Dziennik - ruski czołg - Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie...

@xzzar
Pytałem sprzedawcy i licznik i powiedział mi, ze cena z licznikiem to 1900zł
Drogo to czy tanio?



Przykładowe zdjęcie licznika:

U mnie nadal brak czasu na wszystko.
Z pomocą Xzaara, za co dziękuję, udało mi się kupić rower spiningowy, wiec może przynajmniej się uda siąść 2x15 min dziennie i popedałować.
Przez najbliższe 2 miesiące się raczej nic w kwestii wolnego czasu się nie zmieni i ten rower będzie pewnie głównym, praktycznie jedynym ruchem. Jak tylko czas pozwala to na siłkę czy na siatkę wyskakuję ale jest to bardzo nieregularne.
Możliwe, że w kwietniu będzie większy luz, mam nadzieję, że do tego czasu nie zaprzepaszczę wszystkiego co się udało jesienią zrobić

Dokup coś o kalistenice, typu "skazany na trening" albo (nie pamiętam dobrze tytułu) "mega trening w 15 minut" i będzie komplet - siłka niepotrzebna stworzy ładny komplet z rowerem spinningowym

Witaj ponownie Ruski, czytam Twój dziennik i powoli inspiruje mnie do dalszego działania. Ja moją redukcję skończyłem w tamtych czasach, które powinieneś pamiętać. Efekt był fajny bo bez jojo. Jednak mało zdrowy tryb życia bez pilnowania miski nastąpił szybko i teraz jestem ok. +8kg do mojej poprzedniej wagi (aktualnie 108kg). Zabieram się za pracę nad sobą.

Ruski, a jak u Ciebie? Nie zabierasz się czasem za siebie?



Zmieniony przez - Linomag w dniu 2017-02-09 01:39:03

Cześć
Też bym musiał poczytać dziennik żeby się zainspirować :)

Jak widzisz minął już rok jak skończyłem regularne treningi. Pozmieniało się u mnie bardzo. Problem przez który przerwałem treningi został już(póki co) rozwiązany. Ale przez ostatni rok działo się i nadal dzieje się bardzo dużo. Przeprowadziłem się, wyremontowałem trochę nowy dom, założyłem firmę, spłodziłem syna Aktualnie jestem w trakcie sprzedaży mieszkania, meblowania nowego domu i przygotowań do porodu syna.

Nie mam czasu na siłownie ale dzięki przeprowadzce mam trochę miejsca w piwnicy i kupiłem ławkę, obciążenia i taką klatkę: http://img.ec24h.pl/klubfitness/tmp/c/9/5/3/klatka-z-podporami-i-uchwytami-heavy-duty-power-rack-ii-0bfa.800x800-s.jpg . Klatką jestem zachwycony, praktycznie wszystko co potrzebuję do treningu siłowego w niej jest(a jeszcze nie złożyłem wyciągu górnego ze względu na mała wysokość piwnicy). Generalnie jak mam tylko z pół godziny wolnego to schodzę sobie do piwnicy i coś tam macham ale z regularnością jest słabo.

Co do diety i wagi to tak jak Tobie mi też przybyło trochę kilo w ciągu roku. Miskę raz trzymam a raz nie. Aktualnie od dwóch tygodni jestem w trakcie trzymania :)

Widziałem Twój wpis w Twoim dzienniku. Planujesz go regularnie prowadzić? Jeśli tak, to może też bym się skusił. Chociaż sam nie wiem czy jest sens po raz setny zaczynąć tą samą rzecz




Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2017-02-09 14:49:43

Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2017-02-09 14:49:51

Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2017-02-09 14:50:01

sie ma CZOLGU

cześć :)

Porzadna klatka, mozna dzialac.

Udało mi się kupić za 2/3 ceny ze sklepu i jestem bardzo zadowolony. można robić przysiady klasyczne, fronty, podciąganie, dipsy. Służy jako stojak na sztangę pod wyciskanie na płaskiej, skosie, na barki. No i jeszcze jest wyciąg górny którego jeszcze nie złożyłem. Muszę trochę obniżyć posadzkę albo zmnijeszyć wysokość klatki, żeby go zamontować.

Jeśli ktokolwiek by się zastanawiał to szczerze polecam.

Ruski klatka spoko:) Zmiany w życiu też dość spore! Co do mojego dziennika - tak, chce prowadzić go na bieżąco. Zachęcam gorąco, fajnie razem zaczynaliśmy te kilka lat temu, może teraz będzie szansa na osiągnięcie celów:) Na pewno jest warto Ruski! Na zdrowy tryb życia nigdy nie ma złego czasu. A to, że się czasem udaje, a czasem nie - to już inny temat. Ale próbować trzeba:)


Zmieniony przez - Linomag w dniu 2017-02-12 10:13:10