DT
Picie: woda, herbata, kawa
Warzywa: szpinak świeży i na pewno coś tam jeszcze, ale nie pamiętam
Suple: vitD3, vitK2, spirulina
Aktywność: siłownia
Miska: czytsa, liczona
Samopoczucie: zakwasy
Lifehack na dziś Do opisywania pojemników z jedzeniem (np mrożonek) dobrze się nadaje taśma malarska - łatwo się zdejmuje i łatwo na niej pisze (nawet długopisem).
Trening
Rozgrzewka: orbi, wymachy, dynamiczna mobilność etc.
1a. suwnica nogi niżej 3x15 30s
15x36kg 15x45kg 15x49,5kg
12x49,5kg 12x59,5kg 12x67kg
1b. RDL 3x15 30s
15x25kg 15x30kg 10+4+1x35kg
12x34kg 2x44kg+10x34 3+3+3x44kg
2a. Wiosło sztanga podchywt 3x15 30s
15x20kg 15x25kg 10+5x25kg
12x20kg 12x20kg 12x24kg 8x29kg
2b. wyciskanie sztangielek skos góra 45` 3x15 30s
15x6kg 15x7kg 9+3+3x8kg
12x6kg 12x8kg 12x9kg
3a. uginanie przedramion z supinacją 3x20 30s
15x4kg 15x5kg 6x7kg
12x5kg 7x6kg 4+4x6kg
3b. prostowanie ramion na drążku górnym 3x20 30s
15x14kg 15x18kg 15x23kg
12x18kg 12x23kg 12x25,3kg
4a. Plank 3*max
? ? ?
0
4b. Superman 3*15
0
0
1a. suwnica ok, ciężko
1b. RDL błąd matematyczny spowodował, że więcej było na sztandze niż liczyłam. Niby się okazało, że wyciągnęłam więcej, ale trochę mnie potem plecy bolały no i uchwyt nie wytrzymał
2a. Wiosło sztanga podchywt ten sam błąd, zrobiłam 2 serie z 20kg bo myślałam że na sztandze mam 24kg (a było 34kg) i się dziwiłam, że nie daję rady
2b. wyciskanie sztangielek skos góra ok, dokładamy
3a. uginanie przedramion z supinacją ciężko, chyba trzeba zejść z obciążeniem.
3b. prostowanie ramion na drążku górnym ok
4a. Plank nie mierzyłam czasu
4b. Superman nie robiłam
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html