kokoszka...na wypadanie barków najlepsza jest operacja, pozaszywają Ci wszystko naprawią:) ale jeśli nie bierzesz tego pod uwagę to pozostają ćwiczenia wzmacniające mięśnie obręczy barkowej, czyli te które też odpowiadają za jego stabilizację oprócz normalnych stabilizatorów czyli torebki stawowej, obrąbka. Poradź się jakiegoś dobrego fizjoterapeuty, żeby zalecił Ci poradził jakieś
ćwiczenia na barki:) może Ci też zalecić fizykoterapię, czyli pole magnetyczne, jonoforezę, laseroterapię bądź kriterapię.
Kristas...mówisz, że lewy Ci przeskakuje? czyli wyskakuje i zaraz wskakuje? masz nawykowe zwichnięcia nieciekawie=/ mówisz, że nie możesz pływać itd kurcze...nio to rozsądnym rozwiązaniem jest operacja! bo nie wiem czy ćwiczenia pomogą skoro nie możesz płynąć grzbietem, bo Ci wyskakuje=/ masz pozrywane stabilizatory...torebkę stawową, obrąbek itd
Prawy bark...jak unosiłeś ten hantel to prawy bark Ci przeskoczył, ręka Ci przeskoczyła i coś strzeliło? kurcze...mogło Ci się ułamać kawałek panewki, jeśli kość się przesunęła pod naciskiem hantla=/ ale nie chcę nic mówić! Idź do dobrego ortopedy nie chirurga! do jakiejś kliniki, tam Ci powiedzą dokładnie co masz robić:) czy rezonans magnetyczny, czy operacja jest konieczna, żeby normalnie funkcjonować (myślę,że konieczna) i jaki jej rodzaj:) pozdrawiam!