CIEMNA STRONA MOCY - ZWIEKSZAMY MOC !
waga: ~101kg
Minicut 8/10
Po raporcie trener skrócił minicuta do 10dni, zeszła woda, i to nie mało bo 3kg, brak back pumpsow i puściły przykurcze np przez, które z kolanem miałem problem.
Na wyjeździe stłukłem sobie prawe zebra i czasem ciężko jeszcze wstać czy mocniej kaszlnac. No ale na dwuch ibuprofenach zrobiłem wczoraj nogi z rekordowymi przednimi siadania: 6x136 ;).
Na wyciekach jest za to trochę gorzej, po szybkiej utracie wagi jakoś gorzej ta sztangą leży w rękach.
Minicut znowu w wersji agresywnego cięcia, więc poza plusami są też minusy, czyli szybkie pogorszenie samopoczucia.
No cóż. Jeszcze 2dni.
Od środy dalej masa, ale te 200kcl mniej i trzeba będzie mniej solić i nie obijać się na cardio ;).
BLOG:
RAW w PIWNICY - CIEMNA STRONA MOCY
https://www.sfd.pl/_[_BLOG]_RAW_w_piwnicy__ciemna_strona_mocy_str_65_-t1137058-s69.html#post-19526876