...
Napisał(a)
W takim razie dobrze, że to nie tylko moje osobiste odczucie, że nie ma co za wiele o siłowni do napisania Jeśli będą się powtarzać wypiski dzienne bez opisu a tylko suche liczby to nie myślcie, że tracę zapał czy cokolwiek w tym stylu. Po prostu nie chcę pisać po raz kolejny tego samego i marnować Waszego i swojego czasu.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
za przeproszeniem ale jak TY to robisz ze żyjesz przy tch kaloriach ?
ja bym zdechl zre ciut wiecej i ciagle mi malo
ja bym zdechl zre ciut wiecej i ciagle mi malo
...
Napisał(a)
Mi spokojnie wystarcza, mam spore zapasy w których spokojnie mogę czerpać . Jem sporo warzyw więc głodny nie chodzę. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że ani razu nie było tak, żebym zjadł całe zapotrzebowanie dzienne i czuł się głodny. Kilka razy się zdarzyło, że czułem głód w trakcie dnia ale to głównie ze względu na to, że nie miałem czasu na posiłek w ciągu dnia albo chciałem zostawić większą ilość na posiłek potreningowy wieczorem.
Tak jak wspominałem wcześniej od tego tygodnia rozpoczynamy grę w lidze więc pojawią się mecze w środy. Wymyśliłem sobie takie coś jak poniżej. Spróbuję przez 2 tygodnie i zobaczę jak się będę czuł i jakie będą efekty. Sam nie jestem przekonany czy to zadziała więc jestem otwarty na wszystkie sugestie i podpowiedzi.
PON:
przysiady
prostowanie nóg w siadzie
MCNPN
wiosło
podciąganie
siatkówka
WT:
Wyciskanie żołnierskie
Wyciskanie sztangielek siedząc
Unoszenie sztangielek bokiem w górę
Unoszenie w opadzie
uginanie ramion młotkowym
uginanie ramion z rotacją
PLANKI
(ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia)
ŚR:
siatkówka
CZ:
Wyciskanie na płaskiej
Wyciskanie hantli na skosie
Dipsy z przeciwwagą
prostowanie za głową
prostowanie z linkami wyciągu
PLANKI
(ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia)
PT:
martwy
suwnica
wykroki
podciąganie
wiosło jednorącz
SOB i ND
PLANKI
ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-18 22:55:37
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-19 10:32:54
Tak jak wspominałem wcześniej od tego tygodnia rozpoczynamy grę w lidze więc pojawią się mecze w środy. Wymyśliłem sobie takie coś jak poniżej. Spróbuję przez 2 tygodnie i zobaczę jak się będę czuł i jakie będą efekty. Sam nie jestem przekonany czy to zadziała więc jestem otwarty na wszystkie sugestie i podpowiedzi.
PON:
przysiady
prostowanie nóg w siadzie
MCNPN
wiosło
podciąganie
siatkówka
WT:
Wyciskanie żołnierskie
Wyciskanie sztangielek siedząc
Unoszenie sztangielek bokiem w górę
Unoszenie w opadzie
uginanie ramion młotkowym
uginanie ramion z rotacją
PLANKI
(ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia)
ŚR:
siatkówka
CZ:
Wyciskanie na płaskiej
Wyciskanie hantli na skosie
Dipsy z przeciwwagą
prostowanie za głową
prostowanie z linkami wyciągu
PLANKI
(ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia)
PT:
martwy
suwnica
wykroki
podciąganie
wiosło jednorącz
SOB i ND
PLANKI
ewentualnie aeroby w zależności od samopoczucia
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-18 22:55:37
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-19 10:32:54
...
Napisał(a)
19-10-2015, dzień 55, poniedziałek
No i narzekałem, że nie ma o czym pisać i się coś pojawiło. Dzisiaj czułem się strasznie dziwnie na siłowni - dosłownie jakbym był na jakimś speedzie. Wypiłem bezpośrednio przed treningiem kawę, starałem się jak zawsze skupić i jakoś tak się nakręciłem z pomocą muzyki, że czułem się jakbym mógł fruwać. Pierwszy raz miałem takie coś na siłowni. Zdarzało się kilka razy w tie breaku podczas gry w siatkówce, gdy graliśmy na dużych emocjach ale to tłumaczyłem sobie adrenaliną. Czym to było spowodowane dzisiaj? nie mam pojęcia.
Zakładałem sobie dzisiaj takie trening:
przysiady (4 serie )
prostowanie nóg w siadzie (4 serie )
wiosło (4 serie )
MCNPN (4 serie )
podciąganie (4 serie )
Nowego planu ale tym razem to chyba dobrze i całkiem prawdopodobne, że od przyszłego tygodnia będzie w planie to co zrobiłem dzisiaj. Zacząłem od przysiadów - miała być seria rozgrzewkowa i 4 serie z progresem, tak żeby skończyć na 185. Dzięki temu niesamowitemu odczuciu podszedłem do 205 i gdyby nie rozum to pewnie bym próbował zrobić 3 albo cztery powtórzenia bo wydawało mi się, że spokojnie dam radę. Ale wolałem nie ryzykować. Po tych 5 seriach zupełnie nie miałem ochoty kończyć z przysiadami wiec zamiast zaplanowanego "prostowania nóg w siadzie" zrobiłem kolejne 4 serie schodząc z ciężarami od 205 do 145.
