SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 211355

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20727 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607765
Bziu już tyle razy wspominałam o tej tajemnej ścieżce, a i tak co jakiś czas ktoś mi przypisuje wyjątkowe zdolności chodzenia po wodzie




26.09 poniedziałek

Trening

Dzień 2 Nogi
- wykroki w tył (z talerzem od sztangi) 4x10 (20)
5kgx10 /x10 /x10 /x10
5kgx10 /10 /x10 /x10
+ ab whell 4x10
10/10/10/10
10/8/8/8

+ obwodowo 6x10-12
- goblet
12,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x8+2
10,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10
- rdl na jednej nodze
12,5kgx12 /x12 /x12 //x10 /x10
12,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10
- wejścia na ławkę
3,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x6+4
3,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10
- uginanie nóg na piłcę
12 /12 /10 //10 /8+2
10 /10 /10 /10 /10
- przysiad bułgarski
ccx10 /x10 /x10 //x10 /x10 (na raty)
ccx10 /x10 /x10 /x10 /x10

+ rowerek 5 min. pomiędzy 3 i 4 obwodem
+ ćwiczenia na szyję i rozciąganie

Trening poszedł lepiej niż poprzednio. Nadal ostatni obwód na raty, a bułgary w każdym obwodzie z przerwami. Zrobiłam przerwę na rowerek po 3 obwodzie z nadzieją, że może uda się "odpocząć" i zrobić 6 obwodów. Niestety na razie nie ma szans zrobić więcej nie tylko ze względu na brak sił, bo tu może udałoby się powalczyć, ale też ze względu na czas treningu. Te 5 obwodów razem z wykrokami na początku zajmuje mnóstwo czasu i ćwiczenia zaczynają męczyć również psychicznie, a ćwiczę dla przyjemności Jak mi te obwody kiedyś będą sprawniej szły to może zdąże zrobić 6





27.09 wtorek

Dnt
- rozciąganie, ćwiczenia na szyje

Im bliżej wieczora tym większe zakwasy w nogach i tyłku Samopoczucie ok, nawet miałam ochotę zrobić kolejny trening ale brakło czasu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20727 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607765
28.09 środa

Trening

Dzień 3 Plecy
- podciąganie 4x max (n-nachwyt, p-podchwyt, op-opuszczanie podchwytem)
1xn+5xp /1xn+1xp+3xop /3xp+2xop /2xp+3xop
5x /5x /5x /4x (podchwyt)
- turlanie piłki pod siebie
8 /8 /8 /7
- spięcia brzucha na piłce 4x15

+obwodowo 6x8-10
- ściąganie gumy do klatki siedząc na piłce
sz+nb+ziel x10 /x10 /x10 //x10 /x10 /x10
sz+nbx10 /+zielx10 /x10 //x10 /x10 /x10
- przyciąganie gumy do brzucha siedząc na piłce
zł+cz x10 /x10 /x10 //x10 /x10 /x10
złx10 /+czx10 /x10 //x10 /x10 /x10
- wiosło hantlą
11,5kgx10 /x4+4 /x10 //x10 /x10 /x8
10,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x8 /x8
- renegate row
3,5kgx10 /x10 /x7+3 //x8+2 /x7+3 /x7+3
wiosłowanie leżąc na ławce skośnej
6,5kgx8 /5,5kgx8 /x8 //x8 /x8 /x8

+ rowerek 8 min. i 15 min.
+ rozciąganie

Ciężki dzień miałam i nawet zastanawiałam się czy poćwiczyć. Brakowało siły na treningu, samo podciąganie nie szło tak jak ostatnio. W drugim obwodzie pomyliłam kolejność dwóch ostatnich ćwiczeń i dlatego wiosło na raty. Zamieniłam wiosłowanie na ławce skośnej na renegate row, ponieważ to pierwsze ćwiczenie jakoś mi nie podchodzi, a drugie bardziej pasuje do obecnych celów (m.in. praca nad stabilizacją). Rowerek spokojnie, pomiędzy obwodami 8 min. a na koniec 15 min. Coraz lepiej mi idzie, kondycja powolutku się poprawia.





