Redukcja Teapot

Mi po dłuższym czasie i odpalonej klimie zaczynają łzawić oczy - ale to musi być dobre kilka - kilkanaście godzin jazdy. Ma to ustrojstwo i zalety i wady. Jednak chyba w dłuższych trasach latem więcej zalet.

U nas teraz jest taka pogoda w kratkę - niby chłodno ale robi sie ciepło w ciągu dnia... wieczory i poranki lodowate. W pociągu raz klima raz ogrzewanie. I łatwo sie przeziębić.

Najgorsze właśnie te zmiany temperatury. Jakby cały czas było chłodniej to się inaczej człowiek ubiera i po problemie.

spadki bardzo ładne u się cieszyć trzeba, a nie narzekać, że za wolno

Bziu hahaha, czuje sie przywolana do porzadku! Zero narzekania.

Ano wlasnie, zmiany temperatury + brak konkretnego odpoczynku i sie rozlozylam. W srode rano stwierdzilam, ze nie ma sensu sie meczyc tylko trzeba zostac w lozku i odchorowac. Wyspalam sie, wygrzalam, zrelaksowalam i dzis juz spokojnie wstalam do pracy. Trening przesunelam na dzis - zobaczymy jak pojdzie, najwyzej bedzie lzejszy.

Micha wczorajsza nie wklepana w dziennik. Omlet, na lunch wpadly dwie mini tarty z serem kozim, skarmelizowana cebulka i dynia, byl ser i wionogrona Plus moje danie krewetkowe z ryzem na wieczor i pomarancze.

Dzisiejsza micha ponizej (data wczorajsza, juz nie bede zmieniac)

Moj L zapisal sie i poszedl wczoraj na silownie. Nie zmuszalam go, bo wiem ze to odnosi czasem odwrotny skutek. Mam nadzieje, ze mu sie spodoba. Robi treningi obwodowe w malych grupach.

Robilam wieczorem lunch na dzis i druga porcje oddalam mu na obiad - biedak nie mogl jej dojesc i dziwil sie jak ja to wciagam Ano, z latwoscia!

Daj znać czy się Twojemu facetowi spodoba. Moim zdaniem faceci raczej preferują indywidualne treningi - już nie będę tłumaczył z jakich względów.

mój nie preferuje żadnych....
rower jedynie

Zakała jakaś

Mojemu byłemu się bardzo podobały obwodówki w grupach. Tylko ciągle narzekał, że zajęcia są odwoływane, bo za mało ludzi się zapisało (może dlatego je lubił)

mój też żadnych, śmieje się z ćwiczących w dodatku, i myśli że moje ćwiczenia to jakieś fiku miku jak z filmów :) jest szczupły i ma kaloryfer na brzuchu, czasami myślę że nie zasłużył sobie na takie geny :) ale pracuje fizycznie