DT Kitka - trojbój i wyciskanie leżąc pods. str. 36, 40 i 54

Jeee męskie "spiny" :D ja dziś DT po uczelni ale więcej napisze jutro bo juz padam do wyrka. Po krotce powiem tylko, że ta podyplomowka zapowiada sie super i strasznie się ciesze, ze mogę tak studiować. Dało mi to tez mega pozytywny zatrzyk energii na trening :)

Żebym miał czas to bym mógł całe życie studiować. Niestety ktoś mi go ciągle podbiera i mam go coraz mniej.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-10-14 22:48:51

ja bym się na fizjoterapię jeszcze wybrała, ale ile można studiować

Uffffffff wracam po weekendzie. Było intensywnie, ale super. Studia przerosły moje oczekiwania, ale w pozytywnym znaczeniu. Dla ciekawskich - jestem po sztuce nowych mediów ze specjalizacją w grafice a teraz, po 2 latach przerwy, poszłam na podyplomówkę z "zarządzania innowacją (design thinking & management)".
W sobotę po szkole starczyło mi jeszcze sił na trening.Mam nadzieję, że dobrze zapiszę, bo nie wziełam dziennika i leci z głowy:

A. OHP
5x3 @80%1RM
20x8 / 25x6 / 27.5x4 /30x3 / 32.5 x3/3/3/3/3
5x4 @75%1RM 20x10 / 25 x6 /27,5 x4 /30 x4/4/4/4/4/

B. Wyciskanie sztangi leżąc wąsko (szerokość barków)
4x5 @75%1RM
20x10/ /30x6/ 40x5/ 45x5/ 47,5x5/5/5/5
4x4 @75%1RM
20x10/10 /30 x6/ 40 x4/ 45 x4/ 47,5 x4/4/4/4

C. Podciąganie podchwytem
3x10 z czarną gumą
x2/2 + 2x10 z gumą czarną

D. Upright rows
2x10 pusty gryf (20kg)
1x10 (było niechcący 2x10)
Sztanga łamana + 15kg

E. Rozpiętki
3x10 7kg
2x10 7kg

F. Francuz leżąc 3x10
Sztanga łamana + 10kg
Sztanga łamana + 10kg

G. Uginanie ramion ze sztangą na bicka 3x10
Sztanga łamana + 10kg
Sztanga łamana +10kg

H. Brzuszki z talerzem przenoszonym nad głowę przy spięciu
4x8 +talerz 15kg
3x8 Talerz 15kg

15min cardio na schodach

Dzisiaj w planach siady na 91kg, trochę się dygam, bo się nie wyspałam Ale od tygodnia jestem już na dziś umówiona z trenerem, więc nie ma odwrotów, trzeba cisnąć

Aaaa... wczoraj wieczorem z moim lubym poszliśmy na kolację do Ed Red. Zaprosił nas znajomy, który jest managerem. W związku z tym trochę poszaleliśmy z zamówieniem i wzięliśmy steki długo sezonowane, ziemniaczki, frytki, mizerie, szampana i piwko Oczywiście wszystko świetnie smakowało, ale problem pojawił się przy rachunku. Kelner przypadkowo zamknął rachunek na fiskal zanim manager zdążył powbijać koleżeńskie zniżki... trochę nas kosztowała ta uczta. "Trochę"

A ja jestem ciekaw jak podchodzicie z trenerem do kwestii trenowania tricepsów ale długofalowo. Miewasz okresy gdzie skupiasz się na nich mocniej niż teraz czy raczej nie?

nightingal

A ja jestem ciekaw jak podchodzicie z trenerem do kwestii trenowania tricepsów ale długofalowo. Miewasz okresy gdzie skupiasz się na nich mocniej niż teraz czy raczej nie?