29.09 czwartek

Trening

Dzień 4 Klatka
- pompki z nogami na piłce 4xmax
4x10
10x /10x /10x /10x
- odwrotne brzuszki z piłką
15 /12 /12 /12
4x10

+ obwodowo 6x8
- wyciskanie hantli na skosie
10,5kgx8 /x8 /x8 //x8 /x8 /x6+2
10,5kgx8 /x8 /x8 //x8 /x8 /x8
- rozpietki na skosie
4,5kgx8 /x8 /x8 //x8 /x8 /x8
3,5kgx8 /4kgx8 /x8 //x8 /x8 /x8
- pompki
x8 /x5+3 /x4+2+2 //x8 /x4+2+2 /x4+2+2
x8 /x5+3 /x4+1+1 //x6+2 /x3+3+2 /x3+3+2
- przenoszenie hantli leżąc na piłce
7,5kgx8 /x8 /x8 //x8 /x8 /x8
5kgx8 /6kgx8 /x8 //x8 /x8 /x8

+ rowerek 2x8min.

Tym razem już lepszy trening. Nie zwiększałam obciążenia w wyciskaniu bo ostatnio był problem z nadgarstkiem. Na szczęście tym razem założyłam opaskę i było ok, trochę czułam ale nie bolało. Ostatni obwód już ciężko i na raty.




Na koniec jeszcze aktualna fotka
Porównałam ze zdjęciami z czerwca i... chyba tyłek mi urósł Nie spodziewałam się żadnych efektów, ponieważ zarówno z treningami jak i miską bywało różnie. Ćwiczenia mniej lub bardziej regularne, zazwyczaj 2-3x w tygodniu, do tego sporo przerw z powodu wyjazdów, braku czasu i problemów zdrowotnych (plecy, szyja). Treningi bez wielkich ciężarów, oparte głównie na hantelkach, piłce i gumach, średnie zakresy a jednak coś tam urosło Do tego bardzo dużo spacerów, np. z wózkiem, nosidłem. Miska cały czas nieliczona, często nieogarnięta, szczególnie ilościowo, bo jakości staram się pilnować. Jedzenie w biegu, nieregularne posiłki itp. Żeby jeszcze barki chciały tak współpracować Może kiedyś w końcu też urosną





Zmieniony przez - Viki w dniu 2016-09-30 14:39:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


Pozdrawiam



Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2016-10-02 11:42:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20727 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607765
Witam Giaurnemo
Lubię czytać Twój dziennik, świetne poczucie humoru

Bziu dzięki
Tyłek jest na swoim miejscu, to teraz czas na resztę, a jak już mięcha będzie więcej to można redukować




30.09 piątek

Nie pamiętam co robiłam Na pewno dnt i chyba jakieś rozciąganie. Muszę uzupełniać wpisy na bieżąco albo gdzieś zapisywać, bo pamięć mam dobrą, tylko krótką



1.10 sobota

Trening

Dzień 1 Barki
- shoulder push up 4x max
10/10/8/7
9 /7 /7 /6
8 /7 /6 /6
+ plank w przerwach między seriami

+ obwodowo 6x10-12:
- wyciskanie hantli siedząc na piłce
6,5kgx12 /x12 /x10 //x12 /x12 /x10
5,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12 /x12
5,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12 /x12

- wznosy bokiem
1,5kgx12 /x10 /x10 //x12 /x12 /x10
1,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12 /x6+4
1kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12 /x10+2

- wznosy przodem
2kgx12 /x10 /x10 //x12 /x10 /x8+2
2kgx12 /x12 /x12 //x12 /x6+6 /x5+5
1,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x10+2 /x10+2

- podciąganie hantli wzdłuż tułowia
3,5kgx12 /x10 /x10 //x12 /x10 /x10
3,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x6+6 /x6+6
3,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x8+4 /x8+4

- odwrotne rozpiętki na piłce
0,75kgx12 /x10 /x10 //x12 /x10 /x10
0,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x8+4 /x8+4
0,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12 /x12


+ rowerek 5 min. po 3 obwodzie
+ wieczorem bieganie
+ rowerek 5min. + 20 min.
+ rowerek stacjonarny 2x 8 min. (po pierwszych 3 obwodach i na koniec)


Jak zwykle ciężki trening, niby takie machanie różowymi hantelkami a jednak potrafi zmęczyć. Dołożyłam do wyciskania, ale nie szaleje z obciążeniem ze względu na szyję. Ostatnio w ciągu dnia już nie boli, plecy od dawna tez ok. Czuję napięcie w szyi dopiero pod wieczór. Po treningu zawsze jest lepiej
W planach było bieganie od razu po treningu, dlatego było tylko 5 min. rowerka po między obwodami, nie chciałam nóg za bardzo męczyć. Niestety znowu się nie udało, na szczęścia była okazja żeby pobiegać wieczorem. Ubrałam moje specjalne buty i znowu biegałam po wodzie Jakiś kryzys mnie dopadł po 3 km, miałam ochotę się zatrzymać i jakoś niedobrze mi było







