Artur 69Również gratuluje. Jak to mówią córeczki tatusia.Zdrowia dla całej rodziny.Co do treningów to byłem w strefie byków tylko raz.Jak dla mnie za ostro trenują wolę moje domowe pielesze.Pozdrawiam.
Dzięki Artur. Skoro dalej ciśniesz w domu to może byś jednak wrócił do dziennika?
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"