a ja mialem wstac przed 8 i isc na zakupy ale mi sie odechcialo
odnosnie armi to przypomniala mi sie fajna historyjka z 18stki mojego kolegi na ktora wbil sie tez moj brat o 12lat starszy ode mnie
z bratem ciotecznym i kolega. no i juz gdzies w polowie imprezy kazdy zjazd, ja tez bo bylo strasznie a tu nagle jakis koles do mnie podchodzi (starszy o rok)i kaze mi z nim wodke pic, ten koles byl maniakalnym wojskowym, ubrany w spodnie moro, wraz ze swoim dosyc upasionym kolega przez cala impreze sobie fikali. ja mu na to (specjalnie) ze nie chce bo nie czuje sie za dobrze na wodke, on na to : "ze mna sie ku.r.wa nie napijesz?!" a ja ze nie
niedaleko stal moj brat ktory jak sie napije to nie cacka sie wiec mialed dobra zabawe kiedy to cala impreza odciagala mojego brata od tamtego kolesia, ktory wolal swojego kolege zeby mu pomogl. kolesie poszli sobie we 2 do domu potem
a ja z bratem pierwszy raz pilem potem
(nie liczac wesela mojej siostry)