisze moj pzrypadek. Pierwszego zwichniecia barku doswiadczylam majoc 13 lat czyli 12 lat temu. Zdarzylo sie to podczas jazdy na lyzwach-polecialam pare metrow do przodu po tym jak wpadlam w dziure przy szybkiej predkosci i upadlam na prawy bark.Starcialam na chwile przytomnosc ale po juz po paru sekundach ocknelam sie dzieki teraz bardzo znanemu mi uczuciu bolu. Od tej pory bark wyskakuje ze stawu systematycznie kilkadziesiot razy do roku. W ciogu osttanich miesiecy bark wyskoczyl mi np podczas przeprowadzki gdy wskakujoc na meble kuchenne podnioslam reke do gory chcoc cos podniesc (bez pojecia)i tak zostalam tyle ze spadajoc z calkiem wysokiej wysokosci do tylu jak sparalizowana. Upadlam ostro na glowe ale tym razem skonczylo sie ok wystarczylo szybkie nastawienie poprzez przekrecenie reki. Nastepnym razem zwichniecia doswiadczylam podczasc plywania na basenie. Tym gorzej ze na basenie bylam sama a ratownik ani myslal o obserwowaniu jednej osoby wiec gdzies sobie poszedl.Poszlam pod wode i mialam szczescie ze bark raczyl wskoczyc na miejsce. Oczywiscie bol jak sami wiecie zostaje na conajmniej tydzien. Innym razem wypdal mi przy grze w siatke, wczoraj przy tenisie stolowym ale to dlaczego teraz pisze to sytuacja z sylewstra tego roku. Stukajac sie piwem z kumplem ktos pondniosl reke nad naszymi tak ze musialam ja niespodziewanie podniesc i niestety wylodowalam na ziemi ( zawsze ten bol powala mnie swojo sila na ziemie) i tak przy wszyskich 30 osobach wyglodalam na osto wcieto klientke ktora ewidentnie przesadzila z alkoholem. Wiekszosc nie wiedziala o co chodzi. Zbagatelizowalam sytuacjie i mimo przeszywajocego bolu staralam sie udawac ze wszystko jest ok. Niestety podczas prezentacji strojow na sylwka( ala bal przebierancow) Bark dal znowu o sobie znac tyle ze tym razem na maksa, krzyczalam o pomoc poniewaz nie moglam zmusic barku do powrotu na swoje miejsce. Poprosilamm brata o nastawienie barku poprze wkrecenie go w lewo strone. Nawet sobie nie wyobrazam ze mozna sie tego tak wstydzic. Wiem ze pomyslicie ze to moja wina ze szarzuje i przeginam, nawet moje mama tak mowi ze sie nie dziwi ze mi ten bark wypada ja uprawiam rozne sporty i mowi mi zebym zajela sie czyms innym. Ale kocham to robic i nawet swiadomosc tego bolu nie moze mnie od tego odwiesc. Bylam zacofana na maxa nie wiedzoc o istnieniu takich operacji itd. Ciesze sie niesamowicie ze tyle ludzi ma podobna sytuacje (sorry). Wybieram sie na operacje tyle ze mieszkam w Irlandii i wymyslilam to wczoraj( po tenisie) niemam urolpu i boje sie rekonwalescenji precuje przy kompie i nie wiem czy bede mogla wrocic od razu do pracy? Ale chyba to nie powinien byc problem. No i nie mam pojecia o miejscach gdzie co i jak. Ale pewnie jak poczytam wasze posty to sie wszystkiego dowiem.Pozdrawiam.

Zmieniony przez - AGULABIALA w dniu 2008-01-19 22:25:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 287
no to witam agulabiala,tez mieszkam obecnie na zielonej wyspie(3lata),teraz jestem w polsce 9 tyg,po artroskopi p.barku(3 kotwice),tez bylo mi ciezko podjac ta decyzje co do operacji,jednak sie zdecydowalem(fakt nie tani interes ok 12 tys.),wybralem klinike w żorach,to forum głownie o tym zadecydowalo,jak narazie jest ok,widze postepy,tobie polecam jak najszybsze odwiedzenie specjalisty,i to naprawde szybkie!!!! tam wszystkiego sie dowiesz ,skieruja cie na rezonans magnetyczny i beda mogli ocenic twoj przypadek, ze twojego postu wynika ze mialas naprawde extemalnego sylwestra.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 386 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6636
AGULABIALA dobrą podjęłaś decyzje.. Ale bez przesady,dlaczego tak późno.dlaczego tak długo z tym zwlekałaś??? Aż mi sie smutno zrobiło czytając ten post.. tragicznie to opisalaś ,współczuje. Jak najpredzej na operacje,trzymamy kciuki!! ech.

