SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Raimunda poszukuje Zen

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 136856

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
ja kiedyś tak wygotowałem czajnik na gazie - ze srebrnego zrobił się czarny. Jeszcze trochę i bym miał pożar w domu

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
też mi się zdarzyło ale o dziwo udało mi się go nawet doczyścić i był jak nowy. Za to moja mama kiedyś wygotowała i czajnik o dziwo nienaruszony ale za to plastikowa rączka się stopiła, potem przypaliła i cała kuchnia do malowania więc warto pilnować :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
No, zdaje się, że to palenie garów i żarcia to jest nieunikniona jak ktoś gotuje w domu...

Dzień 25, piątek
DNT
Picie: woda, herbata, kawa, woda z imbirem i cytryną
Warzywa: nie pamiętam. mało
Suple: vit D3, vit k2, vit C, spirulina
Aktywność: brak
Miska: nie liczona, w miarę czysta
Samopoczucie: ok, plecy zdają się odpuszczać.
Grzeszki: nie liczona miska
Lifehack na dziś: mini-opakowania na kosmetyki (te, które można zabierać do bagażu podręcznego w samolocie) świetnie się nadają do kosmetyczki na siłownię. Szczególnie kremy i żel pod prysznic. Kosmetyczka jest min o połowę lżejsza.

Skończyło się jedzenie przygotowane na tydzień, bo chłop był chory i zjadł. Na szczęście w kantynie jedzenie nie było złe (gulasz wieprzowy, ziemniaki, gotowane warzywa), reszta menu moja.
Robiłam racuchy Bziowe z przepisów lejdis, ale nie miałam octu i proszku do pieczenia. No i wyszły inne niż na zdjęciu, np. Bziowe racuchy nie były takie czarne... Generalnie nie podchodzą mi posiłki na słodko, więc raczej będę się skupiać na wytrawnych.


Dzień 26-27, weekend
DNT
Picie: woda, herbata, kawa, lampka wina
Warzywa: nie pamiętam. mało
Suple: brak
Aktywność: brak
Miska: wyjazdowa, w miarę czysta
Samopoczucie: ok,
Grzeszki: nie liczona miska

Na proszonym obiedzie była lazania domowa, nie tak źle ale makaron to raczej nie był razowy... Ale się oparłam tortowi i ciastu No i ta lazania to niezły pomysł, powinna się dobrze odgrzewać.

I pomiary (sobota):



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Trening dziś bardzo fajny, ładnie powchodziło. Brzuch zmasakrowany, w ogóle wszystko zmasakrowane. Co ciekawe po samym treningu rano czułam się dobrze, dopiero teraz zaczynam umierać. A nie mogę umierać, bo dziś nowy odcinek walking dead!
Miska dziwna. Najpierw zamarynowałam sobie nogi z kurczaka i kury razem. Jak się okazało zamarynowane są nie do odróżnienia. Więc w miskach będzie kaczko-kurczak.
Do tego upiekłam to wszystko razem jeszcze z szynką i piersiami kaczymi i teraz nie wiem ile z czego tłuszczu -> będzie na oko. Jakby tego było mało to wczoraj późno gotowałam i nie spisałam wagi przed gotowaniem. To nic nie szkodzi, bo dziś rano nie spisałam wagi po gotowaniu W dodatku ugotowałam sobie bataty na cały dzień po czym zapakowałam wszystko do pracy, więc na kolację nie miałabym węgli. Zdecydowałam, że lepiej będzie jak dołożę kromkę chleba do kolacji, niż jakbym na kolację miała zjeść 2 plasterki pieczeni z szynki...
Więc miski będą jakie będą. Nie ma tam niczego niedobrego, więc na koniec tygodnia nie powinnam skończyć jako ponton

Dzień 28, poniedziałek
DT
Picie: woda, herbata, kawa
Warzywa: ogórki kiszone, szczypior
Suple: vit D, spirulina
Aktywność: siłownia
Miska: czysta, policzona, nieco przekroczona
Samopoczucie: ok, będą chyba domsy. Poćwiczyłam, jestem głodna, PMS
Grzeszki: brak
Lifehack na dziś: Słyszałam nie od dziś - im dłużej marynowane mięso rpzed pieczeniem, tym lepszy. Dziś sprawdzone na własnej skórze - jest to prawda.

