[DT]F3DOR ~~ FALL DOWN SEVEN TIMES,STAND UP EIGHT ~~

Fedi jak na wadze stoisz ?, omlet prawilny jadlo sie tkakie na redukcji ^^

Wazylem sie jakis tydzien temu waga jakos nie znacznie sie zmienila okolo 82 mysle jest takze bie szaleje w koncu robie silomasorzezbe I nie chce sie zalac

To tak jak i w miedzy czasie rekonpozycje

DZIEŃ 62




Nogi+ brzuch

1. Przysiady wąskie na smithie 4 x 10 x 50kg( długi TUT)
2. Prostowanie jednonóż z przytrzymaniem 3 x 10 x 11,11,13kg
3. Zbieranie grzybków 3 x 12 x 12,14,14kg
4. Uginanie nóg w siadzie 3 x 10 x 45kg
5. Wykroki chodzone 3 x max
6. Allahy 4 x 20 + Unoszenie nóg w zwisie 4 x max





Wpiska dość szybko, bo zawijam w kime zaraz,wróciłem z pracy i jutro lece od rana
3DT pod rząd nie siłowałem specjalnie jakoś nóg, choć czułem sie znakomicie.
Po wczorajszym treningu wszystko ok nowy bodziec, nica i przedramie dobrze czuje i nie mam bólu barków xd
Po treningu miód wpadł, bo nie miałem żadnego owoca pod ręką
Jutro zaslużony dzień OFF.
Nagrałem siady + brzucha superserie, bardzo dobrze poczułem absa mojego bojlera na koniec
Zrzuty wrzuce jutro jak co.
Łydek nie robiłem, bo jeszcze czułem plus wczoraj 20min na bieżni,
+ porozciągałem całe ciało po treningu, po dość szybko w 1h sie ukitrałem
tyle.

Pozdrawiam

Smith





jakas szama z wczoraj

DZIEŃ 63

OFF




Śniadanko





Od rana w pracy, dziś dobrze sie podładowałem owocami, 2 porcje wpadły takie jak na focie lub wiecej .
Dzis totalny odpoczynek, jutro to samo.dzis troszke wiecej fatu, mniej ruchu, takze okejka, w pracy udawałem dobrze ze cos robie szef na holidayu wiecei o co chodzi xd
Zakwasy jeszcze Mnie trzymaja, do tego dwójki troche doszły no i brzuch dostał mocno po tej ss i czuje niesamowicie nawet przy skłonie
Zmięty jestem, a musze jeszcze książke powoli uzupełniać do pracy, jedyna motywacja, że więcej grosza sypną .
Dresiki mi wsyłali i koszuleczke zobaczymy co to jest jak przyjdzie
Poczytam troche księgi, oglądne coś i w kime







Pozdrawiam

co za księgę do roby uzupełniasz?


Foty szamki apetyczne!

DZIEŃ 64


OFF







Na ranek do pracy to znaczy 5 rano start , troche zamulony sie czułem, bo teraz dłuższy czas robiłem 2 zmiany, ale przeżyłem.
Tak to regeneracji ciąg dalszy, uciąłem drzemkę po obiedzie z 30 min , poczytam księge o dietach i buszuje po necie
W pracy w sumie lajtowy okres teraz bedzie szczegolnie w weekendy, dzis to nawet sobie na sklepie książke uzupełniałem .
Jutro już lecimy trening nowy od początku tj, klata + triceps.postaram sie cos nagrac, choc bede po poludniu, zobaczymy jaka bedzie sytuacja.
W sumie kolacja została do zjedzenia w formie placka pewnie . i spać te 7h przynajmniej.



@Pav:Swego czasu jakis miesiac temu byłem na kursie w centrum z pracy, teraz dostałem księge do wypełniania,
Front of House Leader(FOH) Introduction - to wszystkie kwestie dotyczące zarządzania sklepem od zewnątrz czyli frontu.
Od zarzadzania sytuacji z klientem, po udzielanie pierwszej pomocy, ewakuacji z terminalu w sytuacjach awaryjnych, display produktów na sklepie, wbijanie nowych produktów etc
No i jak skończe bede robil test online na ipadzie w pracy
Jak zdam to powoli będę mógł zmiany prowadzić oczywiscie jak chce, zero przymusu.
ale wiadomo kasa kasa kasa


Pozdrawiam

Siema mlody. Zmieniles robote?

'i co za księgę żarełkową czytasz?