...
Napisał(a)
Piszesz, że MC kiepsko a ja właśnie miałam napisać, że ładnie siła Ci poszła w górę
...
Napisał(a)
Eve dzięki To "kiepsko" to w porównaniu do poprzedniego treningu, bo obciążenie podobne, a z powtórzeniami gorzej. Ale ogólnie jest duży postęp
9.02 czwartek
DNT
Rowerek 30 min.
9.02 czwartek
DNT
Rowerek 30 min.
...
Napisał(a)
10.02 piątek
Trening (domowy)
1a. wiosło 4x12
28kg x12 /x12 /x12 /33kgx10+2
24,5kgx12 /x12 /x12 /30kgx6+3+3
21,5kgx12 /x12 /x12 /26,5x8+1+1+1+1
1b. wyciskanie na skosie 4x12
12kgx12 /x12 /x12 /13kgx10+1
11kgx12 /x12 /x12 /12kgx10+1+1
11kgx12 /x12 /x12 /13kgx10+1+1
10,5kgx12 /x12 /x12 /13kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12,5kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12,5kgx8+1+1+1+1
1c.. wznosy bokiem + przodem 4x15-20
1,5kgx15 /10+5 /8+4+3 /6+6+3
1,5kgx12+3 /x5+5+5 /x5+5+5
1,5kgx15 /x15 /x15
2a. wznosy bioder z gumą 4x20, przyt. 3 sek.
ziel+10kg x20 /x20 /x20 /ziel+15kgx20
ziel x20 /x20 /x20 /x20
2b. rdl na jednej nodze 4x15
15kgx12 /x12 /x12 /17kgx12
15kgx15 /x12+3 /x12+3 /17kgx8+2+2
15kgx12 /x12/x12 /x12 +11kgx10 +8,5kgx10
3x15:
2x8,5kg x12 /x12 /x12
14kgx15 /x15 /x15
12kgx15 /x15 /8kgx25 +15
2c. spacer z gumą 2x25 + 1xmax
x28 /x25 /x25 /x25+12+12
x25 /x25 /x25 +10 +10
x25 /x25 /x25 +10 +10
x25 /x25 /x25+10+10
x25 /x25 /x25 +8 +8
x25 /x25 /x25
3a. odwrotne brzuszki 3x15
15 /15 /15
3b. spięcia na piłce 3x15
15 /15 /15
11.02 sobota
Trening
3x15
-pompki 15/15/15
-wiosło gumą 15/15/15
- swing 15kg 15/15/10+5
- thrusters 5,5kgx5 +3,5kgx10 /3,5kgx12+3 /x12+3
- wejścia na ławkę 3,5kgx15/x15/x15
- ab wheel 15/15/10+5
Strasznie mnie zmęczył ten trening. Miałam obolałe barki i tyłek po poprzednim dniu, więc ciężko szło
12.02 niedziela
DNT
Basen, bicze wodne, sauna, jacuzzi czyli relaks
Trening (domowy)
1a. wiosło 4x12
28kg x12 /x12 /x12 /33kgx10+2
24,5kgx12 /x12 /x12 /30kgx6+3+3
21,5kgx12 /x12 /x12 /26,5x8+1+1+1+1
1b. wyciskanie na skosie 4x12
12kgx12 /x12 /x12 /13kgx10+1
11kgx12 /x12 /x12 /12kgx10+1+1
11kgx12 /x12 /x12 /13kgx10+1+1
10,5kgx12 /x12 /x12 /13kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12,5kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12,5kgx8+1+1+1+1
1c.. wznosy bokiem + przodem 4x15-20
1,5kgx15 /10+5 /8+4+3 /6+6+3
1,5kgx12+3 /x5+5+5 /x5+5+5
1,5kgx15 /x15 /x15
2a. wznosy bioder z gumą 4x20, przyt. 3 sek.
