W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Zbieram się do zrobienia zdjęć porównawczych, bo ostatnie jakie robiłam są z stycznia.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
Hexa ciekawa jestem jak się prezentuje całość, jesteś ostatnio moim motywatorem u nas na Ladies ze względu na czystą michę i determinację
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
kleine-hexeA to byłam ja
Zbieram się do zrobienia zdjęć porównawczych, bo ostatnie jakie robiłam są z stycznia.
Widzisz siostro nawet nas mylą na zdjęciach :P
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
blue_hopeChyba nikt się nie obraził
Hexa ciekawa jestem jak się prezentuje całość, jesteś ostatnio moim motywatorem u nas na Ladies ze względu na czystą michę i determinację
O kurde, Blue, dziękuję! Bardzo mi miło
Nie wiem, czy różnica będzie widoczna na zdjęciach, ale na pewno czuję się silniejsza. Fajnie jest. Widoczne zmiany nie są już dla mnie aż tak ważne. Mam ogromną frajdę z treningów, przygotowywanie posiłków jest dla mnie czymś normalnym. Jem to, na co mam ochotę i fajnie mi z tym, że potrafię wyczarować sobie pyszny deser z zdrowych i prostych składników.
Jeśli nie jadłaś jeszcze kaszy gryczanej niepalonej na słodko, to musisz spróbować. Niebo w gębie.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Luzik w ramionka i ...
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
A foty jak wiadomo bardzo motywuje. I komentarze
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Napoje: ok 3,5 l wody, 2x kawa, 1x pokrzywa, 1x herbatka na dobry sen
Warzywa niewliczone: sałata lodowa, pomidorki koktajlowe
Suple: -
Grzeszki: brak
Samopoczucie: bardzo dobre, mocne domsy w pośladkach po treningu B (suwnica, odwodzenie nóg na maszynie)
Trening C – Barki + nogi tył
1. Wyciskanie sztangielek siedząc na ławeczce pionowej 12/10/8/16/max/max
6kg/9kg/12,5kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/7x12,5kg/15x6kg/18x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12,5kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12,5kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/6x12kg+3x10kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/22x5kg/20x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/20x5kg/18x4kg
6kg/9kg/12kg/6kg/18x4kg/18x4kg
5kg/8kg/10kg/6kg/24x4kg/30x3kg
6kg/11x8kg/12x8kg/18x5kg/29x4kg/26x3kg
12x6kg/12x7kg/8kg/5kg/18x4kg/16x3kg/22x2kg
Znowu trudno, bo ból spowodowany pompą był bardzo intensywny.
W piątej serii rest-pause po 15. i 17. powtórzeniu.
|Ostatnia seria masakrycznie ciężko.
2a. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia tzw. odwrotne rozpiętki 8/10/10/10/max
2b. Rozciąganie międzyseryjne 30 s na każdą stronę
3kg/5kg/4kg/4kg/16x3kg
3kg/5kg/4kg/4kg/16x3kg
3kg/5kg/4kg/4kg/16x3kg
3kg/5kg/4kg/4kg/22x2kg
3kg/4kg/5kg/4kg/22x2kg
3kg/5kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/5kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/4kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/4kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/4kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/4kg/3kg/3kg/22x2kg
3kg/3kg/3kg/3kg/22x2kg
10x3kg/4kg/3kg/3kg/22x2kg
12x3kg/12x3kg/12x3kg/12x3kg/22x2kg
Zrobiłam stojąc. Ładniutko weszło.
Nie jestem tylko pewna ilości powtórzeń w ostatniej serii było 16 albo 18.
Przećwiczyłam rotatory. Dwie serie po 20 powtórzeń.
Ćwiczenia jak z zdjęć, tyle że w pierwszym niećwiczoną rękę dałam pod pachę, by ustabilizować ramię, a w drugim nie schodziłam aż tak nisko.
