Podczas tegorocznej Olympii widzieliśmy na scenie wiele wspaniałych sylwetek. Brandon Curry pierwszy raz zdobył prestiżowy tytuły Mr. Olympia, a tuż za nim był William Bonac. Wielką niespodzianką był też Hadi Choopan, który zajął trzecie miejsce w swoim debiucie na scenie w Las Vegas i który zdobył nagrodę publiczności.

Na scenie zaprezentował się też jeszcze jeden zawodnik, który został zauważony przez wiele osób. Patrick Moore, bo o nim mowa, zadebiutował na deskach Mr. Olympia i zajął dziesiąte miejsce. Wyglądał naprawdę fenomenalnie i kiedy wygrał zawody w Kalifornii w maju, ludzie nazwali go następcą Ronniego Colemana i nazywając go kolejnym pretendentem do tytułu Mr. Olympia w najbliższej przyszłości.

Oczywiście musiałby dobudować jeszcze masę mięśniową, aby znaleźć się w czołówce. Moore ma klasyczną budowę ciała z nieco większą masą, ale jesteśmy pewni, że będzie pracował nad jeszcze większym rozmiarem.

Ma świetne proporcjonalne nogi, niesamowite plecy i doskonałą prezencję na scenie. Sami zobaczcie, jak to wyglądało na Olympii.

Myślicie, że Patrick Moore ma szansę w przyszłości zostać Mr. Olympia?

https://youtu.be/DRm93aacj9Y

Komentarze (3)
lordknaga

moze i masy musi dobudowac ale krzywda sie stala, ze zajal dopiero 10 miejsce a niektore kloce z duzo gorsza forma, byli przed nim.

5
anubis84

tzw złota era już nie wrócił, był pewien okres i się nie powtórzy, za x lat może na obecne czasy będą mówił złota czy platynowa era.

0
skorupski

Niestety to nie ta sylwetka by móc go zaliczyć do złotej ery, wtedy się inaczej prezentowali.

0