SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] wojtek - Winter shredding feat. Solaros

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 149106

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
I dla przykładu.
Aktualnie czuje ssanie, czuje się głodny.
Tutaj po prostu zjedzenie rozwiąże sprawę.
Ale też nad tym potrafię panować.
To nie pcha mnie w wir jedzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Może ja do końca nie rozumiem albo Ty. Batona możesz zjeść nawet i 10 dziennie byleby.......byleby nie bł podstawa posiłku lub posiłkiem! Nie w sytuacji gdy jesteś w domu i masz pelno czasu. Co innego wyjazdy,lotnisko ,cały dzień w pracy.To coinnego. Wówczas lepsze 10 takich batonow niż 10 marsów. Ale w dzień kiedy jesteś w domu i masz czas to - po za wyjątkami jak przed i po treningu - robisz sobie piłkę bazując na prawdziwych produktach. A potem na deserek możesz sobie zjeść batona. Wliczasz z niego węgle i Fat. Białkiem się nie przyjmujesz czy zjesz 10,30 czy 50g więcej. Spróbuj takiej metody. Białko olej kompletnie. W sensie nie mniej niż ta ilość na jaką się umawialiśmy (220g?) Nie mniej. Ale może być 20,30 czy nawet 100% więcej białka.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Tą kwestię rozumiem w 100% :)

Ja się odnosiłem do walki z głodomorem.
Bo o tym też pisaliśmy, żeby frykasy były na początku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Tak i to się nie zmienia. Co nie zmienia faktu że posiłki (inne) musisz komponowac tak aby tych ataków nie bylo w przyszłości w ogóle.
I to jest nasz cel.
Bo to co zjesz na śniadanie i na noc też ma znaczenie;)


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-07 17:41:03

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
PIĄTEK - DNT

1. Dieta

Wołowina - 600 - 120/15/0
Tortilla - 2 - 0/5/40
Łosoś - 100 - 20/10/0
Pieczywo chrupkie - 2 - 0/0/10
Kurczak - 150 - 30/0/0
Jajka - 5 - 40/30/0
Kurczak - 100 - 20/0/0
Łosoś - 100 - 20/10/0

Całość: BTW - 250/70/50

2. Trening

Brak

3. Podsumowanie

A dzisiaj ledwo wcisnąłem w siebie jedzenie.
Zacząłem jeść około 17:30.
600g woła zrobiło swoje.
Do tego 2 małe tortille...
Zapchało skutecznie.
Potem poprawiłem kurczakiem i frittatą...
W międzyczasie przekąski łosoś i kurczak...

Brak chęci do jedzenia czegoś więcej...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
....chcialbym sie do czego przyczepic - ale nie ma za bardzo do czego
600g by byles glodny/tyle zrobiles czy cos testowales?
choc jesli obylo sie bez problemów - nie wazne jakich - to nie widze problemu w jedzeniu njednego ogromnego posilku i 2-4 malych przekasek [w dni DNT!]

ed.
ew mozemy ustalic bialko na tydzien
w jakies dni bedziesz walil tylko batony - w inne dni tylko miecho


zarty na bok - zrodlo bialka - o to mi chodzilo, a nawet za bardzo


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-08 00:43:45

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
600g z lenistwa...
Usmażyłem, zjadłem i zapomniałem.
Taka ilość to wchodzi bez problemu.
To mielone mięso....

Odnośnie źródła.
Skumałem jedną rzecz chyba.
Batonem nie będę sobie zabierał białka z makro.
Czyli jeśli mam 220 w DT, to zjem te 220 z dobrych źródeł, a baton to będzie tylko ww i fat. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94610 Napisanych postów 364571 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1669477
Zmielonego to tak bo w postaci normalnej to 600 ciezko wcisnac

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek - skumaj to.
Białko teoretycznie możesz jeść do woli.
Białko z batona wliczaj ale - to do czego pije - niech batony nie stanowią 50%+ białka w danym dniu.
Masz te 3 posilki- pomijając przedtreningowy.
Niech w każdym z nich będzie solidna porcja mięsa/ jaj.
Skoro 600g to nie problem to niech w każdym będzie po ok 250-300g.
Na noc z oczywistych przyczyn może być mniej.
Dasz tam 150-200g to będzie spoko.

Więc teoretycznie .
2x300g + 150g = 750g
750× 20% = 150g białka.
Plus 30-50g z prochu po treningu.
=180/200g białka.
I masz miejsce na 2 batony spokojnie.

A czy zjesz te 220g białka czy zjesz 250g białka czy 320g białka.
Doesn't matter!
Jedyne znaczenie ma to aby te 150g (większość) była z prawdziwego pożywienia.

Po drugie- może ważniejsze.
Jeśli będziesz się opierał na prawdziwym pożywieniu ( co nie zmienia faktu że batony nadal możesz jeść jako dodatek / nadwyżkę) to efekt sytości po posiłku będzie większy.
Co z czasem może się przełożyć na to że nie będzie rano/po poludniu/ w nocy - napadów głodu.

Prawdziwy posiłek gdzie masz mięso/owoce/warzywa/tłuszcz syci będzie na dłużej niż to samo makro ale z dwóch batonow

O to mi bardziej chodzi niż o samo białko.

Przyszedł byś do mnie i powiedział że masz problemy z redukcja ale problem glodomora nie istnieje- oczywiście czysto teoretycznie bo nikomu tego nie zaleciłbym - mógłbyś jeść tylko batony i pić białko z prochu.
Ale sprawy wyglądają trochę inaczej.

Więc najpierw rozwiązujemy lub staramy się rozwiązać jeden problem.
Potem przechodzimy do drugiego.

Kończąc
Białkiem się nie przejmuj jsi wpadnie 20,30 czy 100% więcej.
Ale
Przejmuj się z jakiego źródła wielkość białka w dany dzień pochodzi.
Więc teoretycznie jeśli sprawa będzie wyglądać jak ostatnio- masz 100% białka z pożywienia a masz ochotę na batona - to dajesz batona.
Nawet do każdego posiłku.

W makro masz się zmieścić tylko z
Weglami
I
Fatem.

Tyle.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Skumalem czyli prawie dobrze myślałem wrzucę zatem mniej wiecej do każdego posiłku cos z grupy jajka/mięso/ryba i białkiem pochodzącym z tych produktów wypełnię te min 80% dziennego zapotrzebowania na białko. Reszta z prochu. A batony tylko jako uzupełnienie z czego ważne bedzie zeby it fits my macro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wojtek grubasie!!

Następny temat

[BLOG] hapcio - "Masa bez masy" i inne dziwne rzeczy

WHEY premium