Night, potwierdzam, że pompa i ból z nią związany były wspaniałe
3. MC 8/3/3/3/3/max
45kg/55kg/65kg/75kgkg/5x70kg/16x50kg
45kg/55kg/65kg/1x77,5kgkg/5x70kg/16x50kg
45kg/55kg/65kg/1x80kg/3x70kg/16x50kg
45kg/55kg/65kg/2x80kg/5x70kg/16x50kg
40kg/50kg/60kg/77,5kg/5x70kg/18x50kg
40kg/50kg/60kg/6x75kg/5x70kg/18x50kg
40kg/50kg/60kg/4x75kg/5x70kg/16x50kg
40kg/50kg/60kg/4x75kg/4x70kg/16x50kg
40kg/50kg/60kg/7x70kg/4x67,5kg/18x40kg
40kg/50kg/60kg/4x70kg/67,5kg/18x40kg
40kg/50kg/60kg/4x70kg/65kg/16x40kg
40kg/50kg/60kg/70kg/67,5kg/16x40kg
42,5kg/50kg/60kg/65kg/2x70kg/24x35kg
40kg/45kg/50kg/55kg/60kg/65kg/35kg
65 kg było mi bardzo ciężkie, wiedziałam, że jeśli wezmę 80 kg w kolejnej serii, to nie pójdzie.
Pierwsze trzy serie ok, chociaż prostowniki bolały. Tak pozytywnie.
Czwarta seria wyjątkowo ciężko, zrobiona na raty.
Ostatnia seria również na raty.
Prostowniki game over
4. Hip thrust 8/8/12/max
75kg/85kg/80kg/20x70kg
10x70kg/10x85kg/80kg/20x70kg
70kg/9x85kg/80kg/20x70kg
70kg/10x80kg/75kg/20x70kg
10x67,5kg/10x77,5kg/75kg/20x70kg
10x65kg/12x75kg/75kg/20x70kg
68,5kg/78,5kg/78,5kg/18x73,5kg
10x68,5kg/78,5kg/78,5kg/18x73,5kg
10x66kg/10x76kg/14x76kg/18(?)x73,5kg
10x56kg/10x66kg/76kg/66kg
65kg/70kg/65kg/22x55kg
10x66kg/10x73,5kg/63,5kg/22x56kg
10x63,5kg/10x73,5kg/63,5kg/26x53,5kg
10x63,5kg/9x68,5kg/53,5kg/20x53,5kg
W pierwszej serii zwiększyłam obciążenie.
Robiłam naprzemiennie jedną serię płytki ruch, kolejną z opuszczaniem prawie do ziemi.
Brzuch spięty, pośladki zmasakrowane.
5. Łydki
-/-/-/-
10x25kg/10x25kg/10x25kg+20cc (wspięcia na palce siedząc)
8x50kg+20cc/8x50kg+15cc/8x50kg+15cc (suwnica)
-/-/-/-
wspięcia na palce na szczeblu drabinki 2x20 na nogę + wznosy palców 2x40
-/-/-/-
8x15kg+20cc/8x15kg+20cc/8x15kg+20cc
-/-/-
8x15kg+20cc/8x15kg+20cc/8x15kg+20cc
8x15kg+20cc/8x15kg+20cc/8x15kg+20cc
8x60kg+20cc/8x60kg+20cc/8x60kg+20cc (suwnica)
8x15kg+20cc/8x15kg+20cc/8x15kg+20cc
-/-/-
8x15kg+20cc/8x15kg+20cc/8x15kg+20cc
Odpuściłam.
Przed treningiem mobilizacja łopatek (pompki łopatkowe), odcinka piersiowego i rozciąganie dynamiczne dołu (spacer pośladkami, wymachy nóg, przysiady z CC).
Uwagi:
Trening udany.
Na dodatek miałam wczoraj wolne, więc skoczyłam na zakupy i w końcu kupiłam sobie nowe bikini
Cieszę się jak dziecko, bo w końcu nauczyłam się rozkładać plecy!
Na dowód małe foto:
Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2016-06-09 13:13:42
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
Ps. ja się zawsze zastanawiam jak widzę taki e barki- czy one są uniesione czy puszczone luzem ale mięśnie tak nadbudowane od góry??
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Redukcja / 2 miesiące i brak efektów / problem z IBS
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- ...
- 163