SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 211447

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4940 Napisanych postów 21619 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 93517
No to nie pozostaje Ci nic innego jak zostawić sprzątanie i inne prace domowe na później i cyckować aż wszystko się unormuje

Malinowy blog kulinarny - od str. 60 keto szama http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cud,miód_i_MALINA_-t1082118.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
Niektóre dzieci wiedzą co dobre

Viki takie skoki to zwykle tydzień - dwa
gdzieś w necie była tabelkie kiedy mniej więcej można się spodziewać takich skoków ale bywa też tak jak sie dziecko uczy nowej umiejętności np trafiać piąstą albo stópką do buzi, czy kulać się na bok.
To jest duze obciążenie dla ukłądu nerwowego i dziecko najlepiej wycisza sie ssaąc

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
Dzięki dziewczyny
No nic, trzeba to jakoś przeczekać


11.01 poniedziałek

* kilka cwiczen na brzuch

Zaczełam robic zestaw na brzuch, ale nie dokończyłam bo Mały sie obudził, a pozniej juz nie udalo mi sie go połozyc Spacer był 1,5h, ale w tempie emeryckim, na ławce też udało się troche posiedzieć Mimo spokojnego tempa, bolały mnie pozniej lekko kolana i nogi, szczegolnie lydki. Moze kwestia butów bo założyłam buty na malutkim obcasie. W nocy bolała już tylko jedna noga, ale spac było ciezko, cos mnie ciagneło z tyłu kolana i przez cała łydke.



12.01 wtorek

Znowu spokojny spacer 1,5h, tym razem juz nogi nie bolały. Bez cwiczen bo nawet nie miałam okazji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
13.01 środa

* marsz z w wózkiem 29 min.
* trening:
Rozgrzewka:
- wszystkie ćwiczenia kręcenia biodrami na piłce
- seria kręcenia ramionami
- rozciągnie tułowia - sięganie w gore
1a. przysiad z piłka za plecami 2x 10 - cc
1b. kręcenie tułowiem trzymając piłkę w prostych rekach przed sobą; 2x 5 obrotów w każdą stronę
2a. pompki 2x10 (I-10x II-7+2+1)
2b. w klęku podpartym wykopy w gore zgięta noga; 2x 20 na nogę (z obciązeniem na kostki ok. 1kg)
3a. unoszenie nogi bokiem w oparciu o piłkę; 2x 10 (z obciązeniem na kostki ok. 1kg)
3b. wznosy nogi dolnej w gore; 2x10 (z obciązeniem na kostki ok. 1kg)
4a. wznosy z opadu 2x10
4b. wiosłowanie gumą 2x10
5a. przenoszenie rak gora dol i na boki leząc plecami na piłce
5b. wyciskanie hantli siedzac na piłce 2x12 - 2kg
- wznosy bioder na piłce 2x10
- spięcia brzucha z nogami na piłce 2x10

Znowu najtrudniejsze były wznosy z opadu, prostowniki bolały i w drugiej serii na raty robiłam Kiepsko z tymi moimi plecami
Marsz krótki, ale intensywny



14.01 czwartek

* marsz z wózkiem 30 min.
* ćwczenia na brzuch:
-leząc na plecach z podkurczonymi nogami kładziemy ręce na brzuch i głęboko oddychamy wciągając powietrze i wypychając mięśnie brzucha i wydychając powietrze i wciągając mięśnie brzucha jak najmocniej w kierunku kręgosłupa.
-kładziemy się na podłodze z nogami prostymi i krzyżujemy je. Wykonujemy wdech i wypchamy lekko biodra w gore wyginając się w krzyżu, wydech i wpychamy kręgosłup w podłogę wciągając głęboko mięśnie brzucha i napinając cale mięśnie miednicy i mięśnie Kegla. 5x. Powtarzamy to samo ćwiczenie z nogami podkurczonymi trzymając mocno zaciśnięte kolana
-leżymy na podłodze z podgiętymi nogami, ręce na podłodze płasko, wydychamy powietrze, napinamy mięśnie Kegla i unosimy lekko ciało razem z głową na ukos, dotykamy prawa ręką zewnętrznej strony lewego uda wciskając lewa rękę jednocześnie mocno w podłogę. 5x na stronę
- wykonujemy podobne ćwiczenie trzymając ręce na karku i ciągnąc lekko prawy łokieć w kierunku lewego kolana, nie podnosimy przy tych ćwiczeniach całego ciała ale jedynie odrywamy lekko łopatkę od podłogi i napinamy skośne mięśnie brzucha.
- leząc na podłodze na plecach z nogami podgiętymi prostujemy ręce przed siebie i unosimy ukosem ciało w kierunku jednej nogi dotykając dłońmi zewnętrznej części uda 5x na stronę
- pozycja wyjściowa leząc na podłodze ,na plecach, z podkurczonymi nogami, ręce kładziemy na karku i podnosimy zgięte kolano w kierunku przeciwległego łokcia jednocześnie skręcając ciało wraz z łokciem w kierunku tego kolana 5x na stronę
- leżymy na boku opierając się na łokciu, nogi ugięte, ręka na gorze położona na biodrze. Podnosimy miednice w gore, prostując ciało, opierając się na zgiętej ręce i napinając mięśnie i opuszczamy 5x na stronę
- plank, plank bokiem
- vaccum
- spięcia na piłce

