Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
marta894
Na luzie , bez wywierania na sobie presji i pójdzie (ja to znam tylko w teorii bo wiem że w praktyce ciężko to zastosować ale słyszałam że działa :)
działa działa im mniej presji tym lepsze efekty. Jak jest za duża spina to ciężko idzie, a potem to co zostało wypracowane szybko ucieka.
Także trzeba wrzucić na luz
dla mnie osobiście bez sensu jest takie trzymanie czystej michy na 100%, bo z reguły kończy się to marnie. Jak jest 80% to też jest ok, a i głowa spokojniejsza i nie szuka wymówek. Trzeba znaleźć swój własny złoty środek
1
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
351
Napisanych postów
2013
Wiek
41 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
23896
Julietta, pewnie że dasz radę, to kwestia przestawienia myśli na tryb pro. Ale o tej spinie to też święta prawda. uwaga na figi, ponoć lepiej bez skóry jeść, bo bardzo mocno pryskana jest, choć co teraz nie jest pryskane...
Szacuny
1990
Napisanych postów
5138
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
72466
Nene87
marta894
Na luzie , bez wywierania na sobie presji i pójdzie (ja to znam tylko w teorii bo wiem że w praktyce ciężko to zastosować ale słyszałam że działa :)
działa działa im mniej presji tym lepsze efekty. Jak jest za duża spina to ciężko idzie, a potem to co zostało wypracowane szybko ucieka.
Także trzeba wrzucić na luz
dla mnie osobiście bez sensu jest takie trzymanie czystej michy na 100%, bo z reguły kończy się to marnie. Jak jest 80% to też jest ok, a i głowa spokojniejsza i nie szuka wymówek. Trzeba znaleźć swój własny złoty środek
U mnie trzymanie miski na 100% to zero problemu jeśli jestem w stanie trenować normalnie
Schody zaczynają się jak nie mogę- wtedy jakby z automatu mi mniej zależy, bo ''i tak nie mogę trenować i hodować mięśni'' więc i gotować się zwyczajnie nie chce, wpadają syfy i słodkie, bo who cares
Szacuny
1990
Napisanych postów
5138
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
72466
Paatik
WOW _ jaka zmiana awatarka!!!! Gdzie jest ten sympatyczny grubasek???
idą zmiany na całego.
Ano, pożyczyłam NÓŻKI od mojej ukochanej Larisski - cudowne są
Choć przez chwilę się wahałam, czy ich nie wziąść nóg od mojej trenerki, bo też ma porządne kopyta