Nie udawaj nikogo większego lepszego bo u chłopakow mozesz szybko stracic
...
Napisał(a)
Tomek do ciebie gdy ktos jedzie na puche ale nie jako skazany tylko do wyjasnienia sprawy i siedzi np 4 miechy i okazuje sie ze jednak jest niewinny(rzadko sie zdarza) to czy wpisane ma to w papiery??
...
Napisał(a)
Niech się ten koleś ******lnie w łeb ze swoją "bajerką". Rzeczy których nie wolno ujawniać nikt tu nie ujawnia. Te wiadomości które przekazuje są ogólnie dostępne np. w książkach o więzieniu. Każdy kto siedział nawet na śledczaku wie o takich rzeczach. Zupełnie inna sprawa jeżeli chodzi o wiadomości dotyczące Gitów - tu nikt nie udzieli ci takich informacji.
Carlos- oczywiście, że jest niekarany. Jeżeli przebywał w A.Ś. a został uniewinniony ma prawo domagać się odszkodowania.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 10:55:42
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 11:05:00
Carlos- oczywiście, że jest niekarany. Jeżeli przebywał w A.Ś. a został uniewinniony ma prawo domagać się odszkodowania.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 10:55:42
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 11:05:00
...
Napisał(a)
przebrnęłam przez cały wątek i widzę tutaj troche niedorzeczności. zacznę od tego, że nie mówi się "grypserzy" czy coś podobnego tylko "ludzie grypsujący". ktoś tu zapytał czy za gwałt można grypsować, a ktoś inny odpowiedział, że nie. owszem, jest przyjęte, że " za gacie" grypsować nie można jednak jest to możliwe gdy uzyska się tak zwane "pozwolenie"
...
Napisał(a)
Słyszysz że dzwonią ale nie wiesz gdzie ;)
"Pozwolenie"? Nie mogę się tutaj rozpisywać na ten temat ale wierz mi że takie "pozwolenie" jest wbrew regułom i zasadom ludzi grypsujących.
Niestety takie przypadki zdażają się i jest to wyraz układów i kasy niektórych osób. Dla mnie osoby udzielające takiego pozwolenia to zwykłe ****iszony gotowe dla paru złotych sprzedać to w co wierzą.
Zresztą zasady upadają więc będzie się pojawiać cała "masa" takich wyjątków.
"Pozwolenie"? Nie mogę się tutaj rozpisywać na ten temat ale wierz mi że takie "pozwolenie" jest wbrew regułom i zasadom ludzi grypsujących.
Niestety takie przypadki zdażają się i jest to wyraz układów i kasy niektórych osób. Dla mnie osoby udzielające takiego pozwolenia to zwykłe ****iszony gotowe dla paru złotych sprzedać to w co wierzą.
Zresztą zasady upadają więc będzie się pojawiać cała "masa" takich wyjątków.
1
...
Napisał(a)
No właśnie Dzabal widzisz jaką masz wiedzę na ten temat- na widzeniu nie podajesz ręki ojcu czy braciom bo nie grypsują Pewnie ojca w policzek też nie pocałujesz bo cię schowają do wora za pedalstwo
Beka normalnie!
Temat puchy mnie nie kręci a znam się na wielu rzeczach w życiu i nie narzekam na swój los- a pucha była w nim tylko epizodem. Piszę dla ludzi którzy (jak słusznie zauważył Queblo) chcą się dowiedzieć jak jest po drugiej stronie.
Ale z tego co widzę to ty wiesz najlepiej - w końcu w pracy przewijasz "bajerę" ze swoim kolegą z 11 letnim doświadczeniem - więc oświeć nas jeszcze jakimiś mądrościami.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 21:31:52
Beka normalnie!
Temat puchy mnie nie kręci a znam się na wielu rzeczach w życiu i nie narzekam na swój los- a pucha była w nim tylko epizodem. Piszę dla ludzi którzy (jak słusznie zauważył Queblo) chcą się dowiedzieć jak jest po drugiej stronie.
Ale z tego co widzę to ty wiesz najlepiej - w końcu w pracy przewijasz "bajerę" ze swoim kolegą z 11 letnim doświadczeniem - więc oświeć nas jeszcze jakimiś mądrościami.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 21:31:52
1
...
Napisał(a)
a Tobie wydaję się, że jesteś wszechwiedzący??? jakie pieniądze i układy?? widzisz, znam doskonale taką właśnie sytuacje, a człowiek, który to załatwiał najczęściej nie ma co do garnka włożyć!!! zauważyłam, że dla niektórych jesteś tutaj jakąś wyrocznią, alfą i omegą,a dla mnie jest to po prostu śmieszne, że git wypowiada się na takim forum. pozdrawiam
...
Napisał(a)
Tomek- Wlasnie mam tam jakas wiedze stary- widzisz sam.. Moze nie pochlonalem jej z 'tamej' strony krat ale cos wiem a Ty zrobiles sobie tylko jajka z tematu rodziny a nie napisales nic ze swojego doswiadczenia jak to bylo jak przyszedl tata czy koleszka..Powiedz lepiej jak to jest.. co o tym myslisz. Rozwin bardziej temat-co dobrego widzisz w byciu szamakiem. Powiedz jak to jada po gitach inni a nie przepisuj tego co wyzej.. W koncu to TY tu jestes tu (bez urazy) wyrocznia..
