witam
siewert-pe, trzeba pamiętać, że każdy organizm inaczej reaguje na kurację izotekiem/roa/akne. według mnie to samo może dotyczyć późniejszych ewentualnych problemów z zajściem w ciążę. u jednej kobiety wystąpią, u innej nie.
a u mnie...
w sobotę wyrwałam się w końcu z domu na imprezę
wypiłam jedno piwo, po którym poczułam się jak po trzech (ekonomicznie
) no i jeden kieliszeczek (bo to urodziny były...podwójne nawet). (pragnę zaznaczyć, iż nie jestem dumna ze swojego braku silnej woli
nie naśladujcie mnie
) a na drugi dzień...oj bolała główka, bolała.
wracając do tematu: wczoraj koło nosa pojawił mi się nowy "obcy". boli, skurczybyk. aż mi trochę spuchło koło oka
zgodnie z zaleceniem mojej dermatolog smaruję twarz SEBODERMem. muszę przyznać, że skóra po nim jest mniej wrażliwa i przyjemnie miękka. od kiedy go stosuję, zauważyłam szybsze zmiany na skórze, tzn. rozszerzyły się pory i wychodzi z nich łój. no i teraz ten "nowy" koło nosa.
dzisiaj byłam u swojej dermatolog. przepisała mi kolejne dwa opakowania AKNENORMINu. za parę dni przejdę z dawki 40mg/dobę na 20mg/dobę. to chyba i dobrze, bo moje usta kiepsko znoszą tę całą kurację. bywają momenty, że wyglądają jak obdarte z naskórka, a do tego leci z nich jakaś ropa czy coś takiego
nie wspomnę juz o przykrym bólu i pieczeniu. pani doktor kazała mi nonstop smarować je wazeliną i powiedziała, że ich stan poprawi się po zmniejszeniu dawki leku. natomiast jedną rzeczą mnie dzisiaj zaskoczyła. kazała mi mianowicie pójść na oczyszczanie twarzy, bo w niektórych miejscach mam małe krostki pod skórą, z którymi jak to stwierdziła "nie dam sobie sama rady". przeczytałam chyba wszystkie strony tego forum i nie przypominam sobie, żeby ktoś wspomniał o jakimś oczyszczaniu
. prawdę mówiąc, do tej pory (21 dni) dwa razy zrobiłam sobie bardzo delikatny peeling, później jakiś dobry krem nawilżający (ostatnio SEBODERM), i muszę przyznać, że skóra była niewiarygodnie gładka i jędrna, bez żadnych podrażnień; czułam, że oddycha.
nie chcę tutaj nikomu polecać robienia peelingów! opisuję tylko reakcję
mojej skóry.
ale się rozpisałam
pozdro