Konkurs krata na lato 2016 - maceek

"poza tym wcinam od 0,5-1kg mięsiwa na dzień, a to daje ok 2-4g kreatyny "

A nie wycieka ona przypadkiem podczas smażenia, pieczenia?
(Gdy piekę wieprzowinę to zawsze później zlewam tę ciecz do garnuszka i po schłodzeniu w lodówce mam na wierzchu tłuszcz a pod spodem galaretkę - zjadam to później z chlebem)

ojan

"poza tym wcinam od 0,5-1kg mięsiwa na dzień, a to daje ok 2-4g kreatyny "

A nie wycieka ona przypadkiem podczas smażenia, pieczenia?
(Gdy piekę wieprzowinę to zawsze później zlewam tę ciecz do garnuszka i po schłodzeniu w lodówce mam na wierzchu tłuszcz a pod spodem galaretkę - zjadam to później z chlebem)

A wiesz co nie zastanawiałem się nad tym aspektem. Ja akurat obecnie gotuję, a to co się wygotuje to wypijam...po prostu rosołek. Także jak coś ma uciekać to jedynie w powietrze

Dzisiaj delikatnie podstawy, żeby na Ustawce nie umrzeć...mam nadzieję, że się zregeneruję bo coś słabiutki od paru dni jestem...ale z obciążenia nie schodzę chociażbym miał skonać
Prostowanie siedząc 5x12
Mcnpn 5x12
Wyciskanie hantli płaska 4x12
Wyciskanie hantli siedząc 4x12
Przyciąganie wyciąg górny 3x12
Przyciąganie wyciągu do brzucha 3x12
Ściąganie na triceps stojąc 3x12
Łamana stojąc 3x12
Allahy 3x15
Jutro coś pewnie wpadnie pod szyldem aktywnej regeneracji, a od przyszłego tygodnia zmiana FBW na 3 miesiące Push/Pull lub Push/Pull/Legs. Zobaczymy jaki rozkład lepiej wejdzie.

Powiedz mi w jakim zakresie powtórzeń ćwiczysz? Zawsze x12, czy jakimś systemem/schematem trenujesz?

JarekSFD

Powiedz mi w jakim zakresie powtórzeń ćwiczysz? Zawsze x12, czy jakimś systemem/schematem trenujesz?

Jak spojrzysz na moje treningi to zobaczysz, że ostatnio w FBW zakres 8-20 w zależności jaka grupa mięśniowa i jak czuję. Jednak cały czas robię progres ciężaru w każdej serii w każdym ćwiczeniu. To w niektórych ćwiczeniach powoduje zejście z powtórzeń 15,12,10 itp. a w innych mimo dokładania mam taką samą ilość powtórzeń gdzie pierwsza seria jest z zapasem a ostatnia wymuszona.


Zmieniony przez - maceek w dniu 2017-01-26 19:10:34

Wczoraj dzień bez żelastwa no to zrobiłem 3x30min orbitera. Coś za dużo jak na aktywną regenerację ale przynajmniej wydatek energetyczny się zrobił.
Dzisiaj pierwszy dzień kolejnego planu. Tym razem Push/Pull w wersji trening A/B. Treningi siłowe 4x w tygodniu plus dodam coś z aktywnej regeneracji 2-3x45min orbitreka i będzie w sam raz.
Nogi, klatka, triceps, przedramię, brzuch. Przód barków i triceps ćwiczenia zaproponowane mi przez Łukasza Mizerę na Ustawce. Wchodzą aż miło.
Przysiad 5x12
Wyprosty 4x12
Sztanga skos 3x12
Hantle skos 3x12 +sprężyna 3x10
OHP 4x12
Wznosy przodem hantle nachwyt 10x 10sek przerwy + młotkowo 10x 10sek przerwy + podchwyt 10x i takie 3 serie
Prostowanie na wyciągu linka 10x + odwrotne pompki 10x + prostowanie na wyciągu drążek 10x takie 3 serie
Allachy + unoszenie na drążku 3x20
Talerze 4xmax
Komentarz: czas 1h30min. Żeby rotator nie budził mnie z bólu w nocy to już byłoby wszystko pięknie. Ciekawe, że w ćwiczeniach zbytnio nie przeszkadza. Pewnie nie lubi bezczynności. Do tego prawa rzepka w kolanie nie lubi ćwiczeń ale "jeszcze" daje radę, śródstopie podobnie, klatka ciągnie...
Tak sobie myślę: taki młody chłopak, a zużyty jak jakiś staroć. Chyba wyrzucę sprzęt na tańce się zapiszę...mniej kontuzjogenne

"Chyba wyrzucę sprzęt na tańce się zapiszę...mniej kontuzjogenne "

No nie wiem. Chyba, że będą to tańce solowe!
W innym przypadku można dostać w dziób od zazdrosnego męża

maceek

Tak sobie myślę: taki młody chłopak, a zużyty jak jakiś staroć. Chyba wyrzucę sprzęt na tańce się zapiszę...mniej kontuzjogenne

Ćwiczysz takim przedziałem powtórzeń, że i tak mocno oszczędzasz organizm. Bardzo mi się to podoba u Ciebie

Kolej na część A z treningu Pull. Plecy, dwójki, tył barków, biceps, łydka.
Wiosło sztangą 4x15,12,12,10
Podciąganie na drążku nachwyt 4x15,8,8,10
Wyciąg do brzucha wąsko 4x12
Mcnpn 4x12
Dwójki stojąc 3x15,12,10
Wznosy w opadzie 3x12
Szrugsy sztanga 3x12
Łączona supinacja na modlitewniku + prosta na modlitewniku + łamana nachwyt stojąc 3x10 (propozycja Łukasza na "karabiny"...może kiedyś będą)
Łydki stojąc 5x20
Całość 1h40min. Niektórzy powiedzą, że za długo, a dla mnie szkoda, że tak krótko...Wszystko weszło pięknie, ledwo żyję ale samopoczucie rewelacja. Jutro przerwa na aktywną regenerację, wpadnie minimum godzina aerobów, a w czwartek i piątek dalej Push/Pull w wersji B.

Druga część treningów w tygodniu zawiera Push,Legs,Pull. Chyba w tej wersji zostanie bo przynajmniej 5x można ćwiczyć, a to wydaje się dla mnie optymalne. Czyli będzie Push(+czwórki)/Pull(+dwójki) Push/Legs/Pull w wersjach A/B.
Dzisiaj Push wersja B. Klatka, przód barków, triceps, brzuchol:
Wyciskanie sztanga płasko 3x15,12,10
Wyciskanie hantle skos 3x15
Rozpiętki płasko 3x10
Sprężyna + pompki z gumą 3x10 na dobicie biednej klatki
Wyciskanie siedząc hantle 3x15,12,12
Wznosy bokiem potrójny dropset 3x15,12,10
Poręcze 4x12
Francuz siedząc 3x10,8,8
Allachy+wznosy na drążku 4x20,12
Czas 90min. Wchodzi pięknie ale przez cały dzień duży ból głowy. Ciekawe, że przestała boleć na czas treningu...?