...
Napisał(a)
i jeszcze coś Tomku. waż na słowa, bo z tymi ...szonami to przegiąłeś!!!
...
Napisał(a)
Po pierwsze- nie uważam się za Alfę i Omegę. Nie jestem żadną wyrocznią! I nie zamierzam się wdawać w pyskówki. Odpowiadając:
Blabla- co cię śmieszy? Że ktoś próbuje napisać prawdę o tym jak jest po drugiej stronie? Ludzie czerpią wiedzę o więzieniu z amerykańskich filmów. Więc staram się wyjaśnić jak to jest. A to forum jest ok, nie widzę powodu dlaczego pisanie na nim miałoby być hańbą dla mnie.
Nie znam sytuacji o której mówisz. Być może gość został fałszywie pomówiony i ma na to mocne dowody. Nie rozumiem po co komuś z takim zarzutem grypsowanie. Na ogół kończy się to transportem na inną puchę a tam nie ma znajomych i gość musi się grubo tłumaczyć albo koniec pieśni. Również pozdrawiam.
Dzabal- jak przyszli do mnie na widzenie to witałem się z każdym z mojej rodziny. Mało tego znam przypadki gdy na widzenia przychodzili do szamaków brat policjant czy ochroniarz. I też nie było problemu.
Ja interesowałem się grypsowaniem min. z powodu mojego hobby- psychologii i socjologii. Zgłębiałem swoją wiedzę w tym temacie na ile mogłem choć na pewno wiele zostało mi do nauczenia.
Grypsowanie w swoich początkach było piękną ideą wymyśloną przez znającego się na psychologii człowieka. Jednoczyło więzienny świat przeciwko bezkarnym i sadystycznym klawiszom, wyznaczało jasne reguły postępowania, pozwalało rozstrzygać spory. Zapełniało pustkę wiezienną, pozwalało człowiekowi pozbawionemu przecież rodziny znaleść oparcie w "towarzyszach niedoli". Pozwalało zachować porządek - gdy przestrzegasz reguł jesteś szanowany i nic ci się nie stanie.
Kto jedzie po gitach-wiadomo. Większość z tych osób to frajerstwo będące mocne tylko w grupie. Najchętniej widzieliby w więzieniach burdel w którym czują się jak ryba w wodzie. Przykład braku grypsujących mamy w amerykańskich więzieniach. Donosicielstwo, gwałty, ćpanie, brud, nieustanne wojny gangów- to skutki.
Paradoksalnie nawet administracja po cichu wspiera grypsujących, bo wielu zdało sobie sparwę, że bez nich więzienia w Polsce przypominać będą dżunglę- nie do opanowania.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:52:48
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:53:12
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:55:46
Blabla- co cię śmieszy? Że ktoś próbuje napisać prawdę o tym jak jest po drugiej stronie? Ludzie czerpią wiedzę o więzieniu z amerykańskich filmów. Więc staram się wyjaśnić jak to jest. A to forum jest ok, nie widzę powodu dlaczego pisanie na nim miałoby być hańbą dla mnie.
Nie znam sytuacji o której mówisz. Być może gość został fałszywie pomówiony i ma na to mocne dowody. Nie rozumiem po co komuś z takim zarzutem grypsowanie. Na ogół kończy się to transportem na inną puchę a tam nie ma znajomych i gość musi się grubo tłumaczyć albo koniec pieśni. Również pozdrawiam.
Dzabal- jak przyszli do mnie na widzenie to witałem się z każdym z mojej rodziny. Mało tego znam przypadki gdy na widzenia przychodzili do szamaków brat policjant czy ochroniarz. I też nie było problemu.
Ja interesowałem się grypsowaniem min. z powodu mojego hobby- psychologii i socjologii. Zgłębiałem swoją wiedzę w tym temacie na ile mogłem choć na pewno wiele zostało mi do nauczenia.
Grypsowanie w swoich początkach było piękną ideą wymyśloną przez znającego się na psychologii człowieka. Jednoczyło więzienny świat przeciwko bezkarnym i sadystycznym klawiszom, wyznaczało jasne reguły postępowania, pozwalało rozstrzygać spory. Zapełniało pustkę wiezienną, pozwalało człowiekowi pozbawionemu przecież rodziny znaleść oparcie w "towarzyszach niedoli". Pozwalało zachować porządek - gdy przestrzegasz reguł jesteś szanowany i nic ci się nie stanie.
Kto jedzie po gitach-wiadomo. Większość z tych osób to frajerstwo będące mocne tylko w grupie. Najchętniej widzieliby w więzieniach burdel w którym czują się jak ryba w wodzie. Przykład braku grypsujących mamy w amerykańskich więzieniach. Donosicielstwo, gwałty, ćpanie, brud, nieustanne wojny gangów- to skutki.
Paradoksalnie nawet administracja po cichu wspiera grypsujących, bo wielu zdało sobie sparwę, że bez nich więzienia w Polsce przypominać będą dżunglę- nie do opanowania.
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:52:48
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:53:12
Zmieniony przez - Tomek Duży w dniu 2007-11-27 22:55:46
Poprzedni temat
Lennox w K-1
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- ...
- 261
Następny temat
Kiedy nastepuje pierwszy ruch przeciwnika...
Polecane artykuły