SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zdjęcia moich treningów w boxie

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 100451

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
3osoby skonczyly chyba i poza cheatowcami ktorzy po 5 mieli 10 to raczej kazdy skupil sie zeby bylo poprawnie poza tym to nie ja rozpisuje treningi
Cwicze tak zeby sobie krzywdy nie zrobic bo znam swoje mozliwosci a spor bedzie zawsze tak jak w kulturystyce ciezary czy maszyny, pelne czy czesciowe powtorzenia czy w bieganiu sprinty czy podbiegi, tempowki czy dlugie wybiegania itp ale to dobrze bo tak naprawde dzieki temu kazdavdyscyplina ewaluuje



Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-08-11 06:49:27

Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-08-11 06:59:17

Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-08-11 07:02:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
dzisiaj mija drugi tydzień od zabiegu.... niestety w dalszym ciągu spory dyskomfort i ból .... z uwagi, że nie mogę się schylać, skakać, biegać, kucać, dźwigać, pompować, robić skłonów przez jeszcze jakieś dwa tygodnie co najmniej bo optymalnie to 6 tygodni łącznie zostaje mi tylko chyba póki co rower stacjonarny... dzisiaj poszłam pierwszy raz... zawsze kącik z rowerkami stacjonarnymi był przeze mnie omijany i traktowałam to jako kąt dla emerytów. Jak wrażenia? Nastawiłam sobie jakiś godzinny program aerobowy ... i jestem w szoku jak można się spocić. Może nie jest to trening, który zapiera dech i na wysokim tętnie, ale na pewno można się spocić. Moja koszulka najlepszym przykładem. Pozytywnie zaskoczona. Z czasem może zacznę powoli jakieś sztangielki ruszać by bicka spompować na siedząco. 15 września chcę pobiec na 12 km po górach także trzeba powoli rozruszać mięśnie.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
cel na dziś - spalenie 500 kcal. Po tym jak spaliłam 50 myślałam, że jednak się nie uda. Swoją drogą całkiem sporo trzeba się nakręcić. Dzisiaj zwiększony opór i po zejściu z rowerka nogi żyły jakby swoim życiem. Spocona jak szczur. Największą wadą jest jednak siodełko i bolący tyłek. No i ciekawostka - całkiem sporo watów wyprodukowałam aż szkoda, że tą energią nie zasila się prądem ... mogliby odliczać od rachunków ;) Dystans też całkiem przyzwoity :) zobaczymy czy jutro wyjdą zakwasy po wczorajszym pedałowaniu.

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Miałem kiedyś na chacie rowerek stacjonarny.
Na przejechane 10km zliczał chyba 150kcali.
Nie miało znaczenia czy było to obciążenie 1 czy 9..
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
to dziwnie zliczał bo ilość spalonych kcal zależy od tempa - czyli ilości obrotów i obciążenia. To tak jakby liczył, że tyle samo kalorii spalamy robiąc przysiady z obciążeniem 10 kilogramowym czy 50 kilogramowym i czy robimy ich 10 w ciągu minuty czy 50 ;) Czystko teoretycznie :) Ja chodzę na siłownię na rowerek bo swojego nie mam, nawet nie miałabym na niego miejsca u siebie ;)


Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-08-26 09:38:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
dzień, w którym totalnie nie chciało mi się iść na siłownię. Nie umiałam się zebrać żeby wyjść. W końcu wyszłam mówiąc sobie, że chociaż godzinę pokręcę, żeby zrobić cokolwiek. Na siłowni też jakoś ciężko się kręciło. Dorzuciłam większe obciążenie żeby nogi trochę bardziej zmęczyć. Później stwierdziłam, że dam radę 25 km i to stało się moim celem. Po osiągnięciu celu stwierdziłam, że zrobię chociaż trochę więcej niż wczoraj. Tak udało się prawie 28 km .... tyłek boli najbardziej i nogi zaczęły żyć swoim życiem. Najgorsze, że z siłowni jest sporo schodów w dół, myślałam że zjadę na tyłku. Zakwasy póki co tylko na tyłku. I o dziwo: o 13 jest całkiem sporo osób w niedzielę na siłowni. Wiadomo, w większości faceci

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
cel na dziś - więcej niż ostatnio. Zastanawiam się czy podczas tego rowerku bardziej ćwiczę ciało czy głowę. Podczas ćwiczeń cardio, które trwają długo, często chyba ma się ochotę albo zmniejszyć obciążenie zamiast dodawać, abo skrócić czas ćwiczeń. Ja mam w trakcie tych ćwiczeń co najmniej dwa kryzysy i gdyby nie głowa to pewnie bym odpuściła. Tym bardziej, że na tej siłowni siodełka są strasznie niewygodne i nie dość, że bolą pośladki, to jeszcze obcierają wewnętrzną stronę ud co jest bolesne i niekomfortowe. Na pewno czas spędzony na takich ćwiczeniach daje sporo do myślenia. Widzę też jak zmienia się ciało po cardio innym niż bieganie. Wizualnie jednak bardziej podoba mi się moje ciało, które nie jest tak ubite. Na pewno rowerek wrzucę do swojej aktywności w późniejszym czasie. Jednak raczej będzie to powrót przynajmniej raz na jakiś czas do indoor cyclingu, a nie pedałowanie samemu na siłowni, ale wszystko uzależnione będzie od możliwości czasowych. Kiedyś 3 razy w tygodniu na grupę zaawansowaną chodziłam, także po kilku latach chyba pora wrócić i raz w tygodniu skupić się tylko na mocnym cardio i nacisku na wysmukleniu nóg.

2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
z treningiem to w sumie niewiele ma wspólnego ;) ale uwielbiam smak odżywki białkowej,a w batonach jestem zakochana :)

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Wygrałaś?
Kupiłaś?
Na ile czasu Ci one wystarczą?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
kupiłam :) na długo mi wystarczają ale była promocja to skorzystałam. Nie jem ich codziennie. Poza tym te 100 gramowe jem na dwa razy mimo, że nie mają jakoś specjalnie dużo kcal bo 380 w 100 g także zdecydowanie mniej niż czekolada, ale jednak ;) jem je wtedy kirdy mam ochotę na coś słodkiego lub po treningu jak wiem, że nie zjem przez jakiś czas normalnego posiłku. Także zawsze w torebce awaryjny baton jest. Tutaj 22 sztuki to tak do listopada/ grudnia będą :) chyba, że mi znajomi wyjedzą szybciej, jak zwykle z resztą ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Artykuł konkursowy, major161

Następny temat

Artykuł konkursowy, MMA

WHEY premium