DT Kitka - trojbój i wyciskanie leżąc pods. str. 36, 40 i 54

Ja jeszcze raz podkreślę to co pisałem wyżej - jeśli jest milion wersji rozwiązania - to polecam zacząć od najprostszego i skupić się w nim na modelowaniu szczegółów (technika, zakresy powtórzeń, objętość, intensywność itp. - z naciskiem na tę technikę właśnie - ona nie musi być idealna, perfekcyjna i pedantyczna - ma być skuteczna i bezpieczna).

nightingal

Ja jeszcze raz podkreślę to co pisałem wyżej - jeśli jest milion wersji rozwiązania - to polecam zacząć od najprostszego i skupić się w nim na modelowaniu szczegółów (technika, zakresy powtórzeń, objętość, intensywność itp. - z naciskiem na tę technikę właśnie - ona nie musi być idealna, perfekcyjna i pedantyczna - ma być skuteczna i bezpieczna).

To samo ja miałam głównie na myśli - technika w większości przypadków jest kluczem do rozwiązania "problemu". Dalej cała reszta

Wyniki wczorajszych badań. Już wiem gdzie się podziały moje włosy - poszły w pi*du razem z ferrytyną
Wdrażam plan naprawczy:

Dieta:
- 2x dziennie szklanka bulionu na mięsie, kurzych łapiszczach i kościach, z imbirem, pieprzem cayenne, octem jabłkowym lub zupy na takim wywarze
- do widzenia nabiałowi: serkom, twarożkom, mleku...zostaje parmezan i tego rodzaju sery dla wapnia, jako dodatek do dań
- ograniczenie pieczywa (a raczej moich bułeczek śniadaniowych) ale nie całkowita rezygnacja (aspekt psychologiczny i smakowy)
- zwiększenie udziału czerwonego mięsa, ale do wątroby się nie przekonam, niestety
- wykorzystanie produktów i przypraw ogrzewających wg medycyny chińskiej, spożywanie większości posiłków na ciepło

Suple:
- Vivomixx saszetka 1x dziennie przez 30 dni (biorę kredyt )
- Laktoferyna roztwór 2x dziennie rano i wieczorem po jednej saszetce 30 dni
- Colostrum NOWfoods 1x dziennie rano na czczo 30 dni
- Kurkumina z pieryną Apollos Hegemony 1x dziennie 6tyg
- Lukrecja NOWfoods 1x dziennie 6tyg

+dokwaszenie żołądka przed posiłkami (ocet jabłkowy lub cytryna, betaina niepotrzebna)

Po tych 6tyg znów badania: morfologia, żelazo, ferrytyna









Zmieniony przez - kasiakitka w dniu 2017-10-11 10:41:02

Jak dla mnie to lepsza ta wątróbka niż wywar na kurzych łapkach A wątróbka nie jest zła, pod warunkiem, że dobrze przyrządzona. Polecam pokroić w małe kawałeczki usuwając wszystkie "niejadalne" elementy (sama tak robię). Dusić z ulubionymi warzywami (u mnie cebula i papryka), do tego przyprawy i naprawdę niezłe danie wychodzi

eee jeszcze nie taka zla ta ferrytyna
co oczywiscie nie zmienia faktu, ze warto o nią zadbac

Viki

Jak dla mnie to lepsza ta wątróbka niż wywar na kurzych łapkach A wątróbka nie jest zła, pod warunkiem, że dobrze przyrządzona. Polecam pokroić w małe kawałeczki usuwając wszystkie "niejadalne" elementy (sama tak robię). Dusić z ulubionymi warzywami (u mnie cebula i papryka), do tego przyprawy i naprawdę niezłe danie wychodzi

Dobra Viki. Zrobię jedno podejście z którego zwierza będzie najlepsza? (Najdelikatniejsza) a nóż się uda...
Ferrytyna owszem w normie ale biedna...od maja spadła jeszcze bo bylo 51 a teraz 41

bieda to jest jak dziewczyny mają po 5-10 frrytynę .....
ale dobrze byłoby w okolicach 70 mieć

bziubzius

bieda to jest jak dziewczyny mają po 5-10 frrytynę .....
ale dobrze byłoby w okolicach 70 mieć

Wtedy jest dramat :D
Ja bym się z takiej stowki cieszyła. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnych badaniach. Teraz działam!

Sorki - pokusiło mnie o analize badań - ale nie jestem lekarzem:(


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-10-11 18:16:46

Wyniki są już po analizie mojego speca od diety i supli ;)

Wrzucam dzisiejsze wyciskanie i plan:

A. Wyciskanie sztangi leżąc, chwyt jak na zawodach, pauzowane
20x8 / 40x6 / 45x5 / 50x4 / 53x3 / 56x3/3/3/3/3
20x10 / 30x8 / 40x5 / 45x5 / 48x4 / 50x2 / 52,5x4/4/4/4/4

B. Żołnierskie wyciskanie hantli siedząc
14x5/5/5/5
10(strona)x8 / 14kg(strona)x4/4/4/4

C. Podciąganie podchwytem
3x10 czarna guma, w ostatniej serii dodatkowo czerwona
2x10 z czarną gumą

D. Upright rows
Gryf (20kg) 3x10
Gryf (20kg) 2x10

E. Rozpiętki
7,5kg x10/10
7,5kg/strona x10

F. Francuz leżąc
175kg 3x10
17,5kg 2x10

G. Uginanie sztangi stojąc
17,5kg 3x10
17,5kg 2x10

H. Deska przodem +15kg
4x30sek
3x30sek

















Wątpie żeby komuś chciało oglądać się wszystko ale dla mnie bardzo przydatne bo widzę szczegóły gdzie coś spaprałam