DT Porandojin byle do przodu - after acl str. 17

No to nic innego nie pozostaje Poran jak życzyć Ci powodzenia w jutrzejszym biegu :)

Dziękuję.

Fajny ten Bieg o Nóż Komandosa Powodzenia na dzisiejszym biegu

Dziękuję.
Był to I Charytatywny Bieg Pomagamy Durś. Wystartowałam wraz ze znajomymi z pracy. Super atmosfera i ekipa.

Nawet poprawiłem czas na 5km w tym roku (-:

Endomondo włączone trochę przed czasem.





Zmieniony przez - porandojin w dniu 2017-10-08 20:05:36

No to gratuluję poprawy czasu

Gratulacje. I nagrodą rzeczywiście był nóż?? Generalnie biegowo Polska się niesamowicie rozwinęła - jest imprez tyle że można wybierać, przebierać - każdy coś wybierze.

Z tego, co się orientuję, to 3 pierwsze miejsca w kategorii Open mają prawdziwy nóż komandoski przykręcony do symbolicznej deski.


Dziękuję.


A za 3 pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach były pamiątkowe deski i dla wszystkich uczestników medale zarąbiste, jak zawsze zresztą.








Zmieniony przez - porandojin w dniu 2017-10-09 13:50:11

Dzisiaj sprawdziłam sobie maxy w WL i mnie szokło pozytywnie (-:.

Rozgrzeweczka standardowo.

WL
20x 20kg
10x 25kg
5x 30kg
5x 35kg
5x 40kg
5x 40kg
3x 43kg
1x 45kg

Pierwszy raz w życiu wycisnęłam 43kg, poszłam za ciosem i 45kg tez.

Potem było podciąganie 5x5

3x ze stania Chwyt szeroki + 2x z gumą chwyt neutralny
3x że stania Chwyt szeroki + 2x z gumą chwyt neutralny
2x że stania Chwyt szeroki + 3x z gumą chwyt neutralny
5x z gumą chwyt neutralny
5x z gumą chwyt neutralny Ale ledwo

Na koniec 20min trening 16kg kettelek - 10x swing na początku każdej minuty.




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2017-10-09 19:42:36

Wczoraj przebiegnięte 4km z 10kg plecakiem w czasie 28min.

Dzisiaj za to nie było siły na trening.

5x5 Hip Thrust
50/60/60/60/60
5×5 RDL
60/60/60/60/60
5×5 Uginanie sztangi
25/25/25/25/25
5×5 Diody na piłce + obciążenie
5/10/15/16/16
Kardio
15min rowerek

Jednak klasyczny trening z dłuższym przerwami nie daje mi takiego Powera, jak szybkie treningi. Czegoś mi brakuje. Być może też kwestia przyzwyczajenia lub zmęczenia, bo wyjątkowo mi się dziś dłużyło.

Hip Thrust - mogłoby być i więcej, ale najpierw trzeba przyzwyczaić kolano do nowego ruchu. Poza tym mam moja sztangą jest wąska i przecina mnie na pół pomimo owinięcia jej ręcznikiem.
RDL- rozczarował mnie ciężar. Nie miałam siły.
Biceps - na styk dobrany ciężar.
Dipsy- trzeba chyba w końcu nauczyć się uginanie na poręczach, bo przy dipsach czuję prawy bark znowu.

Rowerek dla dobicia.

Umarlabym na HT z ręcznikiem, polecam matę położyć na brzuch złożoną w 2 albo 4 :)