ziel+10kg x20 /x20 /x20 /ziel+15kgx20
ziel x20 /x20 /x20 /x20
2b. rdl na jednej nodze 4x15
15kgx12 /x12 /x12 /17kgx12
15kgx15 /x12+3 /x12+3 /17kgx8+2+2
15kgx12 /x12/x12 /x12 +11kgx10 +8,5kgx10
3x15:
2x8,5kg x12 /x12 /x12
14kgx15 /x15 /x15
12kgx15 /x15 /8kgx25 +15
2c. spacer z gumą 2x25 + 1xmax
x28 /x25 /x25 /x25+12+12
x25 /x25 /x25 +10 +10
x25 /x25 /x25 +10 +10
x25 /x25 /x25+10+10
x25 /x25 /x25 +8 +8
x25 /x25 /x25
3a. odwrotne brzuszki 3x15
15 /15 /15
3b. spięcia na piłce 3x15
15 /15 /15
11.02 sobota
Trening
3x15
-pompki 15/15/15
-wiosło gumą 15/15/15
- swing 15kg 15/15/10+5
- thrusters 5,5kgx5 +3,5kgx10 /3,5kgx12+3 /x12+3
- wejścia na ławkę 3,5kgx15/x15/x15
- ab wheel 15/15/10+5
Strasznie mnie zmęczył ten trening. Miałam obolałe barki i tyłek po poprzednim dniu, więc ciężko szło
12.02 niedziela
DNT
Basen, bicze wodne, sauna, jacuzzi czyli relaks
...
Napisał(a)
Wrzucam też zaległe pomiary. Spadki nadal są Powoli sylwetka nabiera coraz lepszego wyglądu. Już przyjemniej spojrzeć w lustro, choć nadal czeka mnie mnóstwo pracy, żeby uzyskać wymarzony efekt
W każdym razie mnięło dopiero 6 tygodni, kcal wcale nie są niskie, a jednak czuje się powoli zmęczona i denerwuje mnie ciągły głód Myślałam, żeby potrzymać ten rozkład jeszcze max 4 tygodnie, raczej 2-3 i spróbować dołożyć kcal, żeby trochę odpocząć. Spadków przy wyższej kaloryczności nie oczekuję, raczej chciałabym utrzymać to co jest teraz i za jakiś czas zrobić kolejny etap redukcji. Zastanawiam się tylko od czego zacząć podnoszenie kcal, czy dokładać tłuszcz czy węgle i w jakie dni. Przyznam, że tego tłuszczu to mi w misce najbardziej brakuje, bo węgli mam sporo (DT 140B/60T/250WW).
W każdym razie mnięło dopiero 6 tygodni, kcal wcale nie są niskie, a jednak czuje się powoli zmęczona i denerwuje mnie ciągły głód Myślałam, żeby potrzymać ten rozkład jeszcze max 4 tygodnie, raczej 2-3 i spróbować dołożyć kcal, żeby trochę odpocząć. Spadków przy wyższej kaloryczności nie oczekuję, raczej chciałabym utrzymać to co jest teraz i za jakiś czas zrobić kolejny etap redukcji. Zastanawiam się tylko od czego zacząć podnoszenie kcal, czy dokładać tłuszcz czy węgle i w jakie dni. Przyznam, że tego tłuszczu to mi w misce najbardziej brakuje, bo węgli mam sporo (DT 140B/60T/250WW).
...
Napisał(a)
spadki super
jeśli czujesz ze tłuszczu brakuje to od niego zacznij dodawanie, albo dodaj równomiernie ww i t
jeśli czujesz ze tłuszczu brakuje to od niego zacznij dodawanie, albo dodaj równomiernie ww i t
...