Po przysiadach zrobiłem wiosło z krótkimi przerwami bo trochę czas zaczął gonić.
Później miałem robić MCNPN ale uznałem, że może być za dużo dla kręgosłupa a że Magor ostatnio pisał, że nie jest to dobre ćwiczenie to zrobiłem dwugłowe na maszynie, leżąc na brzuchu. Przy tym ćwiczeniu "euforia" zaczęła mijać i do podciągania już podszedłem normalnie. Po podciąganiu jeszcze wyciąg górny i na siatkówkę.
Myślałem, że będzie kiszka na siatkówce ale pierwszą godzinę było naprawdę dobrze. Ostatnie pół godziny już zacząłem czuć bardz duże zmęczenie i dało to rezultat w postaci dużo mniejszej intensywności.
Trening
Przysiady [14/10/9/6/2/2/3/4/6] 60/100/140/185/205/205/185/165/145
wiosłowanie sztangą w opadzie [10/7/9/8/6] 60/80/90/90/90
dwugłowe na maszynie [7/7/7/6] 70/60/60/60
podciąganie(z przeciwwagą) [6/5/5/4] 12/10/10/10/10
Przyciąganie drążka wyciągu górnego do bioder 10/10/8/8 [3/3/3/3]
siatkówka 1,5h
Dieta
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-19 22:59:39
No i narzekałem, że nie ma o czym pisać i się coś pojawiło. Dzisiaj czułem się strasznie dziwnie na siłowni - dosłownie jakbym był na jakimś speedzie. Wypiłem bezpośrednio przed treningiem kawę, starałem się jak zawsze skupić i jakoś tak się nakręciłem z pomocą muzyki, że czułem się jakbym mógł fruwać. Pierwszy raz miałem takie coś na siłowni. Zdarzało się kilka razy w tie breaku podczas gry w siatkówce, gdy graliśmy na dużych emocjach ale to tłumaczyłem sobie adrenaliną. Czym to było spowodowane dzisiaj? nie mam pojęcia.
Zakładałem sobie dzisiaj takie trening:
przysiady (4 serie )
prostowanie nóg w siadzie (4 serie )
wiosło (4 serie )
MCNPN (4 serie )
podciąganie (4 serie )
Nowego planu ale tym razem to chyba dobrze i całkiem prawdopodobne, że od przyszłego tygodnia będzie w planie to co zrobiłem dzisiaj. Zacząłem od przysiadów - miała być seria rozgrzewkowa i 4 serie z progresem, tak żeby skończyć na 185. Dzięki temu niesamowitemu odczuciu podszedłem do 205 i gdyby nie rozum to pewnie bym próbował zrobić 3 albo cztery powtórzenia bo wydawało mi się, że spokojnie dam radę. Ale wolałem nie ryzykować. Po tych 5 seriach zupełnie nie miałem ochoty kończyć z przysiadami wiec zamiast zaplanowanego "prostowania nóg w siadzie" zrobiłem kolejne 4 serie schodząc z ciężarami od 205 do 145.
Po przysiadach zrobiłem wiosło z krótkimi przerwami bo trochę czas zaczął gonić.
Później miałem robić MCNPN ale uznałem, że może być za dużo dla kręgosłupa a że Magor ostatnio pisał, że nie jest to dobre ćwiczenie to zrobiłem dwugłowe na maszynie, leżąc na brzuchu. Przy tym ćwiczeniu "euforia" zaczęła mijać i do podciągania już podszedłem normalnie. Po podciąganiu jeszcze wyciąg górny i na siatkówkę.
Myślałem, że będzie kiszka na siatkówce ale pierwszą godzinę było naprawdę dobrze. Ostatnie pół godziny już zacząłem czuć bardz duże zmęczenie i dało to rezultat w postaci dużo mniejszej intensywności.
Trening
Przysiady [14/10/9/6/2/2/3/4/6] 60/100/140/185/205/205/185/165/145
wiosłowanie sztangą w opadzie [10/7/9/8/6] 60/80/90/90/90
dwugłowe na maszynie [7/7/7/6] 70/60/60/60
podciąganie(z przeciwwagą) [6/5/5/4] 12/10/10/10/10
Przyciąganie drążka wyciągu górnego do bioder 10/10/8/8 [3/3/3/3]
siatkówka 1,5h
Dieta
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-10-19 22:59:39
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
czyli nie tylko ja byłem na fazie jestem cieka ile zostanie ci z tej niedźwiedziej siły jak będzie ciebie 40 kg mniej piękne cyfry, na serio.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Ciężary naprawdę jak na niedźwiedzia przystało. Aż bym się zastanawiał, czy redukować, czy iść w kierunku bycia "strongmanem" ...
This is the best deal you can get.
...
Napisał(a)
shadow78Ciężary naprawdę jak na niedźwiedzia przystało. Aż bym się zastanawiał, czy redukować, czy iść w kierunku bycia "strongmanem" ...
Ale tak serio serio ?
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
Poprzedni temat
Konkurs modułowy 2015 - "As w Rękawie"
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- ...
- 83
Następny temat
Konkurs wrześniowy As w Rękawie wg fansa
Polecane artykuły