Trening
Rozgrzewka, po rozciąganie

1a goblet 3x15 30s
10x22,kg 10x25kg 5+5x27,5kg
12x14kg 12x16kg 12x18kg
12x12kg 12x14kg 10x18kg


1b. Wznosy bioder
10x70kg 10x80kg 10x90kg
12x64kg 12x74kg 12x79kg
12x54kg 12x64kg 12x69kg


2a. ściąganie drążka górnego 3x15 30s
10x20kg 10x25kg 10x30kg (MG)
12x23kg 12x25,5kg 12x27kg
12x18kg 12x23kg 12x25,5kg


2b. wyciskanie sztangi leżąc 3x15 30s
10x20kg 10x25kg 10x27,5kg
12x9kg (sztangielki) 12x20kg (sztanga) 8x25kg (sztanga)
12x8kg 12x9kg 10x10kg


3a. uginanie przedramion ze sztanga stojąc 3x15 30s
10x10kg 6x12,5kg 7x12,5kg
12x10kg 12x12,5kg 9x14kg
12x9kg 12x10kg 12x12,5kg


3b. Ściąganie drążka z liną 3x15 30s
10x15kg 10x17,5kg 10x20kg (MG)
12x20,5kg 10x23kg 8x23kg
12x18kg 12x20,5kg 2x18kg+8x14kg


4a.przekładanie swiss ball ręce-nogi 3*10
- - -
10 10 10
0

4b. Sit ups 3*20
- - -
- - -
0


1a goblet tak jak myślałam, 25kg to byłą blokada psychiczna, dziś weszło. 27,5kg bardzo ciężko i chyba w żadnym powtórzeniu nie utrzymałam postawy.
1b. Wznosy bioder z obciążeniem OK, ładnie weszło.
2a. ściąganie drążka górnego ok, nie jestem pewna, czy jak dołożę obciążenie, to wciąż będę ciągnąć plecami. W ogóle nie jestem pewna, czy ciągnę plecami...
2b. wyciskanie sztangi leżąc ładnie poszło, na tej siłce są krążki 1,25kg, więc łatwiej progresować.
3a. uginanie przedramion ze sztanga stojąc hmm, nie wiem czemu tak ciężko. czyżby gryf był jednak cięższy niż mi się wydawało?
3b. Ściąganie drążka z liną hmm
4a.przekładanie swiss ball ręce-nogi 3*10 nie zrobiłam, poprzednie ćwiczenia zmasakrowały mi brzuch i już nie chciał wspólpracować
4b. Sit ups 3*20 jw


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
tak na dobra sprawe to makaron ciemny czy jasny... mala roznica
najlepiej makaron jakikolwiek jesc raz na jakis czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Raimunda
(...)Lifehack na dziś: mini-opakowania na kosmetyki (te, które można zabierać do bagażu podręcznego w samolocie) świetnie się nadają do kosmetyczki na siłownię. Szczególnie kremy i żel pod prysznic. Kosmetyczka jest min o połowę lżejsza. (...)


W Ikei mają bardzo fajne mini opakowania na kosmetyki (z kartą Ikea kosztują 4,99 za zestaw)


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Raimunda
Najpierw zamarynowałam sobie nogi z kurczaka i kury razem.



Też bym miała problemy z odróżnieniem kurczaka od kury

Ładne progresy wczoraj były :) Coraz lepiej idzie,

Też polecam te pojemniczki co ma Kleine- są super lekkie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Kaczka! Miało byc KACZKA! Ale fakt, mięso to mięso ! o!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Chciałam tylko pokazać że czytam i to nawet ze zrozumieniem :P Po za tym rozbawiło mnie to. A drób to drób. Widać że teraz sezon na kaczkę :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zerwane więzadła kolanowe a FBW

Następny temat

Prośba o sprawdzenie diety i planu treningów, problem z redukcją

WHEY premium