garpa dziennik jeszcze mniej logiczny.

Dobra nuta.
Mi się koncertowo intensywna jesień zapowiada, na razie mam w planach jakieś 13 czy 14 imprez. Teraz pozostaje sprawdzić jak budżet to zniesie.

Ghorta

Dobra nuta.
Mi się koncertowo intensywna jesień zapowiada, na razie mam w planach jakieś 13 czy 14 imprez. Teraz pozostaje sprawdzić jak budżet to zniesie.

Ano niezła, choć ja słucham różnej muzy np. lubię i Dickinson i jego idola Rachmaninowa.
Tak że ten tego jak jest dobra to jest dobra.
A w ogóle to bardzo miło Cię tu widzieć, nie żałuj sobie i wpadaj częściej. A i co to za koncerty? Szczegóły poproszę.

Koncertowo to by szło jakoś tak: Vader + Marduk, Grimner + Kalevala, Enslaved, Arkona, Eivør, Watain + Rotting Christ, Percival, Kreator + Dimmu Borgir, może do tego Powerwolf, Behemonth, Gary Numan czy Decapitated. No Bauhaus fajnie by było zobaczyć, ale urlop i impreza wyjazdowa w połowie tygodnia, to nie zawsze jest do zrobienia.

Lista pewnie będzie się rozrastać, bo ciągle się nowe imprezy w kalendarzu pojawiają.

To Ty mroczna dziewczyna jesteś.

Eeee, akurat tak się imprezy głównie metalowo ułożyły. Może coś jeszcze wskoczy mniej łomoczącego na listę. ;)
Słucham sporo innych rzeczy, chociaż klasyki raczej sporadycznie.

Chwaliłem się że plecy mnie napie.....? Nie. To teraz się chwalę. No cóż pompki se dziś porobię i za rok wystartuje w konkursie.

Ghorta, ja też wolę Megadeth niż Beethovena, .............a może taki melanż-









Zmieniony przez - paawo w dniu 2018-07-30 14:19:35

Fajne to. :)
Przypomniała mi się stara Apocalyptica z pierwszych 2 płyt.

Moja ulubione połączenie metalu z klasyką to Haggard.
Podrzucam próbkę:






A plecom co zrobiłeś?


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2018-07-30 18:47:20

Dla Szajby. Takie cuś by się przydało. To moje z przed lat, taka technika była.

A skąd ja na tej Dzikiej Północy papier milimetrowy wezmę

Jutro jadę do Tanumshede, to na rysunkach naskalnych z epoki Brązu podpatrzę jak drzewniej trenowano



Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 7/31/2018 12:07:58 AM

No i śmiej się, a właśnie od nich byś się nauczył jak być wszechstronnym, I że nie ważne ile na klatę bierzemy, bo tygrys szablozębny o to nie pytał. Istotne czy potrafisz szybko wspiąć się na drzewo no i oczywiście do niego dobiec. A może i nie.