Cwiczenia na brzuch na raty w ciągu dnia, nie było czasu zeby zrobic wszystko na raz











Zmieniony przez - Viki w dniu 2016-01-15 08:20:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
15.01-17.01

Przez ostatnie dni jedynie spokojne spacery. W piątek udało się jeszcze kilka cwiczeń na brzuch zrobic, w sobote ok. 20 min. marszu z wózkiem. Treningu nie miałam kiedy zrobić, bo Mały znowu obraził się na łóżeczko i nie chce spać, wogóle z zasypianiem znowu mamy problem
Coraz mocniej bolą mnie też plecy i szyja przez to że go dużo nosze, mam nadzieje ze się nie rozyspie znowu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
18.01 poniedziałek

Z aktywności to marsz z wózkiem i chodzenie z Małym w chuście po domu Nadal jest problem ze spaniem w łóżeczku, więc nie mam jak zrobić treningu, dopóki to się nie unormuje to pewnie nie będe ćwiczyc.


19.01 wtorek

Tym razem tylko noszenie w chuscie, niestety coś się żle czuje i nie chciałam ryzykować spaceru, szczególnie że zimno teraz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
To znowu ja

Ostatnio regularność nie jest moją mocną stroną... no cóż, kilka rzeczy musiałam ogarnąć, załatwić pare zaległych spraw a dodatkowo przy Młodym na brak wrażeń i niespodziewanych sytuacji narzekać nie mogę Na szczęście ostatnio lepiej śpi w dzień, więc mam więcej czasu, może uda się w końcu regularnie poćwiczyć
W ostatnim czasie treningów było niewiele, ze spacerami też różnie głównie ze względu na pogode.
Wczoraj i dziś marsz z wózkiem ok. 30 min., wczoraj udało się też poćwiczyć, prosty trening z hantlami i piłką
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Myślami Cię chyba przywołałam. A Młody fajny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
Kokos dzięki

U nas znowu się popsuło spanie w dzień Tak to już jest, kilka dni było ok i się popsuło, może mimo wszystko uda się czasem poćwiczyć. Przy dziecku człowiek może być pewny tylko jednego... że się nie wyśpi



8.02 poniedziałek

Spacer 1,5h
Sporo się nachodziłam, w sumie ostatnio tylko początek jest aktywny, później jeśli tylko jest okazja to stoje w miejscu lub siedze Tym razem przez cały czas dosyć żywe tempo, szczególnie końcówka prawie w biegu, bo zbliżała się pora karmienia i Młody zaczynał się wiercić, a jakoś nie miałam ochoty wyciągać cyca na środku ulicy


9.02 wtorek

Spacer ok. 30-40 minut aktywnie, reszta spacerowo-ławkowa
Udało się też zrobić trening Tempo szybkie, minimalne przerwy bo dużo czasu nie miałam. Dawno się tak nie zmęczyłam, obciążenie śmieszne, ale od czegoś trzeba zacząć. W wykrokach pewnie mogłabym wziąść więcej, ale nie chciałam tracic czasu na rozkręcanie hantli

1a. wyciskanie hantli skos na piłce
4kgx15/ x15 /x15
1b. przyciąganie gumy do brzucha siedząc
czx15 /x15 /x15
1c. wznosy z opadu na piłce
3x12
2a. wznosy ramion przodem
2kgx15 /x12 /x12
2b. odwrotne rozpiętki na piłce
0,5kg x12 /x12 /x12
3a. wykroki do tyłu
4kg(na ręke) x10 /x10 /x10
3b. wznosy bioder na piłce z ugięciem nóg
3x15
spięcia brzucha na piłce 2x15 - więcej już nie zdążyłam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607796
10.02 środa

Pogoda się zepsuła więc spaceru nie było
Po wczorajszym treningu szybko padłam wieczorem i ciężko się wstawało w nocy, dziś też jakaś taka senna jestem, nie wiem czy to pogoda czy zmęczenie. Czuje że poćwiczyłam góre, chociaż nie mam dużych zakwasów, za to nogi... ledwo chodze
Zobacze jak to dalej będzie, jak mnie te treningi bedą mocno męczyć to albo coś zmienie albo odpuszcze, bo zajmuje się Młodym przez cały dzień sama, więc musze mieć przede wszystkim siłe dla niego

Dziś troszke brzuch pomęczyłam:

a. spięcia z nogami na piłce 3x20
b. spięcia skośne 3x15
c. unoszenie nóg w leżeniu 3x12
+ plank 3xmax, vaccum

Unoszenie nóg w leżeniu kiedyś mi wychodziło lepiej, jest nad czym pracować
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyszczuplenie nóg

Następny temat

Rekompozycja Ani :-)

WHEY premium