"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Mega proste i Mega smaczne, FIT paluszki ziemniaczane do chrupanka przy netflix'sie
- obieramy pyry
- solimy wode w garze
- gotujemy ziemniaki aby były miękkie
- studzimy - ok 25 min
- przeciskamy przez praskę
- dodajemy szynkę pociachaną
- cebulkę
- mieszamy
- lepimy gluty i do piekarnika 200st.C na termoobieg ok 22/28 minut
No i mam zaj**iste jedzenie.
Przyprawiam oregano, sól, pieprz, tymianek, przyprawa ostra do kurczaka lub karkówki.
Na zdjęciu jedne są wege dla kobiety a drugie z szyneczką i cebulką dla mnie
Serio, polecam każdemu. Wpisuje to w stały repertuar
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-12-30 06:17:17
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-12-30 06:38:07
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-12-30 06:40:19
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2021-12-30 06:46:35
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
W tym 3 dzień treningowy.
Poniedziałek - klata/barki/triceps
Wtorek - plecy/barki/biceps
Środa - lazy
Czwartek - czwórki/dwójki/brzuch
Głodu nie czuje, humor mam bardzo dobry. Uśmiech na twarzy ciągle. Życzę sobie i najbliższym oby dalej tak było do samego końca
Dzisiejsza szama.
Ostatni posiłek to placek na patelni a w sumie to dwa wyszły
anubis84ziemniaki to ja w każdej postaci zjem, będzie trzeba stestować.
Bo źmiaki to jest życie, tak jak zapieczony ser żółty
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Dzisiaj tylko cardio i tańce
Bez alko tylko mały szampan, mam dobrą passe nie chce jej spier*olić nowym rokiem. Po za tym dla mnie nowy rok nic nie znaczy. To zmiana jednej cyfry a życie jest dalej takie jakie jest i nic tego nie zmieni ( no chyba że podatki )
Dzisiaj z rana mówię a co! Zaczynam 5 dzień niskich kalorii, zaważę się (miałem tego nie robić tydzień ale jakoś samo tak wyszło)
Do rzeczy, z 91,5kg dzisiaj rano 88.9kg.
Pas -4cm, to mnie cieszy NAJ NAJ! Widzi to centymetr i ja w lustrze i moja kobieta również czyli coś się zaczyna powoli dziać
Fajnie mnie to nakręciło do dalszego działania.
Wszyscy co to przeczytają, życzę miłej zabawy sylwestrowej czy to tej z polsatem czy na parkiecie
Wczorajsza szama w DnT.
Sylwester jak sylwester, wybawiony ale bez chlania.
Dzisiaj już po treningu klata + barki + triceps + cardio
Sił mam sporo ale pompa praktycznie nie istnieje..
Samopoczucie bardzo dobre, narazie chyba redu ugryzione z dobrej strony a nie jak zawsze wk*** i brak motywacji
Projekt „wyciąć w pień” by Michał kulesza 2021
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- ...
- 129