Szacuny
2
Napisanych postów
445
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1951
Wczoraj zrobilem windmilla pilka do siatki i zaje.biscie malo mi brakowalo zeby zrobic windmilla normalna pilka na normalny kosz z narzutu. Nigdy nie bylem tak blisko. Jak bede mial mozliwosc to sproboje nakrecic.
Szacuny
1
Napisanych postów
105
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
465
Hmmm.....kurde ja jestem krytyker:P:P...z tych dunków co widziałem wcześniej NIE MA MOWY żebyś zrobił pełnego windmilla tzn. wyskakujesz z podniesieniem ręki na wyskokośc barków i dopiero w powietrzu cały obrót...ale jeśli Ci się uda...to będzie CUŚ!!:D:D
Szacuny
2
Napisanych postów
445
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1951
heh, no ja sam 2 miesiace temu bym nie pomyslal ze to jest mozliwe. ale teraz zaczynam w to wierzyc. w sumie nie ma co gadac, jak zrobie to zamieszcze. czy to bedzie za miesiac czy za 2 lata
Szacuny
0
Napisanych postów
278
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2363
Hmmm a ja to mam taki problem:P Mam 185cm wzrostu i 15 lat na koszu 3.05 łapie sie z miejsca a z nabiegu mam coś koło 25cm zasięgu (ponad dłoń)ale nie zawsze wsadzam:/ bo nie moge dobrze złapać piłki i jak zginam w nadgarstku to mi sie wybija o tył obręczy:/ To musi być technika:/ bo piłką do siatki to łatwizna na 30.5
Szacuny
12
Napisanych postów
1754
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12578
to ladny masz dosiezny ze z miejsca sie lapiesz albo duzy zasieg ja mam 227cm zasiegu dokladnie mierzone i ostatnio na koszu 302 wsadzilem byl on wymiarowy ale lekko go skrzywili a z miejsca tylko doskocze
Szacuny
16
Napisanych postów
1115
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6384
pompki na palcach i przed wsadami "wymacaj" sobie pilke po prostu staraj sie ja chytac caly czas i puszczac (troszke ci sie opuszki zaczerwienia ale to nic)
Szacuny
0
Napisanych postów
278
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2363
Hmm no zasięgu to mam 2.43.W wakacje sobie palce rozciągałęm na piłce i w sumie mi troche pomogło ale nieznacznie, o i własnie mam tak jakoś dziwnie ze wydaje mi sie ze lewą dłoń mam większą od prawej i lepiej mi sie nią chwyta, ale problem jest taki ze lewą nie bardzo potrafie wsadzić.Jak jest czysta piłka to prawą ją złapie ale brakuje pewnego chwytu bo jak próbuje wsadzić to mi poprostu wypada dlatego musze kłaść na dłoni jak robie wsady ale znowu sie stacza piłka z dłoni i sie wybija.Nie wiem czy to prawda z tymi korkami:Pale ciekawe czy to moze coś szkodzić:).Zobaczymy jak to będzie bo od poniedziałku zaczynam trening SCOTT'S CREATIONS autor obiecuje duzą poprawe wyskoku ale zobaczymy:D
Szacuny
1
Napisanych postów
181
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
875
jest na to sposob wsadzaj dwoma lapami :)
ja mam 188 cm wzrostu i jakos na wymiarowy jedna reka no problem, moze poprostu masz zwykla gumowa pile, to tez jest wtedy maly problem, bo te pilki to chu.... sa strasznie :)
pozdro