kaka21 pozbywamy się słabych punktów-plecy. pods. s. 94

Na pewno patrzą z podziwem, też bym patrzyła

Ja używam pasków tego typu:
https://www.amazon.co.uk/Lifting-Straps-Support-Instead-Stronger/dp/B00UFPKZKU/ref=sr_1_12?s=sports&ie=UTF8&qid=1521796654&sr=1-12&keywords=lifting straps 

kaka21

Dziękuję, bardzo dumna z siebie jestem :) muszę się pochwalić, że motywuje mnie też to że wzbudzam trochę ciekawość u innych bo na mojej siłowni prawie żadna dziewczyna nie trenuje siłowo, a jak trenują to takie kosmetyczne ciężary jak HT 20kg

Muszę kupić paski, nigdy ich nie używałam, nawet nie wiem jak je zakłada, polecacie jakieś specjalne, czy to nieistotne i szkoda przepłacać?

Co do pasków, też się przekonałam do nich ostatnio i jak już chwyt puszcza, to zakładam (trzeba owijać pod sztangę, nie nad ) najpierw jedną rękę, a później drugą obok i przesunąć, a jak już jest na dobrym miejscu to jeszcze dokręcić sztangą).
Koniecznie musisz się odważyć i prosić ludzi o pomoc przy WL, bez asekuracji w ostatnich seriach jest niebezpiecznie, zwłaszcza przy większych ciężarach. Gratuluję 45 kg, to już można poczuć. Jest z czego być dumnym. Ja na początku też się trochę wstydziłam, ale teraz już obcych ludzi proszę, jak trzeba
U mnie też nie ma zbyt wielu dziewczyn, które łapią za większe ciężary, ale kilka próbuje. Nawet ostatnio się zdziwiłam, taka chudzinka około 50 kg i 120 kg w HT... niestety poza mną przy WL nie widziałam żadnej.

Ja mam dokładnie te:
https://sklep.sfd.pl/Trec_Paski_treningowe_do_martwych_ciagów-opis644.html

Już trochę je mam i mają się świetnie :)

Też używam treca. Tanie i nie żal jak się porwą. Są i stówkę - takich bardziej żal jak się ich zapomni, zgubi albo urwie.

Paski najleosze zwykle bez udziwnień
Z treca sa dobre

Dzięki, kupiłam na allegro jakieś zwykle, zobaczę co z tego wyjdzie

Tydzień VII

1a. Plank 4*15 sek.
1b.Przysiad 4*8 + 2x12
8x60kg 8x60kg 8x60kg 8x60kg 12x40kg 12x40kg
5x67,5kg 5x67,5kg 5x67,5kg
8x65kg 8x65kg 8x65kg 8x67,5kg
8x62,5kg 8x62,5kg 8x62,5kg 8x62,5kg
8x55kg 8x55kg 8x55kg 8x57,5kg
8x50kg 8x50kg 8x50kg 8x52,5kg
8x47,5kg 8x47,5kg 8x47,5kg 8x50kg
8x45kg 8x45kg 8x45kg 8x45kg
Znowu miałam problem z bólem w biodrze, boli mniej i lepiej gdy się rolluje ale wciąż jest ból, promieniuje do pachwiny i uczucie jakby mi czegoś brakowało w nodze i jakby miało mi ją urwać, chyba muszę się umówić na jakiś konkretny masaż nóg do fizjo, na łydkach i czworogłowych mam ochotę się rozbeczeć i wyć jak jest wałek. Zrobiłam 60kg bo powyżej bolało, 60kg weszło leciutko jakby seria rozgrzewkowa, dołożyłam dwie serie po 12 bo źle się czułam z takim regresem.
3.Dipsy 3*5
4a.Wznosy ramion bok 3*10
10x(2x4kg) 10x(2x4kg)10x(2x4kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
4b.Wznosy ramion bok 3*10
10x(2x4kg) 10x(2x4kg)10x(2x4kg)
10x(2x4kg)10x(2x4kg)10x(2x5kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x4kg)
10x(2x3kg) 10x(2x3kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x3kg)
10x(2x2kg) 10x(2x2kg) 10x(2x2kg)
5.Inverted rows 5*6

Miska zachowana + kieliszek białego wina

Moze daj trochę odpoczac twj nodze

Uzupełnię miski,
W weekend nie dojadłam bo mega dużo spałam, wstałam przed 12 w sobotę i przed 13 w niedzielę
W sobotę wypiłam 2 drinki wiec wpadło 6 kieliszków wódki i cola zero.
Mogłam w niedzielę trenować ale dałam odpocząć mięśniom, może lepiej będzie z przysiadami.
Dziś jakoś mało mi węglowodanów też wyszło, chociaż zjadłam śliwkę nałęczowską (o matko jakie to było pyszne) jutro podbiję żeby to się jakimś napadem nie skończyło. Planuję zrobić schab ze śliwka więc będzie dominować w menu przez 3 dni :)

O a jakas okazja byla? Czy tak po prostu sobie podrinkowalas? Dobrze ze sie moglas wyspac to organizm tak nie odczul tej godziny w plecy ;)

weekend był :) taka okazja, zanim się pojawiłam na sfd piłam 3 razy w tygodniu :) nie żebym miała problem z alkoholem ale lubię się napić