Napisał(a)
Bazylia po prostu pilnuje miski i ćwiczę dla przyjemności, to co lubię i jak lubię, a reszta sama się robi To jest chyba moja pierwsza redukcja taka na luzie, bez niepotrzebnej spiny
Bziu dzięki Myślę, że w pierwszej kolejności dołożę troszkę tłuszczu, bo teraz ciężko zmieścić dodatkowe jajko, bardziej tłuste mięso czy więcej orzechów
13.02 poniedziałek
Trening
1a. RDL 4x12
55kgx12 /x12 /x12 /65kgx3+3+3+3
55kgx12 /x12 /x12 /65kgx3+3+3+3
52,5kgx12 /x12 /x12 /62,5kgx3+3+3+2
50kgx12 /x12 /x12 /60kgx3+3+3+3
47,5kgx12 /x12 /x12 /55kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x12 /50kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x10 /50kgx3+3+3+3
1b. pompki na poręczach 4xmax
8+2+1 /6+2+1 /5+2+1 /5+2+1
8+1+1 /7+1+1 /4+1+1 /4+1+1
7+2+1 /5+2+1 /5+2+1 /4+2+1
6+2+1+1 /4+2+1+1 /4+2+1+1 /3+2+1+1
5+3+2+1 /4+2+1+1 /4+2+1+1 /3+2+1+1
4+2+2 /4+2+1+1 /3+2+1
4+2+1 /3+2+1 /3+2+1
2a. wyciskanie siedząc 4x12
10kgx15 /x12 /x10 /12kgx8+1+1
10kgx15 /x12 /x12 /12kgx8+1+1+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1+1+1
9kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1
8kgx12 /x12 /x12 /10kgx8 +1+1+1+1
8kgx15 /x12 /x12 /10kgx10 +1+1+1+1+1
2b. donkey kicks (smith) 4x12
szt+5kgx12 /x12/x10 /szt+10kgx10
szt+5kgx15 /szt+10kgx12 /x12 /x10
szt+5kg x12 /x12 /x12 /szt+7,5kg x12
szt+5kg x12 /x12 /12 /12
szt+5kg x12 /x12 /12 /+10kg x0 +5kgx12
szt x12 /x12 /x12 /+5kg x12
szt x12 /x12 /x12 /x12
(Brzuch 4a i 4b)
3a. opuszczanie 4xmax
chwyt neutralny: 6x /6x /6x /5x
chwyt neutralny: 6x /6x /6x /5x
opuszczanie nachwytem: x6 /x5 /x5 /x5
maszyna do podciągania: 30x12 /20x8 /20x7 /20x7
opuszczanie: 3x nachwyt + 3x neut /2x nach +4x neut /1xnach + 4,5x neut /5 neut
op x6/x6/x5/x5
3b. wznosy ramion w bok w opadzie 4x15-20
1kgx15 /x15 /x15 /x15
1kgx20 /x15 /x15 /x15
1kgx15 /x15 /x15 /x12
2kgx15 /x12 /x12 x12
4a. allachy 3x15
37,5x15 /x15 /x15
40x15 /37,5x15 /12+3
37,5x15 /x15 /x15
35x15 /15 /16
-
35x15 /x15 /x15
35x15 /10+5 /10
4b. skośne 3x15
15 /6+6+3 /6+4+2
15 /10+5 /7+4+4
15/3+3+3+3 /3+3+3+3
15 /5+5+5 /5+5+5
-
15 /5+5+5 /5+5+2
10+5 /5+5+5 /3+3+3
+ wioślarz 500m:
5x200m, 60sek przerwa, opór 4: 44.9 /45.3 /45.7 /46.3 /46.9
522m, 2:04, ave 1:58.9 + 3x200m, 60sek przerwa: 44.8 /45.6 /45.3
Z treningu nie jestem zadowolona. Do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy uda się dotrzeć na siłownie, czy będę musiała robić trening w domu, wtedy znowu wypadł by ten który zrobiłam w piątek. W końcu udało się wyjść, jednak było dość późno, musiałam czekac na wolny sprzęt i w rezultacie miałam niewiele czasu, a nie lubie tak ćwiczyć w biegu. Skróciłam maksymalnie przerwy, co się odbiło na obciążeniach i powtórzeniach. Czekając na wolne miejsce do opuszczania zrobiłam szybko brzuch. Na koniec interwały na wioślarzu, tym razem 5. Stwierdzam, że 3 to luzik, ale 5 to już wyzwanie
Dziś rano mąż stwierdził, że zaczynają mi się robić mięsnie na brzuchu Cieszy mnie to, bo za kilka dni powinna nadjeść @ więc mam wrażenie, że jestem spuchnięta jak balon, a tu takie miłe słowa. Z drugiej strony dziś 14 luty, więc nie wiem czy to tylko taki walentynkowy komplement Wrzucam fotkę zrobioną wczoraj wieczorem przed wyjściem na siłownie
Bziu dzięki Myślę, że w pierwszej kolejności dołożę troszkę tłuszczu, bo teraz ciężko zmieścić dodatkowe jajko, bardziej tłuste mięso czy więcej orzechów