trening czyni mistrza..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35
Witam Marcin. Jak ty to zrobiles ze masz 9 tygodni wolnego bedac za granica? Widzisz na maxa chcialabym zrobic to operacje jak najszybciej tyle ze przeraza mnie to co bedzie po, czyli reka w unieruchomnieniu, musialbym wziosc bardzo duzo wolnego, i przedewszystkim niepewnosc czy jednak wszystko bedzie ok, itd.Dzieki temu forum jednak dotarlo do mnie ze nie tylko ja mam taki problem i ze jest to bardzo popularne schorzenie. Moj bark wypadl mi ze stawu juz grubo ponad 100 razy wiec uwazam ze najwyzszy czas "dac mu w kosc" i zrobic operacje. Serdecznie pozdrawiam i sliczne dzieki za odpowiedz.AGA
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35
Hej Mamed89. Nie jest az tak zle przyzwyczailam sie. A zajelam sie tym zdecydowanie za pozno to fakt.A to dletego poniewaz bylam zacofana na maxa. Od kiedy pamietam bylo mi powiedziane "Po co" przeciez to nic wielkiego? "to tylko wypadajacy bark ludzie maja tez wieksze problemy" Po za tym zostalam nieslusznie poinformowana iz musialabym wybisc bark do zdjecia! i tak wytrzymac pare minut. Wiem ze to smieszne ale sama sie zastanawiam nad swoja glupota. Niestety ostatnio moj bark za duzo sobie pozwala i wiem ze musze cos z tym zrobic. Dzieki forum podjelam decyzje. DZIEKI. POZDRO



Zmieniony przez - AGULABIALA w dniu 2008-01-20 14:42:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 386 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6636
Aż trudno mi wyobrazić sobie Twój staw,w tym momencie.Jeżeli możesz,zdaj jakąś relacje co i jak ,będę wdzięczny!!

trening czyni mistrza..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 287
witam agulabiala--jak to zrobiem? poprostu zwolnilem sie z pracy---(a wlasciwie bylem w trakcie zmiany pracy,i w tym czasie wyskoczyl bark---no i zdecydowalem sie ),jestem w polsce do konca marca,w piatek jade na konsultacje do zor,zobaczymy co powiedza!!!,w marcu jeszcze czeka mnie dluga droga autem do irlandi(niestety jade sam),po operacji widze naprawde duze postepy jak na 9 tyg.po operacji ,rehabilitacja po operacji jest niesamowicie wazna,wiec trzba czasu,moze sie dogadasza szefem na jakis urlop bezplaty albo cos w tym stylu-----zdrowie wazniejsze.zycze powodzenia ,pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 147 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 441
Wybić bark do zdjęcia?? to jakaś paranoja;) nie ma takiej opcji!
Twoja sprawa wydaje się być bardzo poważna, skoro bark wypada Ci kilkadziesiąt razy w ciągu roku przez długie lata to Twój staw jest masakrycznie zniszczony=/ obrąbek stawowy i torebka całkowicie potargane, panewka łopatki napewno odłamana=/ masz typowo nawykowe zwichnięcie barku, musisz iść do specjalisty tylko lepiej idź do prywatnej kliniki, tam załatw skierowanie na MR (rezonans), później operacja.
Ja byłam operowana w Żorach i polecam tą klinikę z całego serca! w Warszawie jest jakaś Carolina czy coś w tym stylu, też bardzo dobra, ale drożej niż w Żorach=/
Musisz przygotować psychikę na walkę z kontuzją, zrezygnować na długi czas ze sportów, uważać na siebie, nie szarżować itd bo mimo, że Cię zoperują to nic z tego nie będzie... masz tak zniszczony staw, że trzeba naprawdę uważać!
Wybacz, że mówię tak bezpośrednio, ale mi wypadł bark po operacji, więc wolę ostrzec wcześniej, że jest taka możliwość. Więc załatw sobie wolne w Irlandii i przyjedź do nas na operację:) pozdrawiam i powodzenia życzę!! BĄDŹ SILNA!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Opinie na temat stuiow tatoo !

Następny temat

Moja pikawa

WHEY premium