Albo kupie nową albo gumę zdejmę
Niemniej dzięki wielkie za pomysł
Piątek - 150b, 30t, 400ww - zostawiamy tak, czy zwiekszamy wegle dzisiaj?
Jutro: 100b, 30t, 900ww - tydzień temu było 800
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
To będzie drugie podejście very low fat.
A za tydzień nie zmienimy ilości ww a przywalimy fatu tylko w piątek.
Ale co i jak to Ci napisze za tydzień.
Tylko mi przypomnij bo pewnie zapomnę.
Czyli dziś
450g ww
Min fatu (30g)
Białko te 150g będzie ok (może być więcej/ może być mniej) .
Dziś może być więcej.
Jutro
Wegli 900g
Fatu minimum - optowalbym max 30g (tak jak w piątek)
Białko 100-150g max.
I albo
Dajesz 2x izolat
Albo dajesz 3x po 100g jakiegoś mięsa.
Albo jedno albo drugie.
Nie mixuj.
To co wybierzesz zapamiętaj.
Kiedyś się przyda;)
Za tydzień
Makro to samo ale w piątek zakombinujemy z fatem.
Tylko mi o tym przypomnij.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-09-09 17:45:27
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Bo wszedłem do domu i zrobiłem szybkie pomiary początek -> dzisiaj 3tyg...
Z wagi ponad 5kg zleciało...
Fałdy:
Brzuch - 12->10
Klatka - 4->4
Udo - 8->6
k***a, do tego wczoraj znajoma ktorej nie widziałem 2-3 miesiące: Wojtek, ale Ty chudy jestes.
Nie musze mowic jak bardzo sie "ucieszyłem".
Edit.
Pytanie: dzisiaj chyba dokładność w liczeniu fatu jest istotny. Wiec jak cos ma 2,4g to liczyć jako zero - jak normalnie, czy jednak wpisywać?
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-09-09 20:39:41
solarosWojtek.Jak progres? Jak samopoczucie? Zadowolony? czy zero zmian? A zwłaszcza czy nabilo? Proponowałbym bym dać dziś 450g a jutro 900g.Znowu 2x więcej. Daj menu z tygodnia poprEdiego i z dziś. Pamiętaj że większość ma być inna.Tj. baza posiłku (źródło ww) mają być inne niz tydzień temu.Dodatki typu soki/owoce/sorbety/slodycze zostają.
Cały tydzień czekałem na żelki, krówki i pianki bo mi tak podeszły, a Ty mi dzisiaj bana na nie dajesz ;)
No way!! :) Daj się nacieszyć chwilę :)
Zamiast sorbetu, wchodzą kaktusy.
Weszły też owoce.
Weszły uszatki zamiast soku owocowego.
Izolat - 50 - 50/0/0
Owoce - 400 - 0/0/40
Baton musli - 1- 0/0/25
Kaktus - 1 - 0/2/12
Uszatki - 4 - 0/0/25
Żelki - 30 - 0/0/25
Lody - 100 - 0/5/30
Krówki - 3 - 0/2/30
Do tej pory: 50b, 9t, 187ww
Zamiast zeszłotygodniowych ziemniakow z kurczakiem, beda tortille z wołowiną.
Zamiast bułki pełnoziarnistej, będzie zwykła bagietka.
To nie jest tak, że powtarzam ubiegły tydzień.
Ja po prostu mam ochotę na takie jedzenie :)
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-09-09 21:39:42
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Wojtek grubasie!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- ...
- 119