
Phil Heath zasłynął jako zawodnik Men's Open i siedmiokrotny zwycięzca zawodów Mr. Olympia w latach 2011-2017. U szczytu kariery rywalizował ze znanymi nazwiskami, takimi jak Jay Cutler, Dexter Jackson, Kai Greene i nieżyjący już Shawn Rhoden. Teraz kiedy nie startuje, często zabiera głos w sprawach związanych z kulturystyką i ma oko do talentów. W ubiegłym roku stawiał na Hadiego Choopana i przewidział, że pokona dwukrotnego Mr. Olympia Mamdouh „Big Ramy” Elssbiay. Heath oczywiście nadal ćwiczy i w dalszym ciągu ma imponującą budowę ciała. W zeszłym miesiącu otworzył się na temat związany z bigoreksją, na którą cierpi od ponad 20 lat, co było dla wielu osób ogromnym zaskoczeniem. W dalszym ciągu nie wiadomo czy jeszcze kiedykolwiek zobaczymy go na scenie.
Niektórzy wciąż mają nadzieję, że ujrzą go na Olympia Masters, ale na razie nikt szerzej nie wypowiada się na ten temat. Największy problem stanowił jego brzuch, ale przeszedł operację przepukliny i dochodzi do zdrowia. W niedawno wrzuconym poście na Instagram Phil wygląda rewelacyjnie i po raz kolejny pojawiły się dyskusje o jego potencjalnym powrocie. W zeszłym roku Heath obiecał światu coś „zaj****cie szalonego” na rok 2023, więc czekamy z niecierpliwością.

Phil zaczyna gadac jak Kai Greene %-) obaj powinni na starosc seminaria prowadzic z dziedziny " self help" :)
Odcina kupony. Żadnego powrotu nie będzie.
The end of story.
Raczej fajerwerków nie będzie
ogolnie dla mnie te zawody typu odgrzewany masters to tylko proszenie sie o klopoty zdrowotne%) dziadki beda wychodzic na scene po raz kolejny na grubej bombie, aby cos sobie udowodnic.
Konsekwencje grubej bomby 50 latka są zabójcze, ten sport jest dla młodych. Posypią się zgony
dokladnie. Serducho, uklad krwionosny, moze tego juz nie ogarnac :)
mysle, ze tutaj wzorem do nasladowania jest Dorian, jak spedza ona swoja emeryture sportową.
tylko ze dorian zarobiony a reszta? jeszcze niedawno taki np. robie robbinson robil go found me, zeby mu ubezpieczenie zaplacili, bo mial problem ze zdrowiem i juz w szpitalu lezal... dla siana, napewno nie jeden z 'emerytow' obroci glowe i zaryzykuje.