13.02 poniedziałek
Trening
1a. RDL 4x12
55kgx12 /x12 /x12 /65kgx3+3+3+3
55kgx12 /x12 /x12 /65kgx3+3+3+3
52,5kgx12 /x12 /x12 /62,5kgx3+3+3+2
50kgx12 /x12 /x12 /60kgx3+3+3+3
47,5kgx12 /x12 /x12 /55kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x12 /50kgx3+3+3+3
45kgx12 /x12 /x10 /50kgx3+3+3+3
1b. pompki na poręczach 4xmax
8+2+1 /6+2+1 /5+2+1 /5+2+1
8+1+1 /7+1+1 /4+1+1 /4+1+1
7+2+1 /5+2+1 /5+2+1 /4+2+1
6+2+1+1 /4+2+1+1 /4+2+1+1 /3+2+1+1
5+3+2+1 /4+2+1+1 /4+2+1+1 /3+2+1+1
4+2+2 /4+2+1+1 /3+2+1
4+2+1 /3+2+1 /3+2+1
2a. wyciskanie siedząc 4x12
10kgx15 /x12 /x10 /12kgx8+1+1
10kgx15 /x12 /x12 /12kgx8+1+1+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1
10kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1+1+1
9kgx12 /x12 /x12 /12kgx8+1+1
8kgx12 /x12 /x12 /10kgx8 +1+1+1+1
8kgx15 /x12 /x12 /10kgx10 +1+1+1+1+1
2b. donkey kicks (smith) 4x12
szt+5kgx12 /x12/x10 /szt+10kgx10
szt+5kgx15 /szt+10kgx12 /x12 /x10
szt+5kg x12 /x12 /x12 /szt+7,5kg x12
szt+5kg x12 /x12 /12 /12
szt+5kg x12 /x12 /12 /+10kg x0 +5kgx12
szt x12 /x12 /x12 /+5kg x12
szt x12 /x12 /x12 /x12
(Brzuch 4a i 4b)
3a. opuszczanie 4xmax
chwyt neutralny: 6x /6x /6x /5x
chwyt neutralny: 6x /6x /6x /5x
opuszczanie nachwytem: x6 /x5 /x5 /x5
maszyna do podciągania: 30x12 /20x8 /20x7 /20x7
opuszczanie: 3x nachwyt + 3x neut /2x nach +4x neut /1xnach + 4,5x neut /5 neut
op x6/x6/x5/x5
3b. wznosy ramion w bok w opadzie 4x15-20
1kgx15 /x15 /x15 /x15
1kgx20 /x15 /x15 /x15
1kgx15 /x15 /x15 /x12
2kgx15 /x12 /x12 x12
4a. allachy 3x15
37,5x15 /x15 /x15
40x15 /37,5x15 /12+3
37,5x15 /x15 /x15
35x15 /15 /16
-
35x15 /x15 /x15
35x15 /10+5 /10
4b. skośne 3x15
15 /6+6+3 /6+4+2
15 /10+5 /7+4+4
15/3+3+3+3 /3+3+3+3
15 /5+5+5 /5+5+5
-
15 /5+5+5 /5+5+2
10+5 /5+5+5 /3+3+3
+ wioślarz 500m:
5x200m, 60sek przerwa, opór 4: 44.9 /45.3 /45.7 /46.3 /46.9
522m, 2:04, ave 1:58.9 + 3x200m, 60sek przerwa: 44.8 /45.6 /45.3
Z treningu nie jestem zadowolona. Do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy uda się dotrzeć na siłownie, czy będę musiała robić trening w domu, wtedy znowu wypadł by ten który zrobiłam w piątek. W końcu udało się wyjść, jednak było dość późno, musiałam czekac na wolny sprzęt i w rezultacie miałam niewiele czasu, a nie lubie tak ćwiczyć w biegu. Skróciłam maksymalnie przerwy, co się odbiło na obciążeniach i powtórzeniach. Czekając na wolne miejsce do opuszczania zrobiłam szybko brzuch. Na koniec interwały na wioślarzu, tym razem 5. Stwierdzam, że 3 to luzik, ale 5 to już wyzwanie
Dziś rano mąż stwierdził, że zaczynają mi się robić mięsnie na brzuchu Cieszy mnie to, bo za kilka dni powinna nadjeść @ więc mam wrażenie, że jestem spuchnięta jak balon, a tu takie miłe słowa. Z drugiej strony dziś 14 luty, więc nie wiem czy to tylko taki walentynkowy komplement Wrzucam fotkę zrobioną wczoraj wieczorem przed wyjściem na siłownie
...
Napisał(a)
Brzuszek piękny i rzeczywiście coś widać. I bareczki jakie ładne :D
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Wow, Viki. Jest bardzo ładnie - brzuch nabrał ładnego zarysu a barki rewelacyjne.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
Poprzedni temat
wyszczuplenie nóg
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- ...
- 138
Następny temat
Rekompozycja Ani :-)
Polecane artykuły