Szacuny
637
Napisanych postów
19268
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
852245
no tam na bank im sie oplaca, inaczej by tego nie prowadzili zwazywszy na to ze wczoraj bylo full tak na oko 30+ osob i kolejka kolejne 10 nie mieli gdzie siadac do tego tez jest bar piwko itp nie wliczone w cene, ale co wiecej trzeba
a ze talerze male to po 3 razy z bratem nabieralismy xd te kulki ziemniaczane zaj**iste xd hash browny byle nie za czesto sie tam udawac xd
Szacuny
637
Napisanych postów
19268
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
852245
DZIEN 164
PUSH
rower 9'
1. Pompki na poręczach z ciężarem 5 x 5
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej dodatniej 5 x 12-10
3. Przenoszenie sztangielki wzdłuż tułowia 4 x 12 :
4. Wyciskanie sztangielek w siadzie 5 x 10
5. Unoszenie ramion do boku w siadzie 4 x 12
6. Wyciskanie sztangi leżąc w wąskim chwycie 4 x 10
7. Prostowanie przedramion na wyciągu górnym zza głowy 4 x 12
rower 15' spacer
siemaaaa
dzisiaj off od pracy, ale treningowy
nowy plan jak widzicie pomalu zaczynam ciezary dobrane zeby zrobic elegancko
filmik chcialem sobie nagrac polozylem ustawilem juz, ale jakis mudzin wzial sam i zaczal Mnie krecic, no ale niech bedzie podziekowalem zby nie bylo
reszta cwiczen nagram nastepnym razem, chociaz sa to podstawy.
po poludniu goraco, mialem zamiar pojechac do richmond park, ale za daleko 11 mil
rower zdal test idzie jak maszyna
pojechalem blizej na jeziorka i park taki, w 15min mialem byc na miejscu, ale sie zgublem i 1h jechalem ogolnie z 15km
zwiedzilem wioski angielskie, widzialem koniki, owce itp reset mózgu od tloku i miasta xD
pare fotek pole golfowe
Poooozdro
Zmieniony przez - f3dorr w dniu 2016-07-18 21:39:42
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294224
ładne okolice :)
ja wolę zdecydowanie siady na smithie, mniejszy ciężar, bardziej czuję czworogłowy za to
Co do obciążania stawów to zawsze jest, a jeśli jest nadmierne to kwestia złej techniki i tyle. Wiadomo, że siady z sztangą z punktu widzenia biomechaniki są lepsze, aczkolwiek nie każdy jest w stanie zrobić dobry siad, oraz jest to inne ćwiczenie niż na smithie.
Szacuny
155
Napisanych postów
18766
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
78763
nie umiesz zrobić poprawnego siadu = powinieneś zastosować zmianę ćiczenia tylko chwilowo, a zdecydowanie dążyć do poprawy techniki/mobilnośi/stabolności, ogółem słabych ogniw bo nie bywa tak, ze "nie możesz bo nie" (no chyba, że byłby po jakimś wypadku lub z pewnym stopniem upośledzenia, ale to raczej kwestia dla lekarza lub fizjo), sam siad, szczególnie z nieco większym obciążeniem, na smithie, wykonywany cały czas jest zwyczajnie szkodliwy
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294224
PawelSzEvc
nie umiesz zrobić poprawnego siadu = powinieneś zastosować zmianę ćiczenia tylko chwilowo, a zdecydowanie dążyć do poprawy techniki/mobilnośi/stabolności, ogółem słabych ogniw bo nie bywa tak, ze "nie możesz bo nie" (no chyba, że byłby po jakimś wypadku lub z pewnym stopniem upośledzenia, ale to raczej kwestia dla lekarza lub fizjo), sam siad, szczególnie z nieco większym obciążeniem, na smithie, wykonywany cały czas jest zwyczajnie szkodliwy
To co napisałeś ok, tak powinno być, jeśli chodzi o metodykę, w zupełności się zgadzam że siady ze sztangą są zdrowsze niż każde inne. Tylko że Fedor ma i przysiad na smithie i przysiad ze sztangą na plecach, oba ćwiczenia mają różne cele, nad mobilnością też pracujemy. Szkodliwe, jest to co wykonuje się źle, a nie samo w sobie. Jak stwierdzisz czy jest szkodliwy siad na smithie i co to znaczy " nieco większy " ciężar i cały czas : D Całe życie ?
Wiele czynników na to się składa i nie da się stwierdzić, że samo w sobie ćwiczenie jest szkodliwe, dużo zależy od techniki, jak nogi wysunięte w przód, to mniejszy nacisk choćby na kolana, jeśli Fedor skarżyłby się na jakieś bóle kolan itp no to wiadomo do eliminacji.
Szacuny
637
Napisanych postów
19268
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
852245
no siady beda predzej czy pozniej , ale na smithie czulem prace czwórek, z pewnoscia musze poprawic zwykly siad, bo nigdy asem nie bylem i wiem ze wiele brakuje.
nie wiem czy jestem w Londynie czy na sacharze, ale 32’ to méka panska, a w pracy na lotnisku przy plycie na samolotach to +5 do tego rece mi spieklo ale to git troche wit D poski LOT do wawy to dzis pomylka normalnie w 1,5h i gotowy, dzis 3h+, z angolem kimalismy 40 min w luku h@h@ i potem sie okazalo ze 4 bagi off i sobie szukalismy...