pitbull61 - DT - droga do startu w MPJiW 2020 start masy, str 15

Dzięki Monkey ! Do obecnego więcej dzików wejdzie Fryty z piekarnika same wskoczyły do wiadra hahaha

No Panie - widziałem relacje z ustawki no i tym bardziej uświadomiłes że jesteś pod dobrą opieką :) graty - super forma

THX Bro ! A gdzie ta relacja ? :)

Nie zapisało mi diety z dnia z przed ustawki, był robiony dół, więc wrzucam tylko filmik z siadów, gdzie sprawdzałem sobie maxy na 2 powt na koniec treningu.
Wlazło 140kg. Myślę, że 150kg wstanę raz na bank, ale już nie chciałem przesadzać na koniec trenu.

pitbull61

THX Bro ! A gdzie ta relacja ? :)

Banan dużo filmików i zdjęć dodawał na grupie SFD na FB

Z braku czasu nie było mnie od ustawki, ale żyję, jem i trenuję

Na potwierdzenie tego trochę fot żarła z ostatnich dni i zara wypiska z wczoraj..

DAY 34

TRENING

Góra 1

1a. Wiosłowanie Hummer

85x8 / 85x8 / 85x8 / 80x10 / 75x12

1b. Wyciskanie sztanga skos

65x8 / 65x8 / 65x8 / 60x10 / 60x12

2a. Podciąganie na drążku nachwyt

CCx8 / CCx8 / CCx8 / CCx8





2b. Wyciskanie hammer klata

80x8 / 80x8 / 80x8 / 80x8

3a. Wycisk barki hantle siedząc

20x8 / 20x8 / 20x8

3b. Prostowanie nachwyt

27x8 / 27x8 / 27x8

3c. Uginanie młotkowo

16x8 / 16x8 / 16x8

4a. Unoszenie bokiem

16x10 / 16x10 / 16x10

4b. Francuz hantlami

10x10 / 10x10 / 10x10

4c. Drag curl

35x10 / 35x10 / 35x10

5a. Allachy maszyna

50x12 / 50x12 / 50x12 / 50x12

5b. Plank

max / max / max / max

Cardio 35min



DIETA

1.



2.





3.



4.



KOMENTARZ

Trening bardzo udany, pompa przeokrutna. Skróciłem przerwę pomiędzy seriami do około 1min. Wczoraj obiadek u mamusi po treningu, także wszystkow weszło jak złe. Kani nie jadłem chyba z kilka lat, pychota !!!

Miska wybornie się prezentuje :D jadlby wszystko :D

Ale się głodny zrobiłem jak patrzęnia te foty jedzenia

Dzięki Panowie ! Staram się trzymać w makro i jeść smacznie Żeby nie było, pizza proteinowa też własnej roboty ;)

Zapomniałem dodać, iż w niedziele brałem udział w Biegu Niepodległości. Biegłem z marszu po 2,5 miechach kompletnego OFF od biegania, więc łatwo nie było, kolka złapała, ale udało się ukończyć z w miarę dobrym czasem





Wrzucam tez kilka fotek z ustawki, gdyby ktoś nie widział