Podkładacie coś pod pięty i jeszcze was nosi
weźcie samą sztange czy coś lekkiego dołóżcie, przed lusto najlepiej żeby też z boku było i ćwiczcie lukająć na postawe, powoli z czuciem, pewnie sie za bardzo przy końcowej fazie pochylacie do przodu.
Jak kręgosłup bolał to ewidentnie coś nie tak robisz
ja mam 2 przepukliny w lędzwiowym a po przysiadach i martwym czuje się jak nowo narodzony, a super hiper idealnej techniki na pewno nie mam.
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -