BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
No nie koniecznie aż pod mostek zawsze będzie najlepiej. Umówmy się że do klatki piersiowej i sama zobaczysz kiedy najlepiej czujesz plecy.
...
Napisał(a)
generalnie szukaj pozycji, w której udaje Ci się pracować plecmi
dużozalezy właśnie od wysokości drążka
wysiakanie rób z oparciem, ale pamiętaj o brzuchu
dużozalezy właśnie od wysokości drążka
wysiakanie rób z oparciem, ale pamiętaj o brzuchu
...
Napisał(a)
OK, będę szukać
nieco mi się zaległości zrobiły, ale ćwiczę ciągle! W ramach nadrabiania dopiszę na razie tylko treningi.
niedziela, 10.09:
FBW2:
1.WL 5x5
2x10x20kg(r) 25/25/25/25
20kg to jeszcze nieco za dużo na rozgrzewkę, ale juz niedługo mam nadzieję :) Spróbuję dołożyć na następnym treningu.
2.HT 4x10
27kg/27/27/27
nieco dokuczało mi kolano.
3.RDL jednonóż 3x10
5kg/5/6
ok
4.Ściaganie linek w bramie (plecy) 4x10
15x2szt(r) 3szt/3/3/3
pierwsza seria miała być robocza, ale dużo za lekko szło to zakwalifikowałam ją jako rozgrzewkę. poza tym ok.
5.Tył barku TRX 3x15
15/15/15
pali :) Sprzedałam to ćwiczenie chłopu i też się nim masakruje.
6a. Prostowanie przedramion ze sznurem 3x15
2szt/2/2
ok
6b.Uginanie przedramion z hantlami 3x15
4kg/4/4
ok. Wczoraj widziałam jak laska robiła bic 12,5... jeszcze długa droga przede mną
środa, 13.09
FBW3:
1.MC sumo 4x8
20kg/25/25/25
eee, to żadne obciążenie... ketli nie było to robiłam z krążkiem, chciałam zrobić na stepie, żeby móc niżej zejść, ale był tylko jeden...
Zresztą ketle mamy tylko do 28kg. A co potem brać?
2.Wznosy bioder jednonóż 3x15
13/15/15
ok, nie wiem czemu zrobiłam 13 w pierszej serii. Zafiksowałam się że robię po 13 i skończyłam na tylu, mimo że miałam zapas.
3.Wiosło hantlą 4x10
12,5/12,5/12,5/12,5
Staranność do poprawy, ale ciężko było.
4.Bird dog 3x10 (2-3 sek przytrzymanie)
10/10/10
no jakoś poszło (ręka i noga) ale technika pozostawia wiele do życzenia.
5.Pompki w oparciu o ścianę 3x10
10/10/10
Jestem Lady od prawie 3 lat, nie będę robić przy ścianie! Zrobiłam na skrzyni Będę robić na smithcie, bo skrzynia się diabelsko wbija w dłonie.
6.TRX crunches 4x6
6/6/6/6
oesu, nadgarstki zmasakrowane
+ interwał na rowerku 5x40s/20s
Lifehack tygodnia: na śmierdzące pachy pomaga oliwka magnezowa. Ma działanie bakteriobójcze, ale nie any-poceniowe. Sprawdziło się u paru znajomych osób, którym antyperspirany nie pomogły. Uwaga: piecze nałożona na podrażnioną/uszkodzoną skórę.
Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2017-09-14 08:23:36
nieco mi się zaległości zrobiły, ale ćwiczę ciągle! W ramach nadrabiania dopiszę na razie tylko treningi.
niedziela, 10.09:
FBW2:
1.WL 5x5
2x10x20kg(r) 25/25/25/25
20kg to jeszcze nieco za dużo na rozgrzewkę, ale juz niedługo mam nadzieję :) Spróbuję dołożyć na następnym treningu.
2.HT 4x10
27kg/27/27/27
nieco dokuczało mi kolano.
3.RDL jednonóż 3x10
5kg/5/6
ok
4.Ściaganie linek w bramie (plecy) 4x10
15x2szt(r) 3szt/3/3/3
pierwsza seria miała być robocza, ale dużo za lekko szło to zakwalifikowałam ją jako rozgrzewkę. poza tym ok.
5.Tył barku TRX 3x15
15/15/15
pali :) Sprzedałam to ćwiczenie chłopu i też się nim masakruje.
6a. Prostowanie przedramion ze sznurem 3x15
2szt/2/2
ok
6b.Uginanie przedramion z hantlami 3x15
4kg/4/4
ok. Wczoraj widziałam jak laska robiła bic 12,5... jeszcze długa droga przede mną
środa, 13.09
FBW3:
1.MC sumo 4x8
20kg/25/25/25
eee, to żadne obciążenie... ketli nie było to robiłam z krążkiem, chciałam zrobić na stepie, żeby móc niżej zejść, ale był tylko jeden...
Zresztą ketle mamy tylko do 28kg. A co potem brać?
2.Wznosy bioder jednonóż 3x15
13/15/15
ok, nie wiem czemu zrobiłam 13 w pierszej serii. Zafiksowałam się że robię po 13 i skończyłam na tylu, mimo że miałam zapas.
3.Wiosło hantlą 4x10
12,5/12,5/12,5/12,5
Staranność do poprawy, ale ciężko było.
4.Bird dog 3x10 (2-3 sek przytrzymanie)
10/10/10
no jakoś poszło (ręka i noga) ale technika pozostawia wiele do życzenia.
5.Pompki w oparciu o ścianę 3x10
10/10/10
Jestem Lady od prawie 3 lat, nie będę robić przy ścianie! Zrobiłam na skrzyni Będę robić na smithcie, bo skrzynia się diabelsko wbija w dłonie.
6.TRX crunches 4x6
6/6/6/6
oesu, nadgarstki zmasakrowane
+ interwał na rowerku 5x40s/20s
Lifehack tygodnia: na śmierdzące pachy pomaga oliwka magnezowa. Ma działanie bakteriobójcze, ale nie any-poceniowe. Sprawdziło się u paru znajomych osób, którym antyperspirany nie pomogły. Uwaga: piecze nałożona na podrażnioną/uszkodzoną skórę.
Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2017-09-14 08:23:36
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
...
Napisał(a)
A MC sumo nie mozesz po prostu ze sztangą zrobić skoro Ci obciążenia mało?
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Dokladnie trzeba.zaczac ze sztanga
Sla.ulatwienia ewentulnie z podstawek na poczatek / z deficytu
Sla.ulatwienia ewentulnie z podstawek na poczatek / z deficytu
...
Napisał(a)
No myślałam że nie mogę bo ketle jednak inaczej sie chwyta i można bardzie spod ciała ciągnąć ale jak można sztange to się nie będę ograniczać
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
...
Napisał(a)
z kettlem jest po prostu łatwiej zrobić poprawnie technicznie, ale stanowi dobre przygotowanie
więc teraz next level
więc teraz next level
...
Napisał(a)
czwartek, 15.09.2017
Jedzenie: kanapki z twarogiem wędzonym, udo z kurczaka z ziemniakami i trochę mizerii (bardzo mało warzyw bo surówka niedobra wyszła), mus owocowy i orzechy nerkowca, kawałek chałwy, parę chipsów
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem
Samopoczucie: ok, nieco mi kość krzyżowa dokuczała (nie lubi siedzenia na piłce)
Aktywność: FBW 1
1. Bułgary 4x8-10
5/5/5/5 (ławka)
3/4/4/4 x10
TRX były zajęte, po robieniu bułgarów na TRX bułgary z ławki są banalne
2. Wznosy bioder z nogami na piłce 3x15
15/15/15
11/15/11+2
ładnie poszło, ciężko ale poszło, lubię
3. Inverted row 4x8-10
10/10/8+2 6-ty stopper
10/10/8 6-ty stopper
tym razem bardziej do klatki pociągnęlam i było lepiej
4. Rozpiętki na płaskiej 3x12
(7,5/7,5/7,5) * 10
5/5/5
nie mogę uwierzyć, że weszło! nie było 5kg to wzięłam 7,5... miało być 12 ale źle spojrzałam na wypiskę. No nie mogę uwierzyć, no!
5. Wyciskanie hantli siedząc 3x12
5/6/6
4/4/4
no ja nie wiem, nie weszło za dobrze w nic. Generalnie na ławce, na której robiłam, nie dało się ustawić idealnego pionu. Albo bym była minimalnie pochylona do przodu, albo do tyłu (serio minimalnie, ale zauważalnie). Wybrałam do tyłu. Czyżby to robiło taką różnicę? bo w aż taki progres to ciężko mi uwierzyć.
6. Mountain climbers 4x10
15/15/10/15
10/10/10/10
po 10 nie byłam zmęczona to sobie dołożyłam. Znowu najbardziej zmęczyły się przodu ud. I serce
Ogólnie trening udany. Wciąż notuję duże skoki siły (w górę). LIczę na to, że to jest faktyczny progres a nie oszustwa Raimundy
Znowu w mojej głowie pojawia się myśl o redukcji i nie jestem z tego faktu zadowolona. Generalnie nie jestem zadowolona z tego, co widzę w lustrze, ale za to jestem zadowolona z mojego obecnego życia - udało mi się ogarnąć gotowanie (5/5 od 3ech tygodni! to mój rekord!) i, mimo że miska nie jest idealna przez cały dzień, to i tak jest lepiej niż kiedykolwiek. Redukcja wymagałaby ode mnie większej dyscypliny i obawiam się, że skończyło by się jak zwykle. Myślałam też o krótkich cyklach redukcyjnych, ale nie wiem, czy jest sens się oswajać z takimi myślami
Jedzenie: kanapki z twarogiem wędzonym, udo z kurczaka z ziemniakami i trochę mizerii (bardzo mało warzyw bo surówka niedobra wyszła), mus owocowy i orzechy nerkowca, kawałek chałwy, parę chipsów
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem
Samopoczucie: ok, nieco mi kość krzyżowa dokuczała (nie lubi siedzenia na piłce)
Aktywność: FBW 1
1. Bułgary 4x8-10
5/5/5/5 (ławka)
3/4/4/4 x10
TRX były zajęte, po robieniu bułgarów na TRX bułgary z ławki są banalne
2. Wznosy bioder z nogami na piłce 3x15
15/15/15
11/15/11+2
ładnie poszło, ciężko ale poszło, lubię
3. Inverted row 4x8-10
10/10/8+2 6-ty stopper
10/10/8 6-ty stopper
tym razem bardziej do klatki pociągnęlam i było lepiej
4. Rozpiętki na płaskiej 3x12
(7,5/7,5/7,5) * 10
5/5/5
nie mogę uwierzyć, że weszło! nie było 5kg to wzięłam 7,5... miało być 12 ale źle spojrzałam na wypiskę. No nie mogę uwierzyć, no!
5. Wyciskanie hantli siedząc 3x12
5/6/6
4/4/4
no ja nie wiem, nie weszło za dobrze w nic. Generalnie na ławce, na której robiłam, nie dało się ustawić idealnego pionu. Albo bym była minimalnie pochylona do przodu, albo do tyłu (serio minimalnie, ale zauważalnie). Wybrałam do tyłu. Czyżby to robiło taką różnicę? bo w aż taki progres to ciężko mi uwierzyć.
6. Mountain climbers 4x10
15/15/10/15
10/10/10/10
po 10 nie byłam zmęczona to sobie dołożyłam. Znowu najbardziej zmęczyły się przodu ud. I serce
Ogólnie trening udany. Wciąż notuję duże skoki siły (w górę). LIczę na to, że to jest faktyczny progres a nie oszustwa Raimundy
Znowu w mojej głowie pojawia się myśl o redukcji i nie jestem z tego faktu zadowolona. Generalnie nie jestem zadowolona z tego, co widzę w lustrze, ale za to jestem zadowolona z mojego obecnego życia - udało mi się ogarnąć gotowanie (5/5 od 3ech tygodni! to mój rekord!) i, mimo że miska nie jest idealna przez cały dzień, to i tak jest lepiej niż kiedykolwiek. Redukcja wymagałaby ode mnie większej dyscypliny i obawiam się, że skończyło by się jak zwykle. Myślałam też o krótkich cyklach redukcyjnych, ale nie wiem, czy jest sens się oswajać z takimi myślami
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
...
Napisał(a)
Rai warzyw więcej!
mogłabyś robić sobie 4-6 tyg redukcja, ale wtedy miska tip top, bez cheatów, bez chipsów, z dobrym doborem jakościowym produktów
i 2 tyg bilans zerowy, większy luz, ale bez obżarstwa
mogłabyś robić sobie 4-6 tyg redukcja, ale wtedy miska tip top, bez cheatów, bez chipsów, z dobrym doborem jakościowym produktów
i 2 tyg bilans zerowy, większy luz, ale bez obżarstwa
...
Napisał(a)
Na razie jest to ciężkie logistycznie ze względu na wyjazdy. Ja wiem, że można sobie przygotować jedzenie wcześniej, ale nie mam więcej czasu niż normalnie i nie będę go miała ze względu na redukcję, więc będę musiała z czegoś zrezygnować, a na ten moment nie widzę, z czego.
Boję się powtórki z poprzednich razów.
Teraz też na pewno nie zabiorę się za cykl, bo szykuję się do urlopu Zamierzam też podjąć walkę z kanapkami na kolację, aby zmniejszyć ilość pieczywa.
sobota, 16.09.2017, wyjazdowo
Jedzenie: kanapki z wędzonym serem i warzywami, dorsz pieczony z ziemnaikami i surówką (restauracja), baton dobra kaloria, kanapki z serem, jakieś owoce.
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem.
Samopoczucie: zakwasy na pośladkach i klacie.
Aktywność: spacery.
niedziela, 17.09.2017, wyjazdowo
Jedzenie: kanapki z wędliną, twarogiem, gołąbki z ryżem + zupa pomidorowa, kawałek pulpeta i surowe mięso na pulpety odsmażane ziemniaki.
Picie: woda, herbata, kawa zmlekiem, lampka wina
Samopoczucie: ok
Aktywność: spacery, krótka zabawa biegowa
Lifehack: oliwkę magnezowo można dużo taniej zrobić samodzielnie w odpowiednim stężeniu - to tylko roztwór wody i chlorku magnezu.
Boję się powtórki z poprzednich razów.
Teraz też na pewno nie zabiorę się za cykl, bo szykuję się do urlopu Zamierzam też podjąć walkę z kanapkami na kolację, aby zmniejszyć ilość pieczywa.
sobota, 16.09.2017, wyjazdowo
Jedzenie: kanapki z wędzonym serem i warzywami, dorsz pieczony z ziemnaikami i surówką (restauracja), baton dobra kaloria, kanapki z serem, jakieś owoce.
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem.
Samopoczucie: zakwasy na pośladkach i klacie.
Aktywność: spacery.
niedziela, 17.09.2017, wyjazdowo
Jedzenie: kanapki z wędliną, twarogiem, gołąbki z ryżem + zupa pomidorowa, kawałek pulpeta i surowe mięso na pulpety odsmażane ziemniaki.
Picie: woda, herbata, kawa zmlekiem, lampka wina
Samopoczucie: ok
Aktywność: spacery, krótka zabawa biegowa
Lifehack: oliwkę magnezowo można dużo taniej zrobić samodzielnie w odpowiednim stężeniu - to tylko roztwór wody i chlorku magnezu.
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html
Poprzedni temat
Zerwane więzadła kolanowe a FBW
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
Polecane artykuły