gainer3 jesień-zima atak na mase 2007

kojot nie śpij znim bo pole magnetyczne szkodzi, może dlatego masz tyle siły

a ja nie mam juz fona jak mam do kogos sprawe to albo gg albo po prostu ide do tej osoby i*****

Ja musz mieć cały czas kontakt ze światem i bez komórki nigdzie nieide

ja jak gdzies ide to najchetniej nie biore nic, tylko pare grioszy do keiszenie zeby bylo co kupis jak by co, zadego faona ani dokumentow ani nic

jak by mnie dressy gonily to z pustymi keiszeniami sie lepiej *******la

umnie również

zegarek,stoper,budzik w telefonie musze mieć


dewas no nie ******l że uciekasz

Zmieniony przez - pawerty w dniu 2006-08-29 18:10:41

dewas napisał dressy czyli liczba mnoga, czyli co dwa dresy to nie jeden

jeszcze nie ucielakem nigdy ale jak by co

a tak powaznie to nie lubi miec upchanych kieszeni niewygodnie sie chodzi
jak malo zajec jest to bez plecaka chodze tylko kartke do kieszenie biore i dlugopis od kupla pozyczam, pela wonlosc.

ej a jak ktos chodzi w dresie to od razu dres?? pytam bo sam czesto chodze ale nei napdam na ludzi

Ja też sie nieznam i też mam pytanie

bo jak bluza ma 80% bawełny a 20% poliester to też sie jest dresem ?

nie no jak 80% bawełny a 20% poliester to jestes dres jak cholera

ps. jak mozna chodzic caly czas w dżinsach nei wygodne sa (uwieraja w kroku)