Z aktualnym trenerem - Michałem Skowronem - trenuję stosunkowo od niedawna, tj od maja bodajże. Miałam miesięczny program stricte techniczny, izometria, ruchy unilateralne itp. Pózniej miałam ponad 3msc bloku na hipertrofię ale nie uwzględnił w nim mocno tricepsa. Aktualnie jest jak jest - sam widzisz. Może doprecyzuj w jakim kontekście się o to pytasz (ława?) lto pogadam dziś z Michałem

Ogólnie z mojej perspektywy to jest tak: Michał ma na mnie jakiś pomysł, dużo kart w rękawie ale nie da się wszystkiego na raz. Jeśli mam być szczera to jest zarówno najskromniejszy jak i najbardziej wyedukowany (wręcz spaczony, noce nieprzespane, bo z nosem w książkach, badaniach, artykułach dot. metodyki treningowej z całego świata) trener, jakiego do tej pory miałam. Nikomu nie ujmując, bo tak samo ogromnie dużo wyniosłam od Kamila Koczwary czy Konrada Topolskiego.
Nie wiem jak pójdzie w grudniu, ale nie sądzę, żeby zaważyło to na naszej współpracy. Chciałabym z Michałem popracować jeszcze wiele miesięcy czy lat i zobaczyć co z tego wyjdzie. Nie kieruję się w życiu mocno intuicją ale w tym przypadku mam 1000% zaufanie do Skowrona plus duże postępy techniczne czy wydolnościowe. Siłę sprawdzi pomost. Chyba, że mi głowa siądzie
Heh, za moją banię też muszę się wziąć, zwłaszcza, że interesuje się psychologią sportu i nawet czasem coś piszę na ten temat na bloga, a sama ze sobą nie pracuję Teraz heheszki a w grudniu może być płacz i wk***, że nie podeszłam solidniej do tego tematu.

Pytanie po prostu z ciekawości. Żaden zarzut, że coś jest nie tak. Po prostu byłem ciekaw o ten element treningu. Jeśli idzie wszystko zgodnie z planem to znaczy, że jest ok. Ale będę śledził z ciekawością jak ten klocek w układance się będzie zmieniał i czy będzie.

No i po treningu. Poszło o wiele lepiej niż zakładałam. Sztanga była lekka, w ogóle nie czułam ciężaru na plecach. Jedyne do czego się przyczepie to to, że słuchałam wskazówek Michała i im bardziej o nich myślałam podczas boju tym mocniej wybijało mnie to z toru i robiłam błędy. Po trzeciej serii przy czwartej i piątej odpuściłam sobie głowę, koncentrowałam się przed podejściem pod sztangę a jak już ją zdejmowałam to wyłączałam myśli i po prostu robiłam przysiad. Wtedy było już git w związku z czym pierwsze 3 serie: w każdej jeden z dwóch siadów był dobry a jeden kulawy. W czwartej i piątej obydwa podejścia były ok od początku do końca. Wrzuciłabym wszystkie filmy ale zabrakło mi miejsca na laptopie Więc wjeżdza tyle, ile się zmieściło: rozgrzewkowa 80kg x2 lekka jak piórko i 91kg x2 piąta seria.

Jak widać zmieniła się objętość na jeszcze mniejszą, wzrósł ciężar. W następnym tygodniu deload i od listopada lecimy z 6tyg programu na peaking. Chciałabym 120kg kucnąć w grudniu
Skrócił się czas odpoczynku pomiędzy seriami akcesoryjnych ćwiczeń - max 1min. Między siadami roboczymi było 4-5min. Między RDL 2min max.

A. Przysiad low bar:
20x8/8 / 40x6 / 50x6 / 60x4 / 70x3 / 80x2 / 91x2/2/2/2/2
20x8 + miniband / 40x5 / 50x5 / 60x4 / 70x4 / 80x3 / 85x3 / 86x3/3/3/3
20x8 / 40x6 / 50x5 / 60x4 (film) / 70x4 (film) / 75x4 / 77,5x4 / 80x4/4/4/4/4

B. Rumuński martwy ciąg
60x6/6/6/6
60x5/5/5/5
50x4 / 60x4/4/4/4

C. Przysiad bułgarski
15x10/10/10
15x10/10/10 - zmniejszony ciężar bo odzywa się mój uraz z biodra - naciągnięty zginacz
20x10/10

D. Wyprosty pleców i bioder na GHD + hantla 7.5kg
x10/10/10
x10/10/10
x10/10/10/10

E. Wiosłowanie hantlą 20kg
x10/10/10/10
x10/10/10/10
x10/10/10

F. Unoszenie nóg do drążka (Toes-to-bar/T2B)
4x8
4x8
3x8

Sorry za jakość filmów. Załadowały się z telefonu i są kijowe. Ale widać kucanie, to najważniejsze

ja z wypiekami na twarzy śledzę poczynania i czekam na te 120kg

o i dopiero wykumłam link w podpisie
obserwuję i tam