zdjęcia moich treningów w boxie

To macie jakiś podział?
Metcon, WOD ?
Myślałem, że po prostu przychodzisz na zajęcia i jest WOD po prostu - a on zawsze jest na czas (jak najszybciej, albo robić odpowiednio długo jakiś zestaw).
Do tego treningi "skillsy" jak to zwiecie - gdzie uczą techniki - ciężary, gimnastyka, i co tam jeszcze..

mamy podziały :) na metconach też mamy rozpisane WODy ale są one przeważnie z obciążeniem wlasnego ciała plus niewielkie ciężary...chodzi głównie o ćwiczenia kondycyjne i spalające ;) ogólnie mają większą intensywność. ... Typowe WODy mamy z większymi obciążeniami i są trochę wolniejsze ;) w sensie więcej czasu jest .... ;)

skrót WOD to jest ogólnie tzw. trening dnia ;)

Kurczę... zrób DT na pełnej i powiedz, że jest mniej intensywny niż metcon .

Wiem co to WOD, wiem że mogą być one różne, ale nie wiedziałem, że mogą być na tyle różne, że każdy może sobie wybierać, że będzie chodził na te bardziej kondycyjne, czy na te bardziej siłowe.

Myślałem, że w planie (bo chyba nie tylko o zayebkę chodzi?) jest np. raz taki, raz taki, czy tam co któryś WOD siłowy, albo odwrotnie..

W strongfirst jest przykładowo oficjalny schemat - przy dwóch treningach w tygodniu (grupowych) raz jest siła, raz bardziej kondycja.
Zawsze na koniec jest jakiś metcon - żeby pot po tyłku popłynął, bo ludzie to lubią

Zależy od boxa, przecież programowanie nie jest scentralizowane. Zwyczaj jest taki, że programuje jednostki tzw. head coach, czyli powiedzmy główny trener a same typy zajęć zależą od właścicieli. U nas head coach jest także jednym z właścicieli i mamy inne rodzaje zajęć niż w boxie Lucyny, poza tym ich ilość także zmienia się i ewoluuje na przestrzeni lat. Kiedyś mieliśmy według mnie lepiej, no ale byznes ys byznes . W każdym razie zajęcia "główne", czyli tak zwany WOD to u nas w zasadzie obowiązek i nie mamy jakichś metconów, jeśli już to typ metconowy wpleciony właśnie w WOD (i całe szczęście, także według mnie). Zajęcia dodatkowe oczywiście nie są obligatoryjne ale dają w perspektywie czasu naprawdę dużo w przełożeniu na "główne" jednostki oraz stanowią niejako uzupełnienie grupy Intro (wprowadzającej) jednak korzysta, kto chce- a z tego co widzę niewielu ich chce.
U nas jest grupa Intro, WOD, skill gimnastyczny, skill dwubojowy oraz trójbój, ale to już taki trochę osobny świat, powiedzmy. Kiedyś były jeszcze kettle oraz mobility, niestety ubolewam nad tym, że już ich nie ma ale o mobility akurat dbam we własnym zakresie, niestety wielu pośród początkujących ma okropne przykurcze a po treningu zawijają się od razu do szatni bez choćby kilku minut stretchingu co jeszcze pogłębia problem. Cieszy mnie jednak, że nie mamy czegoś jak metcon, bo to właśnie otwiera furtkę do cherry-picking i omijania większej części właściwego crossfitu. Takie zachowania już widać u początkujących którzy zarzekają się po kilku miesiącach chodzenia na intro, że jeszcze nie chcą przejść na WOD, chociaż podstawy mają już dawno za sobą lub sporadyczne powroty niektórych na intro "bo chcieli akurat zrobić coś lekkiego" . Na WOD mamy prosty podział i sensowne programowanie z periodyzacją na miarę możliwości jej realizacji dla "mas". Ja przykładowo korzystam ze wszystkiego, co dostępne i nie narzekam na rezultaty. Jeśli ktoś ma znajomych z grupy porannej i wie, co będzie popołudniu to też ma okazję do omijania takich dni, kiedy mu/jej coś nie pasuje, zawsze da się obejść. Jednak fundamenty są jakie są- siła, kondycja, gimnastyka i na to powinien być kładziony nacisk w każdym afiliowanym boxie według mnie.

Podsumowując - masz tak jak myślałem że jest
Zajęcia główne - WOD - jaki by tam nie był (gimnastyka, ciężary, kettle, biegi, itp)
Zajęcia SKILL - dodatkowe, czy obowiązkowe - teraz i tak każdy chodzi kiedy może i kiedy mu się chce. Ważne, że jest takie coś i można pójść.

6ripley

Kurczę... zrób DT na pełnej i powiedz, że jest mniej intensywny niż metcon .

nie jest mniej intensywny jest na większych ciężarach ale zmęćzona też po nim wychodzę tylko inaczej :)

panteon

Podsumowując - masz tak jak myślałem że jest
Zajęcia główne - WOD - jaki by tam nie był (gimnastyka, ciężary, kettle, biegi, itp)
Zajęcia SKILL - dodatkowe, czy obowiązkowe - teraz i tak każdy chodzi kiedy może i kiedy mu się chce. Ważne, że jest takie coś i można pójść.

co do zajęć typu skill u nas w bozie trwa on 1,5 godziny ... pół godziny kładziemy nacisk na pracy nad techniką, później jest WOD i na końcu rozciąganie :) na metconach pracę nad techniką i na ciężarach mamy jako dopełnienie rozgrzewki ale niestety później brakuje już czasu na rozciąganie któe taktują po macoszemu wegług mnie na szczęście każdy wie że warto na boku dopilnować tego elementu. Nie mam problemu żeby iść na WOD bo lubię pracować na sztangach, chcę też popracować nad techniką elementó gimnastycznych bo z tym u mnie słabo, ale nie ukrywam że najwięcej radochy dają mi metcony bo na zajęciach najmocniej czuję się wyeksplatowana .... wszystko zależy od osoby. Nigdy nie powiem że są lepsze czy gorsze zajęcia... różnią się między sobą... na pewno najbardziej wykańczające są hard wod ... intro jako takiego u nas nie ma bo większość osób jest ze stałej ekipy lub są to osoby któe wiedzą z czym się co je

także jest całkiem miło :/