2.10 niedziela

DNT, trochę spacerowania. Próbowałam też jogi wg filmików z dziennika Dotki i... zostawię to bez komentarza
Najpierw popracuje nad rozciąganiem


Dziś w planie nogi Jedyny zestaw z całego planu, za którym nie przepadam i jakoś nie mogę się zebrać



Zmieniony przez - Viki w dniu 2016-10-03 19:32:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki
Witam Giaurnemo
Lubię czytać Twój dziennik, świetne poczucie humoru



Dziękuje
To miłe z Twojej strony i motywujące by dalej prowadzić dziennik
Życzę niekończącego się zapału do kształtowania ciała i psychy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ja dlatego właśnie nie lubię planów dzielonych - małe grupy są nudne, duże za ciężkie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20727 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607765
Giaurnemo dziękuje


Eve ja nie lubię jedynie ćwiczeń na biceps i triceps, strasznie mnie nudzą, nawet jak są elementem fbw, dlatego ich nie robię Zresztą bicki na co dzień pracują. Lubię trening dzielony, lubię ćwiczyć plecy, klatę i barki Nawet jeśli nie jestem bardzo zmęczona po takim treningu to i tak czuję mocno mięśnie i czuję, że poćwiczyłam. Jedynie za nogami nie przepadam i to niezależnie czy ćwiczę je na osobnym treningu 1x w tygodniu czy po jednym ćwiczeniu 3x w tygodniu Pewnie nie lubię bo są słabe i odkąd pamiętam tak było Zawsze miałam pracę "na nogach", dużo chodziłam i ćwiczenia na nogi były bardzo męczące. Co ciekawe, jak ćwiczyłam więcej czy częściej, żeby je wzmocnić to kończyło się to zawsze problemami, bólem i przetrenowaniem To samo było ostatnio, dlatego zrezygnowałam z fbw.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20727 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607765
3.10 poniedziałek

Trening

Dzień 2 Nogi
- wykroki w tył (z talerzem od sztangi) 4x10 (20)
5kgx10 /x10/x10 /x10
5kgx10 /x10 /x10 /x10
5kgx10 /10 /x10 /x10

+ ab whell 4x10
10/10/10/10
10/10/10/10
10/8/8/8


+ obwodowo 6x10-12
- goblet
12,5kgx12 /x10 /x10 //x10 /x10
12,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x8+2
10,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10

- rdl na jednej nodze
12,5kgx12 /x12 /x12 //x12 /x12
12,5kgx12 /x12 /x12 //x10 /x10
12,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10

- wejścia na ławkę
3,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x10
3,5kgx10 /x10 /x10 //x10 /x6+4
3,5kgx10 /x10 /x10 /x10 /x10

- uginanie nóg na piłcę
x12 /x12 /x12 //x12 /x10
12 /12 /10 //10 /8+2
10 /10 /10 /10 /10

- przysiad bułgarski - po I obwodzie zamienione na spacer z gumą w bok
x10 /zmiana x15 /x15 //x15 /x15
ccx10 /x10 /x10 //x10 /x10 (na raty)
ccx10 /x10 /x10 /x10 /x10


+rowerek 10 min. pomiędzy 3 i 4 obwodem
+ rowerek 5 min. pomiędzy 3 i 4 obwodem


Ciężko się było zebrać, żeby poćwiczyć. Bułgary w ogóle mi nie szły, od razu na kilka rat, więc zamieniłam na coś lżejszego co lubię Trening nawet po zmianie nie był lekki. Po treningu kąpiel i wcale nie była taka przyjemna, bo mnie tyłek bolał jak leżałam w wannie Na rowerku pokręciłam dłużej, jakoś perspektywa kolejnych przysiadów sprawiła, że nie chciało mi się schodzić Przy uginaniu nóg nadal boli szyja, choć dużo mniej odkąd podkładam sobie wałek z ręcznika. To samo było przy wznosach bioder i ht. Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby rezygnowania z tych ćwiczeń, bo bardzo je lubię.




4.10 wtorek

DNT
Wieczorem rozciąganie i ćwiczenia na szyję.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyszczuplenie nóg

Następny temat

Rekompozycja Ani :-)

WHEY premium